Nadal bez rozstrzygnięcia

Skomentuj (32)

zobacz więcej (8)

Długie i burzliwe dyskusje wśród radnych oraz spotkanie z mieszkańcami Kazimierza Dolnego nie przyniosły efektów. W sprawie Centrum Sztuki Audiowizualnej, które miałoby powstać w kazimierskich kamieniołomach nadal nie ma żadnej decyzji.

W Strażnicy w Kazimierzu Dolnym 25 października odbyło się zebranie miejskie. Tematem rozmów było Centrum Sztuki Audiowizualnej, które miałoby powstać w kamieniołomach z inicjatywy Stowarzyszenia Filmowców Polskich. Jak już pisaliśmy, sprawa ta od samego początku budziła wielkie emocje. Z upływem czasu emocje te nie ostygły, a wręcz przeciwnie.

 

W spotkaniu uczestniczyli kazimierscy radni, burmistrz miasta – Grzegorz Dunia, Mieczysław Brzozowski – architekt oraz mieszkańcy Kazimierza i przedstawiciele lokalnych mediów. Zabrakło, niestety, przedstawicieli Stowarzyszenia Filmowców Polskich, którzy mogliby odpowiedzieć na pojawiające się pytania.

 

- To skandal, że na to spotkanie nie przybył nikt ze Stowarzyszenia Filmowców Polskich – podsumował jeden z mieszkańców Miasteczka.

 

Podobnych głosów było więcej, nawet pośród radnych. Bo wątpliwości jest sporo, a brak odpowiedzi ze strony przyszłych inwestorów nie pomaga w podjęciu decyzji. Z ramienia inwestora pojawił się natomiast Mieczysław Brzozowski, któremu zlecono wykonanie wstępnego projektu obiektu, jaki miałby powstać w kamieniołomach.

 

Czego się dowiedzieliśmy z projektu? Obiekt ma mieć dwie kondygnacje i wykorzystywany będzie przez cały rok.

 

- Mieścić się tam będzie sala kinowa na 500 miejsc z możliwością podziału na trzy mniejsze sale – mówi Mieczysław Brzozowski. – W tych trzech niewielkich salach, w tym samym momencie mogłyby odbywać się seanse filmowe.

 

Wątpliwości budzi jednak fakt, że w pierwotnych planach filmowców było stworzenie Centrum Sztuki Audiowizualnej, a projekt przedstawiony przez architekta to nic innego jak kino czy sala teatralna.

 

- Ma to być fragment większej całości – tłumaczy Mieczysław Brzozowski.

 

- Gdzie w takim razie będzie się mieścić reszta obiektów? – pytała radna Ewa Wolna. Odpowiedzi na to pytanie nie ma, bo nie miał na nie kto odpowiedzieć.

 

Podobnych wątpliwości mieszkańcy Kazimierza mają więcej. Są tacy, którzy o budowie czegokolwiek w kamieniołomach nie chcą słyszeć. Ani teraz, ani nigdy.

 

- Umiejscowienie takiego obiektu w kamieniołomach jest niezgodne z obowiązującym planem zagospodarowania przestrzennego – mówi Jerzy Żurawski. – Pomijając już nawet to, czy rdzenni mieszkańcy Kazimierza Dolnego zdają sobie sprawę z tego, jaką wartość kulturalną i krajobrazową ma ta część miasta? Moim zdaniem w kamieniołomach nic nie powinno się budować.

 

Podczas zebrania padały też stwierdzenia, że w Kazimierzu kino czy inne tego typu rozrywki są zwyczajnie niepotrzebne.

 

- Każde stanowisko czy głos trzeba uszanować – mówi Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego. - Musimy jednak znaleźć złoty środek. Ja nie jestem przeciwnikiem tego, by w Kazimierzu kino czy centrum filmu powstało. Jednak nie uważam, że ono musi powstać teraz i koniecznie w kamieniołomach.

 

- Jeśli nie zgodzimy się, by ten obiekt powstał konkretnie w kamieniołomach, nie oznacza to, że ta inwestycja nie zostanie zrealizowana wcale – mówi Grzegorz Dunia. - Rozmowy i negocjacje wciąż trwają. Trzeba nam spokojnie to wszystko przemyśleć. Być może znajdzie się inna lokalizacja, która będzie odpowiadała zarówno mieszkańcom, jak i inwestorowi.

 

Wśród propozycji od mieszkańców pojawiały się głównie dwie lokalizacje – baraki przy Zespole Szkół im. Jana Koszczyca Witkiewicza oraz Wikarówka.

 

Na razie żadna decyzja nie zapadła. Ile osób było na zebraniu, tyle było odmiennych zdań. Co zdecydują radni? Dowiemy się pewnie w swoim czasie. Na razie kamieniołomy pozostają nietknięte. Może nie do końca…

 

- Skoro jesteśmy w większości takimi miłośnikami kamieniołomów, spróbujmy nieco oczyścić ten teren – zaproponował Grzegorz Dunia. - Będzie to nowe wspólne działanie na rzecz kamieniołomu.

 

Skomentuj


Dodane komentarze (32)

  • Arek
    wznoszenie jakiejkolwiek budowli w tym miejscu to barbarzyństwo, zniszczy się proste piękno tego miejsca, jego naturalność i cisze. Nie można się na to zgodzić!!!
  • aliks
    Emilia???? co ma piernik do wiatraka i jeszcze do kamieniołomów?
  • Emilia
    Znów bryluje ten cwaniaczek co zostawił dół po Esterce ??? Póżniej szarpanina o osiedle na Górach a teraz kosmate łapki wyciąga po kamieniołomy.Nic z tego dobrego nie wyjdzie,zobaczycie.
  • kazimierzanka
    a co ze szkołą w kontenerach? Przetarg rostrzygnięty? Wiadomo coś? To jest sprawa priorytetowa! Kamieniołomy to temat zastępczy, "czekały" tyle lat więc nic pilnego! Tyle już było wizji i co? Podobnie z Wikarówką, minęło tyle lat i co? Wszystko stoi w miejscu!
  • Natrura2000
    Mieszkaniec bardzo pieknie napisane i z glebia, dziekuje, jednak powoli sie przekonuje, iz miejscem takiego centrum winien byc drugi brzeg, mozna by sobie podziwiac spacerujac po walach wspaniale pudla betonowo szklane, cieszac sie ze sie jest po wlasciwej stronie, zderzajac marzenia wyksztalciuchow z owemi nadziejami tworcow... PzG - nie pojmuje poetyckich przenosni od slowa "aprobujesz..., sprobuj moze od wiersza patriotycnego albo jakis bukolikow, egzystencjalne sa metne...
  • Mieszkaniec
    A ja myślę , że brakuje Wam wyobraźni.Centrum audio-wizualne powinno stanąć na samym środku rzeki Wisły. Powinno pływać i zmieniać swój wygląd, kolorystykę,kształt w zależności od humoru widza. Powinno inicjować w widzu i odbiorcach zamierzone przekazy artysty, być relacją transmisji świata ponad realnego,z brudną rzeczywistością. Ma być chwilowym oczyszczeniem i próbą refleksji, zderzeniem nadziei prostaków i oczekiwań materialnych twórców sztuki kwalifikowanej....
  • kazimierzanin
    A ja myślę że że centrum powinno stanąć na rynku. Byłoby blisko na spektakl o 19, kebab w zasięgu ręki, parasole są, jaby miejsce jeszcze było to parking bym zrobił coby warszafka aż pod wikarówkę nie musiała jeździć i bucików wydeptywać. Studnie przenieść na zielony, zmieści się tuż obok Centralnego Ośrodka Sportu i Edukacji.
    Tylko nie wiem jak zrekompensować pijanemu te 2 zł od osoby.
    I zaraz natura2000 krzyknie wara, po moim trupie, głupi pomysł. Bo przecież on działa pro publico bono, dla dobra społecznego.
    Wcale nie dlatego że opracował biznes plan i ma pomysł dla innego miejsca.
  • pijany znad Grodarza
    "....ale do kogo ta mowa...".
    Wlaśnie do nas. My tutaj mieszkamy. Mow do nas, a nie do..... No własnie Kim jesteście: "natura 2000, Przyroda 2011. ". A ileś to razy Przyrodo 2011 przebywałaś w kamieniołamach dajmy na to w 201o roku ?. Ja tam bylem już w 1957.
    Do Natury 2000 : ja widzę, jak....... , a i pijany znad Grodarza ostro uwija się zarabiajac po 2 zł od osoby. I oto chodzi. ZARABIA. A ty:
    aprobujesz, jak znudzona Pani raczy wejść do Wikarowki, dać BIEDNEMU dziecko ciastko i w dalszym ciągu znudzona usiądzie na ławce . Moim zdaniem, dla Jej dobra, niech ruszy tyłkiem i przejdzie,przejedzie wzdłuż Wisły.
  • Przyroda2011
    Na pokazywanych planszach widoczna wspaniała architektura wkomponowana i współgrająca z otoczeniem, to mistrzostwo pipidówka w amerykanskim stylu, beton i szkło, las vegas dla ubogich... to jest klasyczny przykład dehumanizacji przestrzeni ale do kogo ta mowa...
  • Natura2000
    od kamienilomow wara, to teren specjalny chroniny prawem krajowym i unijnym, a z drugiej strony juz widze ten sznurek widzow pedzacych po walach na 19 na spektakl w zimowy wieczor z opadami, albo jesienia w deszczu pod wiatr, juz widze rozwijajace sie jadlodalnie serwujace spragnionym kulury kebaby po drodze by nie umarzli, nawet widze jasno budke z parasolami na jesenne eskapady, juz widze jak po wydarzeniach kultury kupa luda wali po 21 na Krowia Wyspe podziwiac zimowe krajobrazy by dopelnic wrazenia, a szczegolnie emeryci, a pijany Grodarza w woblerach przenosi na plecach wte i wefte po 2 zl od sztuki.... po lodzie w rakach...
  • pijany znad Grodarza
    Właśnie jest. Miejsce byłej " Komunalki" wspaniale wkomponuje się w kultowy festiwal " Dwa Brzegi". Lepszego miejsca być NIE MOŻE.
    Czy Wikarowka ?. Bzdura. Tych " miejsc " w Centrum jest NADMIAR. Okolice Kamieniołomów to rozwój, rozkwit jadłodajni z rejonu ul. Krakowskiej, to PTTK, to Parki Linowy, to Mięćmierz, Podgorz, Okalska Wyrwa, to Krowia Wyspa,to przeprawa promowa, to Janowiec, to BYĆ albo NIE BYĆ.
  • AUska
    "ile ludzi tyle opinni" a to chyba dlatego ze nie ma nic konkretnego do dyskutowania c i e k a w e

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę