Śledztwo w sprawie ustalenia przyczyn i ewentualnych winnych wybuchu gazu w szkole zostało umorzone. Mimo tego wciąż nie słabną wątpliwości związane z zasadnością takiej decyzji prokuratora. Rozmawiano o nich w gronie radnych podczas sesji Rady Miejskiej. W piątek – dyskutowali o tym mieszkańcy przy okazji projekcji filmu „Kazimierz – wybuch gazu w szkole”.
Film „Kazimierz - wybuch gazu w szkole” w piątkowy wieczór 5 października zgromadził w Folwarku Walencja grono mieszkańców Kazimierza, który chcieli poznać przesłanki podważające zasadność decyzji prokuratora o umorzeniu śledztwa w sprawie ustalenia przyczyn i ewentualnych winnych wybuchu gazu w szkole. Bohaterami obrazu byli mieszkańcy Kazimierza, dyrektor szkoły, biegły sądowy oraz radni. Na filmie oraz podczas dyskusji, jaka wywiązała się po jego emisji, podnoszono kwestie zaginięcia dowodów rzeczowych w postaci taboretów gazowych, zużycia gazu 2 noce tuż przed wybuchem, zdaniem biegłego świadczące o tym, że ktoś z tych taboretów w środku nocy korzystał oraz braku wymaganego prawem systemu sygnalizacyjno – odcinającego MAG.
- Ta sprawa mnie bardzo interesuje i bardzo mnie boli – powiedziała Anna Filipowska współautorka filmu. – Ze złymi działaniami prokuratorów spotykam się na co dzień, niestety. I opisywałam wiele takich spraw, gdzie prokuratorzy popełniali kardynalne błędy, ale były one wytykane, sprawy trafiały do sądu i stawiano zarzuty. Nie zgadzam się z panem Kowalskim, który twierdzi, że w związku ze zniknięciem dowodów rzeczowych nie można już nikomu postawić zarzutów. Można. Istnieje dokumentacja przebudowy instalacji gazowej i istnieją ślady, które zostały sfotografowane przez biegłego. Wynika z nich, że ktoś zrobił projekt, wziął za to pieniądze, a ten projekt nie został wdrożony w życie. Ktoś też wziął za to pieniądze i podpisał się pod tym, że projekt wykonał, a w istocie tego nie zrobił.
- Kwestia dwóch taboretów gazowych do podgrzewania ogromnych kotłów – kontynuowała Anna Filipowska. – Biegły twierdzi, że był tylko 1 taboret, bo jest tylko 1 miejsce, w którym ten taboret był podłączony – nikt nie przebudował tej instalacji ten sposób, żeby można tam było podłączyć dwa taborety. Pytam: czy istnieje faktura na zakup drugiego taboretu? Czy on kiedykolwiek został faktycznie kupiony? Gdzie on jest? Może jest gdzieś poza budynkiem szkoły i ktoś inny z niego już dziś korzysta? Biegły powołał prywatną komisję biegłych z Lublina, którzy pochylili się nad dokumentacją szkoły i stworzyli artykuł „Samobójstwo szkoły” Ta szkoła była od lat zaniedbywana pod względem bezpieczeństwa. I to nie jest tak, że odpowiada za to projektant – w pewnym tylko sensie tak. Ale jest gospodarz szkoły, który wymaga. System MAG jest wymagany prawem od 10 lat. Dyrektor ma obowiązek wiedzieć, że on musi mieć w swoim obiekcie taki system. Dyrektor powinien wiedzieć, jak się dba o bezpieczeństwo dzieci.
Podnoszono też kwestię szkoły kontenerowej i budowy nowej szkoły.
- Od samego początku tuż po wybuchu lansowano tezę, że szkoła kategorycznie nie nadaje się do celów oświatowych. A wykazała to dopiero ekspertyza po kilku miesiącach. Czy tu ktoś jest jasnowidzem? – pytał radny Rafał Suszek. – Wielkim błędem była decyzja o budowie nowej szkoły, gdyż nie przeanalizowano innych wariantów, innych możliwości.
- Zostaliśmy wprowadzeni w błąd – mówił radny Janusz Kowalski.
- Dziś dzierżawa kontenerów to koszt 84 tysięcy zł miesięcznie, a miały one kosztować w granicach tylko 30 – 40 tys. zł. – mówił radny Rafał Suszek.
- Kontenery – jak powiedział mi dyrektor szkoły – zostały już sprzedane – powiedziała Anna Filipowska. – Gmina nie będzie dzierżawić ich już od producenta, tylko od prywatnej osoby. Pewnie gmina będzie musiała sporządzić nową umowę z nowym właścicielem kontenerów.
Czy to nie wpłynie przy okazji na zmianę warunków finansowych dzierżawy?
- Do tej katastrofy budowlanej koniecznie należy wracać, gdyż jej skutki będą odczuwalne przez wiele lat dowodził Rafał Suszek. – Jeżeli koszt nowej szkoły wynosi 25 mln zł, zakładając nawet maksymalne wsparcie z budżetu państwa w wysokości 80 % to my z budżetu gminy – bardzo napiętego w tym momencie – musimy wyłożyć 6 mln zł. W moim przekonaniu spowoduje to to, że inwestycje w gminie zostaną zablokowane na wiele, wiele lat.
Producentem filmu „Kazimierz – wybuch gazu w szkole” jest puławskie Stowarzyszenie „Przeszłość – Przyszłości”, do którego należy niezależna telewizja internetowa Telewizja Puławy.
- W sprawie wybuchu gazu w szkole prowadzimy nasze wewnętrzne śledztwo – powiedział Artur Kwapiński, z inicjatywy którego Stowarzyszenie „Przeszłość – Przyszłości” powołano rok temu do życia. – Będziemy patrzeć na ręce tych, którzy się tą sprawą zajmują.
Mieszkańcy nie chcieli wypowiadać się publicznie, ale rozmowy w kuluarach trwały jeszcze długo po emisji filmu.
Skomentuj
Dodane komentarze (93)
-
Czujny Andrzej.
Czujny Andrzej. -
Okazuje się że internetem zawładnęły kobiety... i emocje wzięły górę nad zdrowym rozsądkiem...a przy okazji zręcznie odstąpiono od głównego tematu wybuchu w szkole...sprytne...
-
Zdzicho to akurat mężczyzna. W dodatku Pawle znasz go:-), może niezbyt dobrze, ale znasz
-
@Piotr: ależ nie przepraszaj - ja też myślę, że "Zdzicho" jest kobietą! :-)
i to złośliwą ;-) -
Oj przepraszam - nie zdzicho tylko Krzycho jest kobietą. Te wymyślane przez internautów pseudonimy są naprawdę idiotyczne. A może PANI Krzycho znalazłaby w sobie odwagę i podała prawdziwe imię i nazwisko? Zresztą Pan Zdzicho też mógłby się podpisać. Akurat znam oboje. Myślę, ze dla oczyszenia atmosfery i rozjaśniena internautom kto jest kim w tej dyskusji wrzucę do netu kilka fotek. Kazimierz osłupieje...:-)))
-
Tak, faktycznie Zdzicho jest kobietą. zastanawiam się czy nie zamieścić jej zdjęcia w pewnym ciekawym kazimierskim towarzystwie
-
@Zdzicho: jazgot to twoja domena i wiedzą o tym wszyscy :->
ja nic nie "miałem" - a efekty już są: TV Puławy nie podpisała, kto jest autorem ostatniego reportażu... choć zdecydowanie powinni zmienić reporterkę na mniej spracowaną... ;-)
chciałbym powiedzieć ci "żegnaj" - tylko po co robić sobie złudne nadzieję? ;-) -
@Krzycho tak jak przypuszczałem dużo jazgotu i nic meritum. Jako dobrze zorientowany miałeś podać podstawę prawną. I co? Nic.A prof. Wojciechowski mawiał -"Synu jak nie potrafisz, to nie pchaj się na afisz". Warto @Krzychu korzystać z tej mądrości, tylko czy ty to potrafisz...? Jazgot to twoje ulubione zajęcie. Tylko, że tym na nikim nie robisz wrażenia. Żegnaj biedny i zakompleksiony człowiecze. NIe mam z kim dyskutować!!!
-
Po przeczytaniu tytułu pomyślałem,że gaz wybuchł i zakłócił projekcję filmu.
Czy "wewnętrzne śledztwo" prowadzone przez Stowarzyszenie P-P ma na celu znalezienia w jego szeregach puszczającego bąki, czy chodzi o śledztwo bardziej "zewnętrzne i równoległe" -
Zdzichu, paranoja ci się pogłębia - zauważyłeś? ;-))))))
żyj sobie, żyj - tylko co to za życie? ;-DDD -
Krzychu pożyjemy, zobaczymy czyj koniec już blisko...Popierając "ałtorytety" moralne i prawne w tej sprawie narażasz się na śmieszność...Jeśli chcesz sie przekonać o tym, a widzę, że temat znasz dogłębnie to podaj podstwę prawną w oparciu o którą "mieszkaniec" powołuje się na naruszenie dóbr osobistych. I kiedy niby te jego dobra zostały naruszone?
ps A może @Krzycho jest kobietą? -
"furiacki atak"? nie, to twoja histeryczna reakcja. puszczają ci nerwy i tracisz kontakt z rzeczywistością.
widać jak na dłoni, że koniec już blisko. -
@Krzycho żeby się bać to trzeba mieć powody, ja ich nie mam, czego zdaje się nie można powiedziec o tobie...Nie głupi wymyślił, że najepszą obroną jest atak. Tylko że w tym przypadku jest to furiacki atak nie majacy żadnego uzasadnienia w prawie.Kompromitacja i żenada. Ciekawe który mecenas doradzał... Buhahaha...
-
@Zdzicho: śmiech na siłę, aby ukryć strach.
-
@Krzychu styl to może być zakopiański...a ja ino się uśmiecham, a nawet śmieję zawsze wtedy jak ktoś udaje, że zna prawo...
-
@Zdzicho: za bardzo zdradza cię styl, żeby były wątpliwości... i co - już się nie śmiejesz?
-
@Krzychu za mało jeszcze widziałeś lub słyszałes skoro twierdzisz, że tylko adresat tej korespondencji mógłby o tym napisać. Jest przecież tyle innych możliwości...
-
@Zdzicho: na twoim miejscu nie chwaliłbym się otrzymaniem takiej korespondencji, bo naprawdę nie ma czym... tym bardziej, jeśli jedyna reakcja, na jaką cię stać, to głupi chichot...
-
pijany nie wygłupiaj się , jaki anonimowy? przecież tego anonima wszyscy znamy.
-
"Mieszkaniec" wystepujący w filmie, który nie chciał sie przedstawić poczuł się urażony naruszeniem swoich dóbr osobistych i zwrócił się do właściciela TV Puławy o usunięcie jego osoby z filmu oraz o przeprosiny. Buhahahaha.
Przecież nikt temu panu nie kazał zabierać publicznie głosu na sesji RM. No chyba że został zmuszony...
ps A może @Krzycho jest kobietą?
widać jak na dłoni, że koniec już blisko.