W pierwszą rocznicę posadzenia dębów pamięci na cmentarzu parafialnym, jak również w pierwszą rocznicę katastrofy lotniczej pod Smoleńskiem kazimierzanie modlili się na mszy świętej w Farze i złożyli kwiaty na cmentarzu parafialnym.
71 rocznica zbrodni katyńskiej była okazją do modlitwy za oficerów Wojska Polskiego, Policji Państwowej i przedstawicieli polskiej inteligencji pomordowanych w Katyniu i innych miejscach Golgoty Wschodu. Na mszy świętej w Farze wspominano ofiary zbrodni katyńskiej związane z Kazimierzem: kpt. Franciszka Barszczewskiego, asp. PP Władysława Dunię, mjr Rajmunda Duracza, por. Zdzisława Berensa, por. Witolda Steciuka, por. Jana Adama Witkiewicza, por. Bronisława Skrzeczkowskiego. Modlono się także w pierwszą rocznicę śmierci za ofiary katastrofy pod Smoleńskiem: prezydenta Lecha Kaczyńskiego z małżonką Marią, wszystkich pasażerów i załogę.
Kombatanci oraz młodzież szkół kazimierskich złożyli kwiaty i zapalili znicze na cmentarzu parafialnym w miejscu, gdzie rok temu zasadzono dęby pamięci.
Po mszy świętej z inicjatywy Akcji Katolickiej miała miejsce promocja książki „Przerwane życiorysy” Zbigniewa Kiełba oraz spotkanie z autorem.
Skomentuj
Dodane komentarze (85)
-
@konrad zadajesz mase strzalow , ale zadnego nie przyjmujesz na klate...
nie odniosles sie do skinow w rzadzie i telewizji, cytatow z "ideaow" onrowcow itp
to ze podczas marszu w opolu obylo sie bez incydentow wcale nie oznacza ze dobrze ze sie odbylo. nie wiem czy wiesz ze podczas tegoz jakze pieknego aktu patriotyzmu pojawili sie takze sympatycy (a moze aktywni czlonkowie?) blood&honour a tu juz nie jest takie fajne moim zdaniem.... -
150 policjantów x 5 godzin x 200 zł godzina. KUPA SZMALU
-
Po manifestacji w Opolu
Nadkomisarz Maciej Milewski
''Ponad 150 funkcjonariuszy czuwało nad przebiegiem manifestacji.Obylo się bez zaczepek i chuligańskich wybrykow'' -
mieetek. Czuję sie zle, kiedy czytam Konrada. Jemu też Policyjne zarzuty za brunatne koszule
Noszą nielegalne mundury - taki zarzut oprócz zorganizowania nielegalnej manifestacji i propagowania faszyzmu mogą usłyszeć członkowie Obozu Narodowo-Radykalnego. Policjanci w całej Polsce namierzają 50 członków ONR, którzy w ostatnią sobotę czerwca zorganizowali w Myślenicach nielegalną manifestację antyżydowską. Byli w brunatnych koszulach, czarnych spodniach i wojskowych butach, nieśli sztandary z neofaszystowskimi symbolami.
Przyjechali uczcić 71. rocznicę „najazdu na Myślenice" Adama Doboszyńskiego - największe przed wojną antyżydowskie zamieszki, podczas których bojówki splądrowały żydowskie sklepy i próbowały podpalić synagogę.
Władze miasta odmówiły ONRowcom zgody na manifestację. Mimo to grupa łysych młodych mężczyzn przeszła na rynek. Krzyczeli: „Polska dla Polaków!", „Tu jest Polska, nie Izrael!". Odśpiewali też „Rotę", dodając od siebie strofę: „Nie będzie Żyd pluł nam w twarz!". Jednym z przywódców manifestujących był Tomasz Piczura - syn szefa PiS w powiecie tatrzańskim - którego czeka proces karny za kampanię antysemicką wymierzoną podczas ostatnich wyborów samorządowych w kontrkandydata PiS na burmistrza Zakopanego.
- Jesteśmy po pierwszych przesłuchaniach uczestników manifestacji - mówi komendant myślenickiej policji Zbigniew Filiczak. - Za zorganizowanie nielegalnej manifestacji sprawy przeciw nim niebawem skierujemy do sądu. Zastanawiamy się też nad postawieniem im zarzutów posiadania nielegalnych mundurów. Policjanci z Myślenic powołują się na paragraf 2 artykułu 61 kodeksu wykroczeń: „Kto ustanawia, wytwarza, rozpowszechnia publicznie, używa lub nosi: godło, chorągiew albo inną odznakę lub mundur, co do których został wydany zakaz, albo odznakę lub mundur organizacji prawnie nieistniejącej, albo odznakę lub mundur, na których ustanowienie lub noszenie nie uzyskano wymaganego zezwolenia, podlega karze aresztu albo grzywny".
Manifestacją w Myślenicach zajęła się też prokuratura. - Analizujemy policyjne nagrania, artykuły z tego zdarzenia, zdjęcia, które ukazały się w prasie. Zwracamy uwagę na symbolikę, jaką posługiwali się manifestujący - informuje Wojciech Pardyak, zastępca prokuratora rejonowego w Myślenicach. - W przyszłym tygodniu podejmiemy decyzję, czy postawić uczestnikom marszu zarzuty popełnienia przestępstw związanych z propagowaniem faszyzmu to dedykuję:" -
pijany znad Grodarza, czy Ty aby dobrze się czujesz?
-
Napisałem OSZOŁOM. Przepraszam. Poniosło mnie. Nie wykluczam, ze mialem rację.
-
Drań. Mąż nie żyje, a OSZOŁOM z PiS zabrania ŻYĆ Jego żonie.
-
Nie nie odpowiadaj. Odpowiedział;"- Herbert już od wielu lat jest własnością całego narodu i nie widzę powodów, żebyśmy mieli go zawłaszczać na jakiekolwiek potrzeby - mówił dzisiaj w RMF FM poseł PiS Joachim Brudziński. - Ale też nie widzę powodów, dla których powinniśmy się od niego odżegnywać - podkreślił. Odnosząc się do apelu Katarzyny Herbert wytknął: - Pani Herbert sama dała upust swoim przekonaniom politycznym wchodząc do komitetu poparcia prezydenta Bronisława Komorowskiego
-
Pkt 24 Wypociny Artura - kolejne KŁAMSTWA NA ZAMÓWIENIE PiSI MANIPULACJA LUDZMI!
-
należałoby powyższe WYKRZYCZEĆ w twarz Jaroslawowi Kaczyńskiemu.. Apel żony Wielkiego Poety nie pozwala. Konrad. Mam prosbę.
Na najbliższym spotkaniu WASZEJ organizacji/ nazwy nie wspomnę/ odczytaj TEN WERS. / ze zrozumieniem przesłania Poety/ -
cytat z Herberta, dla pana Prezesa:
..."i nie przebaczaj zaiste nie w twojej mocy
przebaczać w imieniu tych których zdradzono o świcie
strzeż sie jednak dumy niepotrzebnej
oglądaj w lustrze swa błazeńską twarz"....
żródło: wiersz Zbigniewa Herberta “Przesłanie pana Cogito”. -
Artur nap[isał:' Większość z tego zbioru kłamstw jest autorstwa wpływowych mediów, tak zwanych ekspertów, władzy, komisji i mediów rosyjskich oraz RZĄDU DONALDA TUSKA."
No widzisz. Obrażasz. -
Mirosław Piotrowski, profesor KUL w środę, podczas posiedzenia rady wydziału nauk humanistycznych KUL miał przedstawić swoje stanowisko w głośnej sprawie procesu, który wytoczył dr Sławomirowi Poleszakowi, historykowi lubelskiego IPN. Ten ostatni napisał bardzo krytyczną recenzję książki polityka dotyczącej sił zbrojnych NSZ na Lubelszczyźnie. Piotrowski poczuł się zniesławiony i złożył przeciwko niemu prywatny akt oskarżenia opierając się na artykule kodeksu karnego przewidującego nawet więzienie. Sprawa odbiła się szerokim echem w całym kraju, bo nie zdarza się, by spory naukowe trafiały na salę sądową. List otwarty krytykujący postępowanie Piotrowskiego podpisało ponad 160 naukowców z różnych ośrodków akademickich. A wśród nich również tak znani historycy jak kawalerowie Orderu Orła Białego, profesorowie Jerzy Kłoczowski, Karol Modzelewski i Henryk Samsonowicz. Jednocześnie rada wydziału nauk humanistycznych KUL, w której zasiada Piotrowski, w uchwale, zaapelowała do niego, aby niezwłocznie wycofał pozew i nadał sporowi charakter naukowej polemiki. Polityk w środę miał przedstawić radzie swoje stanowisko. I tak zrobił
-
Poza tym, zamiast tu wzajemnie się obrażać, przejdźmy na kazimierski cmentarz parafialny i w miejscu pamięci zapalmy światło ofiarom Katynia i tym, którzy zginęli w katastrofie lotniczej, udajac się do lasu katyńskiego, by w 70 rocznicę wydarzeń z 1940 r. oddać hołd pomordowanym. Skorzystajmy z przykładu, jaki dali nam kombatanci i młodzież z kazimierskich szkół.
-
Gratulacje Arturze. Widać, że wiesz więcej niż sami prokuratorzy, mimo że nie masz wglądu w przebieg sprawy i śledztwo jeszcze trwa.
-
Większość z tego zbioru kłamstw jest autorstwa wpływowych mediów, tak zwanych ekspertów, władzy, komisji i mediów rosyjskich oraz RZĄDU DONALDA TUSKA. Niemała liczba ma uwiarygodnić klasyczną radziecką tezę, że wszystkimi winni są nieżyjący piloci i pasażerowie. Te kłamstwa nie oddają pełnej skali manipulacji i propagandy, jaka nieustanie zalewa szpalty, eter i ekrany. Przy tym wszystkim obowiązuje instrukcja. Jeśli nie wierzysz w oficjalną wersję kłamstw, jesteś obłąkanym zwolennikiem teorii spiskowych i innych zamachów zorganizowanych przy pomocy megamagnesu. Być może prawda jest wskaźnikiem obłąkania i spisku, jeśli tak zachęcam by zejść na drogę spisku i obłędu, ponieważ tchórzliwa wiara w kłamstwo bez wątpienia nie jest wskaźnikiem inteligencji.
-
Adnotacja autora:
Powyższy tekst powstał we współpracy z blogerem [wymoderowano]. Początkowo zarówno Jego, jak i moje opracowanie zawierało znacznie więcej punktów, ale w efekcie pozostały tylko te co do, których nie ma już najmniejszych wątpliwości, że BYŁY KŁAMSTWAMI. Lista pokazuje skalę dezinformacji z głównym naciskiem na WYKAZANIE WINY PILOTÓW I PASAŻERÓW. Lista jest otwarta i ciągle dodawane są NOWE KŁAMSTWA. Kto może, chce, uważa, że warto, niech wklei link do Listy kłamstw smoleńskich. Spory o to jakie były przyczyny katastrofy będą trwały latami, zapewne nigdy nie powstanie opracowanie, które przekona wszystkich, ale ze wszystkich wersji wydarzeń można wykluczyć ewidentne kłamstwa. -
18. Nawet małpa na wieży kontroli lotów nie miałaby wpływu na podejście i katastrofę Tu154M 101. Kłamstwo. Kontroler radarowy, kierownik strefy lądowania mjr Wiktor Ryżenko odczytywał ze wskaźników radaru systemu lądowania RSP-6M2 azymut i odległość samolotu podał te słynne ,,na ścieżce, na kursie" nie wymagając, WBREW PROCEDURZE, kwitowania wysokości przez załogę tupolewa. Zrzuty z ekranów tego radaru to najpilniej strzeżona tajemnica.
19. Podstawa prawna przy badaniu przyczyn katastrofy została podjęta wspólnie, przez stronę rosyjską i polską. Kłamstwo. Donald Tusk przyznał, że nie ma żadnego polskiego podpisu pod takim porozumieniem.
20. Ujawnione stenogramy MAK z czarnych skrzynek, były wynikiem prac najwyższej klasy ekspertów, więcej zrobić nie można. Kłamstwo. Luki w stenogramach i ewidentne przekłamania w słowach i CAŁYCH ZDANIACH, zostały zweryfikowane przez polskich ekspertów, część zaprezentowano na konferencji Millera.
21. Generał Błasik pilotował samolot na fotelu drugiego pilota. Kłamstwo. Kłamstwo zakładające pełen obłęd odbiorców kłamstwa.
22. „On mnie zabije”, słowa jakie miał wypowiedzieć kapitan odnosząc się do „presji” prezydenta. Kłamstwo. W tym fragmencie stenogramu są zupełnie inne słowa.
23. „Patrzcie jak debeściaki lądują”. Kłamstwo. Plotka kolportowana przez zasłużone media, sprawa umarła jak wiele innych. -
13. ,,Pijany" generał Błasik naciskał pilotów . Kłamstwo. Nie ma żadnych dowodów na jakikolwiek wpływ dowódcy Sił Powietrznych na pilotów.
14. MAK (Międzynarodowy Komitet Lotniczy) jako ,,państwowa komisja" Federacji Rosyjskiej, a jej ,,raport" jest wiążący. Kłamstwo. Prezydent Federacji Rosyjskiej powołał 10.04.2010r. Komisję Państwową z premierem Władimirem Putinem na czele i to jej raport będzie oficjalnym dokumentem w sprawie katastrofy Tu154M 101.
15. Załoga polskiego Tu154M 101 postanowiła lądować wbrew zaleceniom rosyjskiego kontrolera. Kłamstwo. Kierownik Lotów ppłk Plusnin znając minimalne warunki lądowania dla Tu154 (100x1200m) i wiedząc, że warunki na lotnisku są poniżej minimum (100x1000m) nie zamknął lotniska i nie przerwał operacji podejścia.
16. Na pilotów Tu154M "naciskał" Główny Pasażer, a na kontrolerów lotniska Smoleńsk Północny - nikt. Kłamstwo. Już o godz.7.40 Kierownik Lotów ,,uzgadnia z Moskwą" prognozę pogody. Od godz. 6.00 do godz.8.50 na wieży przebywał płk Krasnokutski, którego zadaniem była koordynacja i kontrola, chociaż jego status jest nieznany. Meldunki składane do Moskwy, generałowi W. Iwanowiczowi o ,,zadaniu postawionym Kierownikowi Lotów".
17. Krajowi eksperci telewizyjni twierdzą, niemal zgodnie, że nie było podstaw do zamknięcia lotniska Smoleńsk Północny. Kłamstwo. Brak warunków do lądowania samolotu kategorii D (Tu154) i warunki atmosferyczne poniżej minimum lotniska, według Faderalnyje Awiacjonnyje Prawiła Polietow w Wozdusznom Prostranstwie Ruskoj Federacji oraz zgodnie z rozporządzeniem Ministra Transportu nr 108 z 2008r powinny skutkować zamknięciem lotniska. -
8. Rosjanie zarzucają załodze ,,brak zgrania" i ,,złą technologię pracy". Kłamstwo.
Protasiuk - Grzywna - Michalak odbyli 21 lotów, Protasiuk z Grzywną - 27 lotów, Protasiuk i Michalak - 8. W TYM SAMYM SKŁADZIE polecieli na Haiti, wracali z uszkodzonym autopilotem 14 - godzinnym lotem z trzema międzylądowaniami. Ten lot został uznany przez dowództwo i pilotów za majstersztyk i najwyższą klasę pilotażu.
9. Na smoleńskim lotnisku nie próbował lądować żaden Ił-86, Pospieszalski z moherami mieli zwidy. Kłamstwo. Po dwóch nieudanych podejściach (3 m nad ziemią) odleciał do Moskwy. Właśnie po tej, niemal tragicznej, próbie lądowania, lotnisko powinno zostać zamknięte.
10. Lotnisko było w pełni przygotowane i zabezpieczone na przylot Prezydenta. Kłamstwo. Była pełna prowizorka i same utrudnienia, Rosjanie nie godzili się, aby borowcy na „lotnisku” mieli broń. IŁ-86 ze sprzętem obsługującym wizytę nie wylądował.
11. Wieża STANOWCZO odradzała lądowanie i odsyłała na zapasowe lotniska. Kłamstwo. Wieża najpierw chciała zamknąć lotnisko, a po konsultacji z rosyjską centralą pozwoliła na próbne podejście.
12. Chorąży BOR usłyszał i kamera zarejestrowała ,,awanturę" gen. Błasika i kpt. Protasiuka na krótko przed wylotem z Okęcia. Kłamstwo. Nie znalazł się tajemniczy chorąży ani zapis z kamery przemysłowej rejestrujący ten moment. Kilkudziesięciu świadków zaprzeczyło tym rewelacjom.
nie odniosles sie do skinow w rzadzie i telewizji, cytatow z "ideaow" onrowcow itp
to ze podczas marszu w opolu obylo sie bez incydentow wcale nie oznacza ze dobrze ze sie odbylo. nie wiem czy wiesz ze podczas tegoz jakze pieknego aktu patriotyzmu pojawili sie takze sympatycy (a moze aktywni czlonkowie?) blood&honour a tu juz nie jest takie fajne moim zdaniem....
Nadkomisarz Maciej Milewski
''Ponad 150 funkcjonariuszy czuwało nad przebiegiem manifestacji.Obylo się bez zaczepek i chuligańskich wybrykow''