Wraca temat upamiętnienia akcji majora Zapory na kazimierskim posterunku MO w 1945 r. W tej kwestii wciąż toczy się dyskusja na temat formy, treści i miejsca.
Pamięć o Hieronimie Dekutowskim – słynnym Zaporze w Kazimierzu jest wciąż żywa. O tej postaci przypominają cykliczne uroczystości i stosowne tablice w murach Kościoła Farnego i Klasztornego. Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Koło w Kazimierzu Dolnym złożył formalny wniosek o uhonorowanie Majora w przestrzeni miasta. Członkowie Związku chcieliby, żeby stosowny obelisk stanął na skwerku przy studni naprzeciw Domu Kifnera, gdzie dziś mieści się Kebab „Pod psem”, a w 1945 – był posterunek Milicji Obywatelskiej. Blisko 69 lat temu tę kamienicę zaatakował Zapora w czasie rajdu, podczas którego wraz ze swoimi żołnierzami rozbił kilka posterunków MO, m.in. w Janowie Lubelskim, Bełżycach, Urzędowie i 19 maja właśnie w Kazimierzu.
W związku z tym, że pojawiły się nowe pomysły, kwestia upamiętnienia tej akcji znowu została poddana pod dyskusję na Komisji Edukacji, Kultury, Kultury Fizycznej i Turystyki 24 marca. Za ciekawą i zauważalną w przestrzeni miasta formę przypomnienia wydarzeń z 1945 r. uznano tablicę w granitowym deptaku prowadzącym ku Farze tuż przed Domem Kifnera, gdzie akcja miała miejsce. Wiązałoby się to oczywiście z odpowiednim zredagowaniem tekstu tablicy tak, by rzeczywiście uhonorować pamięć Zapory i jego ludzi i nie urazić niczyich uczuć.
- Ja sądzę, że to nie jest godne miejsce - w chodniku – protestował już w czasie posiedzenia Komisji Tomasz Nadolski z Akcji Katolickiej. – Zwłaszcza że w Kazimierzu jest bardzo dużo ludzi i nikt pod nogami tego nie zauważy. Zostańmy przy formie obelisku dla człowieka, który idąc na śmierć powiedział: „My nigdy nie poddamy się!” i nie poddał się, bo Polskę kochał.
Wróciły też pomysły dyskutowane podczas poprzedniego posiedzenia Komisji 6 lutego, by taki obelisk poświęcony Zaporze wystawić na terenie dawnego cmentarza parafialnego za Farą.
Ostatecznie ustalono, że pomysły te po przeanalizowaniu ich przez środowiska kombatanckie zostaną przedstawione wszystkim radnym na sesji Rady Miejskiej w poniedziałek 31 marca. Wtedy też powinna zapaść ostateczna decyzja w tej sprawie.
,
Skomentuj
Dodane komentarze (70)
-
Izrael Żydzi Polska
-
Emigrator wykłady Pana Leszka Żebrowskiego są w różnych miastach Polski ,ponieważ cieszą się ogromnym powodzeniem a sam autor ogromnym szacunkiem ,młodzież dba o to aby były dostępne na YT .Ten o Żołnierzach Wyklętych ''rzucam'' z innego miasta.
-
@ Emigrator. Może to PRZEJDZIE.
cytuję z pamieci, ale bardzo dokladnie:
" Bartoszewski wyszedł z obozu w Oświecimu, bo mu sie znudziło". -
@Kazik
Myślę, że moment w którym nasza wymiana poglądów dotarła do "aktywnych czcicieli szatana" można uznać za idealny aby ją zakończyć.
Pozdrawiam oraz życzę powodzenia na obecnej wojnie, przenoszeniu gór, zawracaniu Wisły kijem, a także sukcesów w zdobywaniu pełnej a nie tylko "niby wolności". Bez odbioru.
@Pijany
"Emigrator prosił o relację ze spotkania z p. Żebrowskim. Napisałem, ale CENZURA, jak na Mysiej."
Spróbuj jeszcze raz bom ciekaw bardzo, a cenzurą się nie przejmuj, może redakcja szykuje jakiegoś newsa na ten temat i nie chciała aby ktoś był szybszy ;) -
@ Kazik.
Zerżnałeś, a nie wstawiłeś cudzysłowu.
Pomimo tego dzięki za część biografii Marksa. Przyznam, że nie wiedziałem np, o samob ojstwach jego dwóch córek, o nieślubnym dziecku ze służącą Engelsa. To tyle o nim, ale w dalszym ci.agu nie wiem dlaczego " pijesz" do Emigratora. Dyć wszyscy są zgodni , że KOMUNIZM był UTOPIĄ, dlatego też Ci, którzy go SFORMUOWALI byli
" opętani", a PRZENIKNIĘCI jego ideą, siłą rzeczy MUSIELI być brutalni chcąc go ZREALIZOWAĆ.
Hitler był w innej WODZIE kąpany, ale realizacja IDEI była IDENTYCZNA. -
@ Emigrator; K. Marks -twórca obłędnej doktryny, która pociągnęła za sobą śmierć ponad 100 milionów ludzi na całym świecie
i niewyobrażalne cierpienia jeszcze większej rzeszy. Karol Marks był aktywnym czcicielem szatana.
Tezę tę potwierdza wielu innych badaczy i biografów, chociażby Alain Bullock, brytyjski historyk i najwybitniejszy biograf Adolfa Hitlera, wyraził wprost sugestię, że wódz Trzeciej Rzeszy był opętany, tak samo jak jego poprzednik Karol Marks. Podobną opinię sformułował jeszcze w 1922 roku twórca antropozofii Rudolf Steiner, który również twierdził, że Marks był „opętany”.
Wszystkie źródła potwierdzają, że należał do sekty satanistów (czcił szatana).
Karol Marks pisał już w 1848 r.: „słowiańska hołota”, czyli Rosjanie, Polacy, a także Czesi i Chorwaci, są „zacofanymi” rasami, których jedyną rolą w przyszłej historii świata będzie rola mięsa armatniego.
Marks mówił i pisał: Przyszła wojna światowa (więc planował ją już w XIX wieku) spowoduje, że z powierzchni ziemi znikną nie tylko reakcyjne klasy i dynastie, lecz całe reakcyjne narody (m.in. Polacy). I będzie to postęp. Tak samo, choć idąc jedynie za przewodem Marksa, pisał w rok później jego kolega autor, Fryderyk Engels: „Następna wojna światowa spowoduje zniknięcie z powierzchni ziemi całych narodów reakcyjnych. To także będzie postęp. Oczywiście nie będzie mogło się to dokonać bez zdeptania niektórych delikatnych kwiatków narodowych. Lecz bez gwałtu i bez braku litości nie da się w historii osiągnąć niczego.” To wszystko było i jest realizowane. Wystarczy? Czy mam dalej Panu przytaczać? Potem był Hitler, Stalin itd...
+życzę Panu większej otwartości na "prawdziwą" wiedzę, bo na razie bazą dla Pana są oficjalne opracowania. Wtedy Pan zrozumie.
-
Emigrator prosił o relację ze spotkania z p. Żebrowskim. Napisałem, ale CENZURA, jak na Mysiej.
-
@Kazik
Ja natomiast bardzo rzadko zgadam się z p. Żebrowskim gdyż dla mnie to on jest właśnie jednym z inżynierów owego "worka" o którym pisałem wcześniej.
Myślę, że sporym nadużyciem lub niewiedzą z twojej strony jest stawianie w jednym szeregu Marksa z Hitlerem, Leninem i Stalinem. Poglądy Marksa na temat niepodległości Polski, jej miejsca w ówczesnej Europie i ogólnie rozumianej "sprawy polskiej" są całkowicie odmienne od poglądów wymienionych przez ciebie postaci.... ale to może twój znajomy uczony lewak ci o tym opowie... i tak już bardzo odpłyneliśmy od sedna sprawy... -
Na spotkaniu z panem Żebrowskim nie byłem, więc na chłodno nic nie powiem. Bardzo go cenię, znam pana Ż. z Internetu, jego odważnych publikacji. Całkowicie się z nim zgadzam, zwłaszcza, że sporo wiem na te tematy z innych źródeł, chociażby od mojego wujka jego przyjaciół itd.. Mam natomiast znajomego, bardzo uczonego lewaka, który do tej pory wierzy w Marksa, a nie dowierza za bardzo, gdy mówię mu ilu ludzi straciło życie przez komunistów. Wszystko to m.in za przyczyną tych panów, którzy Marksowi, Hitlerowi, Leninowi i Stalinowi przygotowali ich dzieła. Wojna trwa. Wciąż będą ofiary i na nic "procenty" nie pomogą.
-
@Kazik
“Tak jest, nie należy wrzucać wszystkiego do jednego worka i nie ręczę za wszystkich.”
Widzisz, w moim przekonaniu święto „żołnierzy wyklętych” jest właśnie takim worem do którego wrzucono wszystkich dobrych i złych, bohaterów i bandytów a także ludzi którzy nie chcieli lub nie mogli żyć inaczej. Przez kilkadziesiąt lat propaganda ich potępiała w czambuł, dziś pewne środowiska stawiają na piedestale. Bez jakiejkolwiek refleksji.
Czy to nie jest fałszowanie historii? Czy to nie wybielanie czarnych plam, które powinny zostać czarnymi? Czy mówienie o tych bolesnych zdarzeniach, postawach niektórych rodaków jest antypolonizmem? Czy brak woli na bezkrytyczne patrzenie na historię państwa i narodu jest przejawem braku patriotyzmu? Czy to tyko brak tego PRAWDZIWEGO patriotyzmu...?
„"Powojenne" lata 40-ste (...) to był bardzo okrutny i trudny do jednoznacznej oceny czas.”
Tu się całkowicie z Tobą zgadzam, tylko wydaje mi się w próbach wydania rzetelnej i uczciwej oceny potrzeba nam mniej histerycznych emocji a więcej dystansu i wytrwałości w zdobywaniu wiedzy.
„Lewak? To dla mnie taki co wciąż utożsamia się z Marksem i jego kontynuatorami, ten, co wciąż wierzy tym co tworzyli zbrodniczy, poprzedni system, pobiera ich emerytury i nie dopuszcza myśli, że prawda jest inna. I wreszcie ten, co wierzy aktualnemu systemowi, który pod nowymi nazwami tak samo kłamie i urabia opinię w swoich mediach.”
Nie utożsamiam się z Marksem i jego kontynuatorami, nie wierzę tym co tworzyli poprzedni zbrodniczy system, nie pobieram ich emerytur, zawsze dopuszczam myśli że prawda może być inna, i wreszcie nie wierzę aktualnemu systemowi. Uff! kamień z serca , wygląda na to że „niedouczonym lewakiem” jednak nie jestem ;)
Ps
Może jakaś relacja ze spotkania z panem Żebrowskim? Tylko na chłodno poproszę...
-
Widzę, że Pan Pijany... czytuje tylko tę szmatławą Wyborczą, a ponieważ zapewne wiek już nie ten, więc poglądów nie zmieni (kupują tę gazetę tylko ludzie po 60-tce, z poprzedniego układu). Nawet polemizować nie warto, bo szkoda słów. Cóż, trudno. Dziękuję Józefie za radę, nastawiłem, mnie już procentuje -to jedyne co pozostało w tej "niby wolnej" Polsce). Przy prawdziwej wolności można góry przenosić.
-
"Swoich kandydatów można zgłaszać już od dziś
Rusza plebiscyt "Ludzie Wolności", organizowany przez TVN i "Gazetę Wyborczą" z okazji 25-lecia odrodzenia wolnej Polski. Widzowie i czytelnicy już od dziś mogą zgłaszać swoich kandydatów, którzy są dla Polaków symbolem niepodległości, rozwoju i demokracji. "Chcemy pokazać ludzi, którzy w wolnej Polsce byli i są dla nas autorytetem i wzorem, służyli i będą służyć naszemu krajowi" - piszą Markus Tellenbach i Adam Michnik. Honorowy patronat nad plebiscytem objął Prezydent RP Bronisław Komorowski. "
Moim autorytetem jest prof. Bartoszewski, a Twoim? -
Kazikowi wydaje sie TEŻ, że w WOLNEJ POLSCE mógłby TEŻ " Wisłę kijem zawrócić".
Niestety, / " idę tokiem Jego myslenia/ w ZNIEWOLONEJ ojczyżnie jest to niemożliwe. Przeklęci komuniści nie pozwolą, że nieśmialo się zapytam ? -
Woda, drożdże, cukier... I też mi "procentuje" :)
-
@Kazik - mamy "niby wolność"? A jaka jest wg Ciebie wolność prawdziwa? Wolność od czego? Od wad? Ludzie nie są idealni - tylko wtedy mielibyśmy Polskę naszych marzeń. Zamiast krzyczeć i narzekać - róbmy swoje :-)To kiedyś zaprocentuje :-)
-
Więc to już 25 lat tej "niby wolności". Pokrzyczymy sobie pogadamy i nic więcej. Na tym koniec. Wszystko zostaje po staremu, a mnie się wydawało, że psa można przenieść, generała zdegradować, konserwatora wyrzucić i Wisłę kijem zawrócić.
-
@ Kazik. "" Zatrzymałeś" się na 1989 roku. Przypominam, że aktualnie mamy 2014.
-
Prosimy o przestrzeganie regulaminu dyskusji. Przypominamy, że w komentarzach linki do innych niż nasza stron internetowych są niedopuszczalne.
-
@Emigrator. Tak jest, nie należy wrzucać wszystkiego do jednego worka i nie ręczę za wszystkich. To temat rzeka. Zbyt trudny na kilka zdań. Sam jestem niedouczony, bo nijak tej prawdziwej wiedzy zdobyć (tak jak wszyscy) kiedyś nie mogłem, a i teraz trzeba bardzo uważać, nawet studiując "niezależne" źródła. "Powojenne" lata 40-ste (wojna trwa nadal!!!) to był bardzo okrutny i trudny do jednoznacznej oceny czas. Właśnie lewica (-niedouczona, bo często wystarczyło samo oświadczenie o ukończonych siedmiu klasach by coś wpisać w akta) zafałszowała straszliwie obraz naszej najnowszej historii. Fałszuje nadal (wystarczy poczytać na oficjalnych portalach, albo w prorządowych mediach. Kłamią wciąż i wciąż urabiają opinię zwykłych ludzi!!!). Lewak? To dla mnie taki co wciąż utożsamia się z Marksem i jego kontynuatorami, ten, co wciąż wierzy tym co tworzyli zbrodniczy, poprzedni system, pobiera ich emerytury i nie dopuszcza myśli, że prawda jest inna. I wreszcie ten, co wierzy aktualnemu systemowi, który pod nowymi nazwami tak samo kłamie i urabia opinię w swoich mediach.
-
@Kazik
Pozwolę sobie zabrać głos jeszcze raz gdyż podejrzewam, że pisząc o „niedouczonych lewakach” pijesz do mnie.
Nigdy nie nazwałem Twojego ojca ani nikogo z Twojej rodziny mordercą. Nie imputuj mi tego zatem. Użyłem słowa „mordercy” tyko raz, w zdaniu: „Wrzucanie wszystkich, którzy nie złożyli broni po 44r do jednego worka trąci nieznajomością historii gdyż wielu z nich było pospolitymi bandziorami mordercami czy kolaborantami”. Zdanie to podtrzymuje. Nie wiem kim byli Twoi krewni więc ciężko mi stwierdzić czym odznaczyli się w swoim życiu i czy byli PRAWDZIWYMI patriotami.
Pozwolę sobie nie mieć z Tobą wspólnego zdania, i napisze o tym. Otóż „żołnierze.wykleci”, czyli podziemie niepodległościowe to cała masa ludzi, w co najmniej kilkunastu podstawowych organizacjach, jeżeli jesteś na tyle odważny by ręczyć za wszystkich to gratuluję, ja natomiast nie jestem. Staram się krytycznie patrzeć na historię, więc ludzi takich jak rotmistrz Pilecki nazwę bohaterami a np. mord dokonany w Wierzchowinach przez NSZ czy rajd „Burego” nazwę mordem i zbrodnią (IPN ponoć doszukał się w tych działaniach znamion ludobójstwa), współpracę niejakiego „Toma” natomiast kolaboracją, choć możesz się z tym nie zgadzać.
Z panem Kowalskim też nie zawsze się zgadzam, co wyraziłem kilka wpisów temu próbując wejść w polemikę z tezami zawartymi w jego wypowiedzi, z zachowaniem kultury jak mi się zdawało... Co do jego PRAWDZIWEGO patriotyzmu to nie mi oceniać ...
PS
Czy mógłbyś zdefiniować „pojecie lewak”, gdyż używane jest ono nagminnie w pewnych środowiskach, przez PRAWDZIWYCH patriotów i Ciebie również, a nigdzie nie mogę znaleźć definicji aby przekonać się czy jestem „niedouczonym lewakiem” czy nie.....
Zobacz także
Najbliższe oferty specjalne
Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Rusza plebiscyt "Ludzie Wolności", organizowany przez TVN i "Gazetę Wyborczą" z okazji 25-lecia odrodzenia wolnej Polski. Widzowie i czytelnicy już od dziś mogą zgłaszać swoich kandydatów, którzy są dla Polaków symbolem niepodległości, rozwoju i demokracji. "Chcemy pokazać ludzi, którzy w wolnej Polsce byli i są dla nas autorytetem i wzorem, służyli i będą służyć naszemu krajowi" - piszą Markus Tellenbach i Adam Michnik. Honorowy patronat nad plebiscytem objął Prezydent RP Bronisław Komorowski. "
Moim autorytetem jest prof. Bartoszewski, a Twoim?
Niestety, / " idę tokiem Jego myslenia/ w ZNIEWOLONEJ ojczyżnie jest to niemożliwe. Przeklęci komuniści nie pozwolą, że nieśmialo się zapytam ?