Wiosna to idealny czas na wszelkie porządki. W Kazimierzu Dolnym trwa wielkie sprzątanie! Tym razem w kamieniołomach.
W sobotni poranek, zamiast wypoczywać, władze Kazimierza Dolnego zabrały się za porządki. Już kilka minut po 9.00 na teren kamieniołomów dotarli strażacy, kazimierscy radni oraz obaj burmistrzowie. Piły i siekiery poszły w ruch, a zarośla otaczające kamieniołomy zaczęły znikać. Burmistrz zarządził sprzątanie. Skąd pomysł na taką akcję?
- Kamieniołom strasznie zarasta, a przez to tworzy się bałagan – tłumaczy Grzegorz Dunia, burmistrz Kazimierza Dolnego. – Śmieci, które zalegały w tych krzakach pozbieraliśmy dwa tygodnie temu. Teraz chcemy usunąć wszystkie porosty, a później starać się na bieżąco ten teren kontrolować i utrzymywać w stanie czystości.
Kazimierski kamieniołom od lat wygląda podobnie – zarośnięty, zaniedbany, opuszczony. Miejsce, które jednych zachwyca, innych – bulwersuje. Z daleka widać, że teren zda się nie mieć właściciela, a przecież tak wiele można by tu zrobić. Jakiś czas temu pojawił się pomysł, by kamieniołom sprzedać, jednak sprzeciw mieszkańców i miłośników Kazimierza oraz brak chętnych inwestorów sprawę zamknął. Przynajmniej na jakiś czas.
- Poprzez to sprzątanie chciałbym odsłonić ten teren, a być może jeszcze w tym roku, zorganizujemy tu jakąś imprezę czy koncert – mówi Grzegorz Dunia. - Mieszkańcy nie chcą, aby kamieniołom sprzedawać, więc spróbujemy wykorzystać go w inny sposób, do innych celów, np. kulturalnych. Może w ten sposób uda się go wypromować, a w przyszłości, gdy już dokonamy tych wszystkich zmian zagospodarowania przestrzennego tego terenu, może znajdzie się jakiś inwestor, który zechce zainwestować.
- Chcemy, by ta część naszego Miasteczka, jakże często odwiedzana przez turystów, przedstawiała dobry widok – mówi Grzegorz Dunia.
Skomentuj
Dodane komentarze (52)
-
Nikt nie posprząta. Kazimierskie komitety powstają w celu niedopuszczenia kogokolwiek do czegokolwiek. Jest to idea Kononowicza: aby nie było niczego.
Dobrze już było, lepiej nie będzie. Ni pozwolimy na jakiekolwiek zmiany, Kazimierz ma być ruiną, bo to jest piękne.
Ni rozumiem takiego podejścia, i jedyne co mi przychodzi do glowy to "Pies Ogrodnika"- sam nie zje i nikomu nie da. -
A kto posprzata Wikarówkę, może komitet obrony z Panią Sieminską na czele?
Nadal nadpalona ruina straszy. -
Tak jest świat urządzony, że są ludzie od myślenia, widzenia inspirowania i są od wykonania, posprzatania, pozamiatania. I nie ma się co buntować.Niech każdy robi swoje, będzie dobrze.
-
oj koza koza malkontentowa - siedź tam sobie w swoim mieście i jak nic niewiesz to nie pisz oszczędź wstydu,jak dobrze poszukasz w internecie to nawet te osoby na zdjęciach wypatrzysz jak zbierają śmiecie a jak umiesz czytać to się nawet dowiesz że niektóre z nich tę akcję rozpoczęły i rozkręciły, od razu widać że jesteś z tej opcji co to kazałaby CBA zakuwać lekarzy w kajdanki itd - od szukania samych przekrętów w Kazimierzu jest zupełnie inna strona, idź tam sobie (he, he pewnie coś masz z nią wspólnego)
-
Odpowiedż dla też mieszkańca: nie chodzi o to żeby brać udział w czynach społecznych, które notabene skończyły się już dawno,ale chodzi o tereny, które zanieczyszczane są przez użytkowników cmentarza i porządku powinien pilnować proboszcz i gospodarz tegoż terenu
-
Dla przypomnienia podam skład zarząd OKOKK w Kazimierzu Dolny
1. Prof. Bogusław Szmygin - prezes
2. Włodzimierz Otulak - wiceprezes
3. Bożena Gałuszewska - sekretarz
4. Waldemar Doraczyński
5. Prof. Konrad Kucza-Kuczyński
6. Tadeusz Michalak
7. Bartłomiej Pniewski
8. Jerzy Żurawski -
Niech ktoś mi powie kiedy Ci ludzie i zajmowali się sprawami społecznymi miasta!!!,Pytam?
-
NIE MOŻNA PRZEJść do Porządku dziennego nad tą kwestią. To co się działko wokół sprzedaży działki w kamieniołomach jest wielką hipokryzją i skandalem. Proszę zobaczyć na zdjęcia kamieniołomu 10 lat temu (piękne białe barwy), 5 lat temu (jekko zielono) i obecnie (szaro i ponuro). Jeżeli ten Komitet miał chronić krajobraz kamieniołomu, to dlaczego obecnie nic nie robi z porostami i dziko rosnącymi drzewami. Taka jest natura i przyroda. Za 10 lat cały kamieniołom będzie porośnięty drzewami i nikt już nie będzie wiedział, że tam kiedyś był kamieniołom. Szkoda, że ludzie z tytułem prof. tego nie wiedzą. Dlaczego ten OKOKK nie protestuje przeciwko przyrodzie i naturze. Przecież to ona dzisiaj w największym stopniu zmienia i degraduje ten krajobraz. Całe życie walczyłem przeciwko hipokryzji. Dzisiaj protestów już nie ma. Mieszkańcy Kazimierza zostali z własnymi problemami a kamieniołom podlega przyśpieszonej dewastacji. Skandal polega na tym, że gmina ma działkę, której wartość drastycznie spadła. Nie wiem czy dzisiaj jakiś inwestor będzie chciał dać za nią jakieś godziwe pieniądze. Jak się wkurzę to sfinansuję prywatne śledztwo w całej tej sprawie i zawiadomię właściwe organy.
-
A niby dlaczego nie mieli być wymienieni. Być może niejeden z Nich dowiedział sie, że Nim jest. Historia Wielkich powtarza się. Dwa lata temu sprzĄtanie wokół innej, będącej WIELKĄ TROSKĄ , innych ZATROSKANYCH. Mowię o Wikarówce. /gwoli prawdzie, niektore NAZWISKA powtarzaja się/. Było kilkoro sprzątajacych.
Przed chwila wróciłem z Kamieniołomow. Faktycznie , PIĘKNIE. I tablic BOBIKA nie widzialem. -
Krzysztof, lista członków OKOKK jest ogólnie dostępna w internecie. Wystarczy wpisać odpowiednie hasło. Autorzy tego artykuły wymieniają z nazwiska Burmistzra Kazimierza, że uczestniczył w tej akcji to byłem również bardzo ciekaw czy ktoś z OKOKK był również. Stąd zapytanie wynikające z troski o czystość i porządek w kamieniołomach. Nie znam statutu czy aktu założycielskiego OKOKK. Niemniej jednak nazwa - Komitet Ochrony Krajobrazu Kamieniołomu sugeruje, że ten Komietet ma na względzie dobro i troskę kamieniołomu, a wiec czystość, porządek, estetykę itp., czyli te wszystkie właściwości, które uczynią z kamieniołomu atrakcję turystyczną a nie wysypisko śmieci. Gdybym był członkiem takiego Komitetu to sam bym wyszedł z inicjatywą sprzątania kamieniołomu. Nie jest to z pewnością publiczny pręgierz ale chęć pochwalenia członków Komitetu za uczestnictwo w akcji sprzątania kamieniołomu. Ale aby to zrobić to najpierw musimy wiedzieć czy ktoś z członków OKOKK brał udział w tak szczytnej akcji, która została zauważona w Warszawie (jestem mieszkancem Warszawy i ogromnym sympatykiem Kazimierza).
-
nie rozumie tej listy, w tym miejscu???(koza), to ma być co??? Publiczny "pręgierz" na członkach OKOKK że za jakiś niechlui nie posprzątali? Czyżby mieli to zapisane w akcie założycielskim, czy statucie. Niefortunne to przywołanie z imienia i nazwiska w tym kontekście.
Cała taka akcja ma też podwójny (niestety) wydźwięk. Z jednej strony szczytny, z drugiej zaś "zachęcający" innych do śmiecenia - bo ktoś przy okazji "sprzątania świata", posprząta również ich świństwo. Ale nawet ich nie można wymienić z imienia i nazwiska. Ja spotkałem się w czasie takiej akcji, z pytaniem dzieci ze szkoły podstawowej - "dlaczego mamy sprzątać jak ktoś inny naśmiecił?"
Chwalmy tych którzy sprzątają, ale nie napiętnujmy tych którzy nie chcą lub nie mogą tego robić. Ale przede wszystkim nie śmiećmy. Jak chociażby pobożni katolicy doprowadzający mnie do furii podczas Święta Zmarłych (i przed) konkurujący w rzucie na odległość reklamówkami wypalonych zniczy itp. z rodzinnych grobów do wąwozu Plebanka... -
Wreście ktoś zaczyna stawiać konkretne pytania. Zajmuję się zawodowo rynkiem nieruchomości, w tym w Kazimierzu. W ciagu ostatnich 12 m-cy doszło na Krakowskiej do jednej transakcji sprzedaży działki, przy cenie transakcyjnej 100 zł za 1 mkw. Jak łatwo policzyć dzisiejsza wartość Kamieniołomów to ok. 4,5 mln zł. W 2008 roku wycena rzeczoznawcy opiewała na ok. 19 mln zł. Pewnie za taką kwotę nie można wówczas było ich sprzedać ale za już za 15 mln zł szansa była ogromna. Jak widać jest to ogromna strata w wartości majątku Miasta Kazimierz. Oczywiście jedną z przyczyn spadku wartości nieruchomości jest kryzys. Ale w dużej mierze, w tym przypadku do obniżenia wartości i braku możliwości sprzedaży przyczyniły się protesty. W demokracji każdy może mówić co chce ale musi brać odpowiedzialność za słowa i czyny oraz ich następstwo. W wolnych demokratycznych wyborach mieszkańcy Kazimierza wyłonili władze, które to z kolei podjęły stosowne uchwały, decyzje w sprawie sprzedaży majatku, do czego miały prawo. Mieszkańcy Kazimierza mają absolutne prawo aby suwerennie decydować o swoich sprawach, w tym o sprzedaży majątku. Gdyby dotyczyło to mojej działki, to w takiej sytuacji z pewnością bym wystąpił do sądu o odszkodowanie.
Z tytułu sprzedaży tej działki w tamtym czasie korzyści dla Kazimierza byłby ogromne - wpływ ogromnej kwoty do budżetu gminy, posiadanie własnych dużych środków co w kontekście funduszy unijnych z pewnością skutkowałoby pozyskaniem ogromnych środków unijnych dla gminy, nowa inwetycja w Kazimierzu, miejsca pracy, duży wpływy z tytułu do budżetu gminy z tytułu nowej inwestycji itp. W dobie kryzysu turyście wybrali inne, ciekawsze lokalizacje, z odpowiednią infrastrukturą i atrakcjami.
Są to zasadne pytania o odpowiedzialność za taki stan rzeczy. Mozna postawić kolejne pytania. Ile razy w ciagu 10 lat osoby z tego Komitetu były w Kamieniołomach? Czy wszycy z nich wiedzą gdzie te kamieniołomy są? Co te osoby robiły wówczas, gdy kamieniołom był czynny? czy wówczas nie podlegał dewastacji? -
pijany...Oni na zasadzie,wiesz "Zew Krwi",nadają na tych samych falach jak poczują "zdobycz"!
-
kaziuk o tym samym pomyślałem , pijany przemyśl teraz całą sprawę.
-
Czy wszyscy z Nich wiedzą, gdzie są kamieniołomy? Że też nie ma żadnego miejscowego rolnika. Miałby kto posprzątać. Niech będzie to nauczką dla przyszłych WIELKICH . Do roboty KTOŚ MUSI BYĆ.
-
hi hi, oto macie odpowiedź!Szabes goj - nie-Żyd, osoba zatrudniona do wykonywania niezbędnych czynności podczas Szabatu w żydowskim domu.
-
Same profesory i dohtory to i sprzątać nie było komu.
To jak oni chcieli o nie dbać ? -
Koza bardzo dobrze ,że piszesz o tej organizacji,OKOKK,to organizacja mająca na celu dbanie o własny interes a nie o interes kamieniołomów. Już rok o powołaniu OKOKK powstał pomysł części członków aby w Kamieniołomach powstało osiedle dla niemaluczkich zapewne autorstwa kazimierskich architektów wchodzących w skład OKOKK.Wiec nie myśl,że oni są gotowi do sprzątania śmieci.Chyba,że interesu-sprzed nosa.
-
Z Twojej listy na pewno nie mógł się pojawić nieodżałowany organizator koncertu WW w Kamieniołomach Mirosław Olszówka. Zmarł 30 listopada 2010....
-
cd. Składu
40. Zbigniew Badowski, architekt,
Warszawa, Kazimierz Dolny
41. Witold Dąbrowski, v-ce dyrektor Ośrodka Brama Grodzka Teatr NN,
Lublin
42. Weronika Kobylińska, grafik
Warszawa
43. prof. dr hab. Bohdan Jung Akademia Handlowa Warszawa
Warszawa
44. prof. Monika Adamczyk - Garbowska, literaturoznawca, tłumaczka, UMCS
Lublin
45. Adam Wajrak, publicysta, ekolog, obrońca Rospudy
Teremiski
46. dr Maria Żardecka, lekarz
Warszawa
47. Tomasz Tatarczyk, art. malarz
Warszawa, Męćmierz
48. Henryk Talar, aktor, pedagog
Komorów
49. Jarosław Bugaj - Dobrzański, historyk, entomolog - amator
Kazimierz Dolny
50. Ryszard Werman, ekonomista
Kazimierz Dolny
51. Aleksandra Tatarczyk
Kazimierz dolny, Warszawa
52. Justyna Karasińska
Puławy
53. Grażyna Zakrzewska
Puławy
54. Kazimierz Wóycicki, historyk, politolog,
Warszawa
55. dr Waldemar Odorowski, hist. sztuki, Kazimierska Konfraternia Sztuki
Kazimierz Dolny
56. Janusz Michalak, hist. sztuki
Kazimierz Dolny
57. Tadeusz Michalak, architekt
Kazimierz Dolny
58. Henryk Komorowski, członek Zarządu Głównego, skarbnik TOnZ
Warszawa
59. Andrzej Piotrowski, muzealnik, fotograf, geolog
Warszawa
60. Stefan Kurzawiński, prezes TPK
Kazimierz Dolny
61. Maciej Włodarczyk, architekt
Męćmierz
61. Jerzy Kuna, fotografik
Kazimierz Dolny
62. Roman Wolny
Kazimierz Dolny
63. Zbigniew Bagiński, dyr. Kolegium Sztuk Pięknych UMCS
Lublin
63. prof. Dr hab. Marian Harasimiuk, geolog, UMCS
Lublin
64. Marek Wojtczak, muzyk, specjalista ds.
marketingu,
Kazimierz Dolny, Warszawa
65. Ludmiła Szczepkowska, plastyk
Kazimierz Dolny
66. Seweryn Ashkenazy, developer, biznesmen,
hotelarz
Męćmierz, Los Angeles
67. Sławomir Doraczyński
Kazimierz Dolny
68. Prof. dr hab. Anna Słowińska-Jurkiewicz
kształtowanie środowiska, gleboznawstwo
Uniwersytet Przyrodniczy, Lublin
69. doc dr. hab. Marcin Machalski
Instytut Paleobiologii PAN, Muzeum Ewolucji Instytutu Paleobiologii PAN
Warszawa
70. Sławomir Adamski, anglista
Kazimierz Dolny
71. Maria Fijałkowska,
Kazimierz Dolny
72. Witold Fijałkowski,
Kazimierz Dolny
73. Anna Gałuszewska
Kazimierz Dolny
74. Irena Kwiecińska
Kazimierz Dolny
75. Wioletta Sikora
Kazimierz Dolny
76. Bożena Niemir, pedagog
Łódź
77. mgr Tadeusz Zielniewicz, historyk sztuki, były wojewódzki konserwator zabytków w Lublinie, były generalny konserwator zabytków
Lublin
78. Jolanta Malicka
Kazimierz Dolny, Albrechtówka
79. Jakub Malicki
Kazimierz Dolny, Albrechtówka
80. Małgorzata Sikora
Męćmierz
81. Tomasz Sikora, art. fotografik
Męćmierz
Cała taka akcja ma też podwójny (niestety) wydźwięk. Z jednej strony szczytny, z drugiej zaś "zachęcający" innych do śmiecenia - bo ktoś przy okazji "sprzątania świata", posprząta również ich świństwo. Ale nawet ich nie można wymienić z imienia i nazwiska. Ja spotkałem się w czasie takiej akcji, z pytaniem dzieci ze szkoły podstawowej - "dlaczego mamy sprzątać jak ktoś inny naśmiecił?"
Chwalmy tych którzy sprzątają, ale nie napiętnujmy tych którzy nie chcą lub nie mogą tego robić. Ale przede wszystkim nie śmiećmy. Jak chociażby pobożni katolicy doprowadzający mnie do furii podczas Święta Zmarłych (i przed) konkurujący w rzucie na odległość reklamówkami wypalonych zniczy itp. z rodzinnych grobów do wąwozu Plebanka...
Z tytułu sprzedaży tej działki w tamtym czasie korzyści dla Kazimierza byłby ogromne - wpływ ogromnej kwoty do budżetu gminy, posiadanie własnych dużych środków co w kontekście funduszy unijnych z pewnością skutkowałoby pozyskaniem ogromnych środków unijnych dla gminy, nowa inwetycja w Kazimierzu, miejsca pracy, duży wpływy z tytułu do budżetu gminy z tytułu nowej inwestycji itp. W dobie kryzysu turyście wybrali inne, ciekawsze lokalizacje, z odpowiednią infrastrukturą i atrakcjami.
Są to zasadne pytania o odpowiedzialność za taki stan rzeczy. Mozna postawić kolejne pytania. Ile razy w ciagu 10 lat osoby z tego Komitetu były w Kamieniołomach? Czy wszycy z nich wiedzą gdzie te kamieniołomy są? Co te osoby robiły wówczas, gdy kamieniołom był czynny? czy wówczas nie podlegał dewastacji?