Od parkingu na Szkolnej do ulicy Lubelskiej

Skomentuj (57)

Na ostatnim posiedzeniu połączonych komisji Rady Miejskiej w Kazimierzu jednym z poruszanych tematów była kwestia zastawionego placu parkingowego przed szkołą. Sprawę tę rozszerzono na parkowanie i ruch na ulicy Lubelskiej.

Teren zielony przed szkołą zajęty jest w godzinach jej pracy przez trzy emki, które dowożą dzieci. W weekendy zaś parkują tu nieodpłatnie turyści.

- Jaki jest status placu naprzeciwko szkoły? – pyta radna Ewa Wolna. – Wiem, że tam miał być zielony trawnik. Przechodzę tędy codziennie i widzę, co się tam dzieje, szczególnie w weekendy. Tam jest parking – cały zastawiony samochodami, stają tam nawet kampery. W tygodniu rodzice i nauczyciele parkują niżej, a przed szkołą przez cały czas trwania lekcji stoją trzy emki, które dzieci wożą do i ze szkoły. Po trawie niedługo tam nie będzie śladu. W tamtym tygodniu, gdy troszkę popadał deszcz, za kołami samochodów całe błoto jest wynoszone na jezdnię. Potem zostają śmieci, ludzie wyrzucają puszki, butelki – nie jest to zbyt ładny widok. Wiem, że to miał być plac manewrowy dla straży. Coś musimy z tym zrobić.

Okazało się, że ten „teren zielony” przy szkole to… jest właśnie plac manewrowy.

- Chcieliśmy, by na tym placu było kruszywo na siatce plastikowej, ale projektant uparł się, że podbudowę robimy oczywiście na pół metra z gruzu, potem podsypiemy drobnym kruszywem i wymyślił sobie, że na takiej podbudowie, gdzie korzeń nie będzie miał się gdzie tej wody napić, to na wierzch trzeba wysypać ziemię, a na to humus (warstwa około 20 cm) i zasiać trawę – mówił burmistrz Andrzej Pisula.
W trakcie dyskusji padła propozycja, by emki czekały na dzieci na placu za kontenerami i podjeżdżały po dzieci o określonej godzinie. Przy okazji wyszła kwestia, że zmianie ulegnie częściowo rozkład jazdy autobusów szkolnych w związku z tym, że czas ich odjazdu po południu koliduje z zajęciami w szkole.

- Najważniejsze nie jest to, czy emki stoją, czy nie stoją przed szkołą – jednej osobie się to nie podoba, dziesięciu nie robi różnicy – sprawa dotyczy drogi pożarowej i to jest problem – mówił burmistrz Andrzej Pisula. – Droga pożarowa jest tak zaprojektowana – nie mieliśmy tutaj żadnego wyboru – że wjazd wozów bojowych ma się odbywać pod prąd ulicą Lubelską. Z formalnego punktu widzenia nie ma innej drogi pożarowej – ta jest formalną drogą, która widnieje w dokumentach. W związku z tym dla strażaków wyłączone są trzy miejsca z parkingu na ulicy Lubelskiej. My mieliśmy inny pomysł na dojazd wozów bojowych, ale nie godził się na niego projektant. Wydaje mi się, że teraz trzeba wrócić do naszego pomysłu, który był omawiany ze strażą pożarną, żeby wjeżdżać od strony Nadrzecznej, skręcać w prawo i wjeżdżać na plac manewrowy przez tę działkę, która znajduje się poniżej. Taką drogę trzeba zaprojektować i wtedy zwolnimy ulicę Lubelską, czyli trzeba przeprojektować drogę pożarową – nie ma innego wyjścia – bo 70 – 80 metrów na Lubelskiej jest wyłączone z ruchu. Ludzie stawiają auta na „zebrach”, ktoś zrobi zdjęcie i wyśle na mapę zagrożeń – od razu jest mandat. I tak trzeba robić, skoro są niefrasobliwi kierowcy i słowo nie dociera…

Parkowanie na Lubelskiej wywołuje ostatnio jeszcze większe problemy niż mandat.

- W tamtym tygodniu trzy samochody, które stały na „zebrze” – wszystkie na obcych numerach, z tym że jeden należał do kazimierzaka – wszystkie trzy miały przebite opony, jeden – dostawczy – miał nawet przebite cztery opony – mówiła radna Wolna. – Okazuje się, że mamy tutaj jakiegoś Janosika, który bierze sprawiedliwość w swoje ręce. To było w ubiegły piątek w biały dzień, czwarta po południu.

To pokazuje, że kwestię parkowania na Lubelskiej trzeba doprecyzować. Czy problem rozwiążą kolejne tabliczki, np. przy przedszkolu, gdzie zablokowano 5 miejsc dla rodziców dowożących dzieci, że blokada obowiązuje w dni robocze, okaże się, gdy tylko te tabliczki się pojawią.

Odrębną kwestią jest zakaz ruchu na tej ulicy ustawiony na jej początku – od strony szkoły. Władze chcą go ustawić zaraz przy skrzyżowaniu, jeszcze na dojeździe – z wyłączeniem dojazdu do ulicy Szkolnej – żeby nie było żadnych wątpliwości i konieczności zawracania.

A co dalej z terenem zielonym przed szkołą?

Burmistrz proponuje, by w czasie wolnym od zajęć szkolnych – zwłaszcza w weekendy –  zorganizować tu parking płatny, który przynosić będzie konkretne dochody – zmieści się tu około 30 aut.

Skomentuj


Dodane komentarze (28)

  • były mieszkaniec
    Czytając wasze zjadliwe komentarze współczuje każdemu burmistrzowi, ze musi użerać sie z takimi obywatelami, którzy kochaj uprawiać krytykanctwo. Prawie każdy MUNDRY jak Macków kot, sadzi się i puszy a nic konstruktywnego nie napisze. Jesteście zakompleksieni Kazimierzacy czy tez woda sodowa wam uderza do głów? Dobrze, że zwiałem z waszego grajdołka przed laty.
    • Maćków kot
      Idź do kina na KLER i nie zaglądaj już tutaj. Pa !
    • Maćkowo kocica
      Oj jak dobrze ,że zwiales z tego naszego "grajdolka". Mam nadzieję,ze w Kazimierzu tylko pmoieszkiwaleś bo ziemia kazimierska nie rodzi takich MUNDRYCH nad MUNDRYMI
    • obecny mieszkaniec
      KLER to świetny film, obnaża trudną prawdę. Przydałoby się, żeby ktoś nakręcił taki właśnie prawdziwy o nas Kazimierzakach. I nie ma co się oburzać, przecież najlepiej znamy swoje i sąsiadów wady i zalety.
    • detektyw z Bochotnicy
      Who is who > "były mieszkaniec". Jego tekst jest kołtuńsko-kruchtowy, apodyktyczny, pełen pouczeń i ocen, trzymający stronę burmistrza. Wniosek! - Może to być już starszy tzw. głębokiej wiary NAUCZYCIEL, miłośnik PiS, były obywatel Kazimierza.
    • Maciek
      Do całe szczęście @ byłego mieszkańca Jak ktoś zakompleksiony może się puszyć i sadzić? to chyba sprzeczność jest.
    • elo elo
      Ten były mieszkaniec wkleja tego samego posta pod wszystkimi wątkami dotyczącymi miejskich problemów. Tutaj osiągną cel bo wszyscy się za nadto podniecają.
      Wyjechał jest szczęśliwy to daj mu Boże zdrowie i nie odbieraj tej radości z wyższości.
      Je tu przyjechałem też jestem szczęśliwy...
  • Janusz Kowalski
    @strażak,czytaj ze zrozumieniem.Plac manewrowy,podobnie jak droga pożarowa, nie powinien być zastawiony,nigdy!
    • strażak
      @ Janusz Kowalski - I czym znowu chłopie błysnąłeś. Napisałeś " .Plac manewrowy,podobnie jak droga pożarowa, nie powinien być zastawiony,nigdy! " Powinno brzmieć - Plac manewrowy, podobnie jak droga pożarowa nie POWINNA być ZASTAWIANA , nigdy! Nie podniecaj się i nie pouczaj innych.
    • pijany znad Grodarza
      @ strażak.
      Jednak należy POUCZAĆ. Przykładem niechaj będzie ul. Rynek, Rynek wzdluż " Domu Architekta, ogrodek piwny, sklep bez nazwy / dawna Apetaka. Zgodne to jest ?
  • Janusz Kowalski
    Plac manewrowy dla wozów bojowych Straży Pożarnej musi być przystosowany do pojazdów niejednokrotnie ważących 20 - 30 ton dlatego podbudowa musi być solidnie wykonana. W związku z powyższym wydaje mi się ,że plac manewrowy powinien być wolny od samochodów osobowych.
    • pijany znad Grodarza
      To to " zielone" przy szkole to plac manewrowy dla samochodow bojowych straży pożarnej ?. I dlatego powinien być wyłączony ?
      Podobna DECYZJA zapadła przy ul Rynek, gdzie ulica ta miała być " placem bojowym" coby gasić pożar w muzeum. Wygoniono " zielonych", a kiedy nie zdołano się uporać z samochodami osobowymi, to przywrócono miejsce właśnie dla zielonych a wcześniej zafundowano im miejsce na Nadwiślańskiej, która RÓWNIEŻ jest zablokowana pomimo istniejach znakow.

      Kochani. Może by tak NOWĄ " organizacje ruchu", bo ta STARA istnieje JUŻ 3 miesiące i 17 dni. W tej NOWEJ zapisać: " wszelkie wiadra, krzesła, taborety, pudła wystawiane na ulicach ulegaja przepadkowi na rzecz skarbu miasta i gminy Kazimierz Dolny".
    • ixi
      i nocniki !
    • strażak
      @ Janusz Kowalski - i czym tu chłopie błysnąłeś ! A no tym, że na czas przebudowy placyku mają zniknąć samochody. Odkrywcze to. Och, mocno !
  • Kazimierz
    I namiotami przyjezdnych handlarzy... jeszcze tylko wybrukować Korzeniowy, zajezdnia melexów na skwerku i już pies z kulawą nogą tu nie przyjedzie!
  • pijany znad Grodarza
    Kazimierz meleksami i końmi, i parkingami stoi. Miasteczko przestaje oddychać.
  • też z rynku
    A jakie są losy tego konkursu na produkt regionalny? Chyba nie chwyciło co? tak to jest jak się za ludzi chce decydować co jest dla nich dobre. Ludzie w Kazimierzu żyli i radzili sobie nawet gdy pani tu nie było.
    • Mało Rynkowy
      Ciekawa logika. Był jakiś konkurs to znaczy, że ten kto go organizował chce coś narzucać. Dobrze że się komuś chciało robić coś takiego. Czy coś ci z tego ubyło?
      Dziwnymi drogami chodzą twe myśli, od parkingu do wysadzania dzieci do RR i handlu bazarowego.
  • do do mima
    skoro SIEDA to ty zrób. czekam
    • Mało Rynkowy
      Mimie Mariuszu. Ja nie kandyduje ani nie zamierzam rządzić. Zagłosuje na tego kto wyrazi wolę rozwiązania tych kwestii związaną również z wszędobylskich off-roadami.
      Na twoją opcję NIE bo... Umieścił bym stosowne wpisy z twych wcześniejszych postów uzasadniającej moje zdania ale nie mam takiej rewelacyjnej pamięci jak ty. Na tym forum zaprezentowałeś wystarczająco dobitnie że o turystycznych historycznych miasteczkach to nie masz pojęcia.
      Takie rozwiązania wymagają konsekwencji i szczegółowego fachowego projektu. Na razie to po trzech miesiącach zmieniamy organizację ruchu... Widzę tylko jak funkcjonują różne miasta i wiem że się tam udało i nie twierdze że było łatwo ale trzeba wiedzieć czego się chce i po co.
  • do mima
    Sam potwierdzasz swoimi spostrzeżeniami, że z tymi ryczącymi motocyklami i parkującymi blokadami z samochodów trzeba coś zrobić. Poradziło sobie z tym wiele turystycznych miast na świecie o podobnej skali co Kazimierz i dalej dobrze żyją z turystów, a nawet i lepiej. I my będziemy MUSIELI sobie z tym poradzić.
    Ja napisałem, że jakieś drastyczne ograniczenie w ruchu i parkowaniu musi nastąpić co nie koniecznie oznacza zamknięcia np. Nadrzecznej jako drogi przelotowej.
    Ty piszesz jak rasowy "włodarz" NIEDASIE dla tego prawdziwym włodarzem napewno nie zostaniesz.
  • mim
    do mało rynkowego

    piękne teksty się pamięta,

    ale najlepsze że pani zarzekała się w komentarzach że nie będzie kandydowała na burmistrza teraz może będzie zastępcą:)
    • linoskoczek
      Zarzekała się i nie kandyduje.
      Myśle że ma ciekawsze wyzwania i osiągnięcia zawodowe niż bycie "wickiem" o czym świadczy artykuł na tej stronie.
      Widać, że mierzysz wszystkich swoją miarą czyli, że tylko żądza władzy może być motorem do robienia czegokolwiek.
      No i pewnie zostaniesz tym ministrem turystyki...
  • viola
    Elyta chce nam tu zrobić skansen i jeszcze będą nam mówić co mamy sprzedawać. Para z Gór może ma z czego żyć przez cały rok. My musimy zarobić w sezonie a skoro ludzie chcą kupować chińszczyznę to kto im zabroni??
    • Mało Rynkowy
      A kto chce zabraniać?
      Ciągle ktoś straszy jakąś mityczną elytą, warszafką itd.
      Słyszę te strachy od ludzi z wszystkich opcji ale ciągle nie wiem kto to taki. Mam tez wrażenie że gdyby nie różne prawdziwe elity z zewnątrz nie były obecne w Kazimierzu w przeszłości i teraz, to by tu właśnie był skansen. Albo gorzej obleśna prowincja. Nawet tego chińskiego badziewia nie miała by Viola komu sprzedawać.
  • mim
    nie wiedzieć czemu choć
    niby jest taka opcja,nie można wstawić tu zdjęcia w komentarzu.
    Próbowałem wysłać zdjęcie z wypowiedzią "jednego z ludzi pana Krzysia" na pewnym portalu,w którym mowa właśnie o "radykalnych pomysłach"
    • do mima
      to napisz o co chodzi, zamiast straszyć "radykałami".
      Ta twoja wypowiedz jest na zasadzie "coś strasznego knują ja wiem co ale narazie nie powiem... "
    • mim
      pół strony pisania....Komentarz pani RR na portalu Janusza
    • do mima
      I dalej produkujesz jakieś pomówienia. Zawsze możesz np. zacytować przez kopiuj i wklej
    • mim
      Jak ze zdjęcia zrobić kopiuj wklej mądralo ???

      komentarz RR z 3.05.2017 godz.8.51
      przytoczony cytat"Konkret:Szlabany na wysokości Bochotnicy i innych wjazdów do Kazimierza.Pobieranie myta w wysokości 10 zł od osoby !
      Następnie nie wpuszczanie samochodów w obręb miasteczka(ew.dowóz dalej meleksami).Koło Biedronki w Bochotnicy może być wielki parking,skąd dowóz do miasteczka mógłby się odbywać busami elektrycznymi(5 zł za osobę)"etc etc a poniżej wypowiedź R w nawiązaniu do cytatu:
      "Brawo!Mam podobne spostrzeżenia a nawet jeszcze bardziej radykalne(...)"
      szkoda że nie można wstawić zdjęcia."zdjęcie mówi więcej niż 1000 słów"
    • do mima
      Możesz się bulwersować ale myślę, że niezależnie kto w tym mieście będzie rządził stanie się coś podobnego. Jakieś drastyczne ograniczenia w ruchu kołowym nastąpią i muszą powstać parkingi buforowe. Powiem ci jeszcze, że będzie powszechny konsensus dla takiego rozwiązania. Może to nastąpi za 5, 10, 15, 25 lat ale napewno tak się stanie i większość mieszkańców i turystów będzie rozumiała sens takiego rozwiązania.
      A ta wypowiedz to nieco emocjonalne potaknięcie do innego komentarza. Ale te emocje w majowy weekend są zupełnie uzasadnione.
    • Mało Rynkowy
      Mariuszu mimie! Musi ci się bardzo podobać ta RR skoro chce ci się grzebać w jej starych postach z przed ponad roku i nawet sprawa parkingu szkolnego ci się z nią kojarzy...
    • mim
      zbyt wielu osobom ten twój "porządek" utrudni lub uniemożliwi zarabianie pieniędzy na życie więc nikt miasteczka nie zamknie,jak w ogóle sobie wyobrażasz zamknięcie drogi przejazdowej ??? kto to będzie sprawdzał i egzekwował ??? już teraz-zresztą od lat turyści parkują na zakazach i wjeżdżają ignorując zakaz ruchu bez żadnych konsekwencji chyba że akurat ktoś zadzwoni że blokują i nie da się przejechać.Spróbuj ruszyć z Rynku ryczące motocyklowe święte krowy które parkują jak chcą ! Po prostu bredzisz.A to że potrzebne są parkingi(remont tych przed spichlerzami konieczny natychmiast) to bezdyskusyjne.
  • mim
    do bywalec
  • mim
    do 'bywalec"
    aż strach jakie"jeszcze bardziej radykalne" może być tak że wielu pracowników pensjonatów,galerii, parkingów, sklepików,wynajmujących,i wszelkiej maści osób żyjących z przyjazdu gości zostanie bez pracy
    • Mało Rynkowy
      Pracę to stracimy wszyscy bo bałagan pod każdym względem i wręcz rabunkowa gospodarka do tego doprowadzi. Widać, że nie widziałeś jak gospodarują przestrzenią turystyczne miasta na świecie których towarem jest właśnie kultura, zabytki i klimat czy nastrój. Właśnie z tych zasobów WSZYSCY tu żyjemy, a to co się dzieje to zwykły ich RABUNEK.
  • Bywalec
    Miejmy nadzieję, że Krzyś i jego ludzie zrobią wreszcie porządek w tym mieście. Te niewyobrażalne weekendowe najazdy i handel tandetą muszą być ukrócone!! Tu się nie da żyć!!! Jak to się ma do miasta kultury??!!!
  • rodzic
    z lubelska Trzeba zrobić porządek nie może tak być ze samochody mieszkańców ul Lubelskiej stały cale dnie na ulicy np tych państwa co maja galerie naprzeciwko przedszkola Mieszkańcy tej ulicy zostawiają pachołki, krzesła skrzynki jak to wygląda
  • Rynkowy
    czy wszędzie w mieście muszą być samochody? Co to za myślenie chore. Chcemy żyć bez tego syfu dzikich parkingów i wszędzie samochodów. Rodzice podjeżdżają, 5 min. i odjeżdżają. Wszędzie parkingi dla turystów a mieszkańcy nie mają gdzie na 20 min. samochodu zostawić. Niech ci turyści sobie parkują kilometr przed Kazimierzem. Pisula się kompromituje, nie myśli o mieszkańcach, w ogóle nie ma wyobraźni jak funkcjonuje miasteczko. I won z tymi parkingami w centrum miasta w każdym ogródku. Chore do kwadratu!!!!
    • Mało Rynkowy
      Niestety Burmistrz kompromituje się w dobrym towarzystwie, z Proboszczem !!! Też specjalista od największego syfiastego parkingu w samym środku miasta.
    • Nina
      Dokładnie parking koło św Anny to skandal i strach myślec co tam się szykuje! A Proboszcz pomnik buduje a burmistrz dorzuca 20 tys. skandal.
  • Inga
    Elokwentny jak burmistrz. Poważnie to warto szukać miejsc parkingowych z dala od centrum
    • elo elo
      Przy szkole powinien być tylko przystanek dla tych autobusów i parking na 3 min do wysadzania dzieci na max 5 samochodów. Tak to się robi w centrach miast. Kazimierz to nie wiocha i miejsca na samochody dla wszystkich chętnych nie starczy.
      A próby organizowania wszędzie gdzie jest kawałek placu w centrum zarobkowych parkingów są zwykłym złodziejstwem wobec miasta i mieszkańców. Generuje to też potężny ruch w mieście tak, że przestaje ono normalnie funkcjonować, a Nadrzeczna staje się jednym wielkim korkiem.
  • Brawissimo
    Trzy panie radne się odzywają i dwóch panów, reszta milczy zwykle. Ale w kolejnych wyborach startują. Mam tu na myśli przede wszystkim panią radną Renatę z Dołów. Gratuluje tupetu!
  • Mike Cox
    A najlepiej tam zrobić parking dla rowerów plus veturillo czyli rowery do pozyczenia za darmo. Blisko szkoły więc i rodzice i dzieci mogłyby pożyczać rowery i.wracac do domu lub jechać do szkoły lub zakupy. i wtedy zmniejszamy ruch i problem parkowania. Proste?
  • Mike Cox
    Na tym terenie proponuję jakiś mini park edukacji dla szkolnej młodzieży lub miejsce wypoczynku dla rodziców czekających na dzieci czyli ławki, miejsce do poczytania. Lub mini boisko, do tenisa stołowego i mini golfa. Lub plac zabaw. Lub kolejna siłownię plenerową. Jest wiele cudownych pomysłów które mogą rozwijać nasze dzieci lub sprzyjać wspólnemy spędzaniu czasu. Naprawdę w życiu nie tylko chodzi o parkowanie, jazdy samochodem.
    • pani od polskiego
      Spójnik LUB użyty 5x. Pisz staranniej chłopcze !

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę