Przygotowywany obecnie nowy projekt ruchu drogowego dla miasta Kazimierz Dolny spotkał się z różnorodnymi opiniami. Wiele wątpliwości budzą proponowane zmiany dotyczące ulokowania miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych. Fundacja „Miasto Przyjazne Wszystkim” już podjęła pewne działania.
Jak już ostatnio pisaliśmy na łamach portalu, przygotowywany jest właśnie nowy projekt organizacji ruchu drogowego w ścisłym centrum Kazimierza Dolnego. Wiele rozwiązań proponowanych przez projektantów spotkało się z pozytywną opinią radnych i mieszkańców Miasteczka. Są jednak takie propozycje, które nie zostały dobrze przyjęte.
- Sam pomysł projektu jest dobry, gdyż dąży on do zachowania i utrzymania ładu wizualnego Miasteczka – mówi Zbigniew Samcik z Fundacji „Miasto Przyjazne Wszystkim”. – Mam nadzieję, że projekt ten w pewnym stopniu przyczyni się do poprawy ruchu drogowego w Kazimierzu. Razi mnie jedynie pomysł zmiany miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.
Według nowego projektu organizacji ruchu drogowego miejsce parkingowe dla osób niepełnosprawnych zniknie przy wjeździe na Rynek od strony ul. Nadrzecznej. Pojawi się natomiast na ul. Klasztornej, gdzie zaplanowano takich miejsc nawet kilka. Według władz Fundacji jest to nieprzemyślany pomysł, który nie powinien mieć szansy na realizację.
Jak zaznacza Zbigniew Samcik, w 2006 roku Fundacja ”Miasto Przyjazne Wszystkim” wnioskowała do ówczesnych władz miasta o zmianę lokalizacji starych miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych oraz utworzenie nowych. Wskazane przez Fundację miejsca były wówczas bardzo dobrze przeanalizowane pod kątem zachowania zasad ruchu drogowego w Miasteczku, jak również pod kątem praktycznej przydatności lokalizacji tych miejsc, tak by mogły w rzeczywistości służyć niepełnosprawnym, a nie tylko istnieć. Zdaniem Fundacji obecnie zaproponowane zmiany świadczą o braku wiedzy praktycznej.
- Rysunek i kartka przyjmie wszystko, natomiast życie i potrzeby, z jakimi codziennie muszą się zmagać w pokonywaniu barier architektonicznych niepełnosprawni, pokazuje inaczej – mówi Zbigniew Samcik. – Jako osoba niepełnosprawna, jak również osoba, która kieruje dostosowanym samochodem i uczestniczy czynnie w życiu społecznym miasta, nie wyobrażam sobie zmiany obecnych miejsc parkingowych na inne. Dla uzasadnienia racji jestem gotów przeprowadzić praktyczny pokaz korzystania z miejsc parkingowych zaproponowanych przez projektantów.
Wiele wątpliwości budzi też sam fakt, iż podczas opracowywania tych zmian nikt nie skontaktował się z Fundacją.
- Niestety jako Fundacja reprezentująca środowisko osób niepełnosprawnych nie byliśmy zapytani o opinię w sprawie weryfikacji zmiany miejsc – mówi Zbigniew Samcik. – Bardzo długo również czekaliśmy na uwzględnienie naszych racji w sprawie oznakowania poziomego na obecnych miejscach, czyli kopert, które określają jasno przestrzeń wymaganą, aby swobodnie zaparkować auto i wyjąć wózek inwalidzki. Znaki pionowe ginęły w gąszczu wielu innych znaków i były niedostrzegane, a co gorsze osoby nieuprawnione do parkowania, parkując w tych miejscach, nie ponosiły z tego tytułu żadnych konsekwencji.
Fundacja już wystosowała do władz miasta pismo, w którym zgłasza stanowczy sprzeciw wobec zmiany lokalizacji miejsc parkingowych dla osób niepełnosprawnych.
Skomentuj
Dodane komentarze (50)
-
@Sprytny to ty widzę nic innego nie robisz tylko obserwujesz pozdrów burmistrza bo wybory małymi krokami się zbliżają i jego władza i przekręty się kończą.
-
Po tym jak Mama Pana Trojanowskiego publicznie powiedziała kilka słów prawdy na temat sposobu działania pana burmistrza, to pan (choć pan jest tu określeniem niewłaściwym)Grzegorz, który ma odpowiednie narzędzie robi wszystko aby pomścić publiczną potwarz...
-
Odezwała się szczekaczka Grzesia,a może kuzyni?,w każdym bądż razie ta sama grupa.
-
A po co wyganiać niepełnosprawnych?? Pan Trojanowski i tak będzie sobie stawał wg własnego uznania. Raz pod sarpem, raz pod pocztą. Jazda meleksem w dni kiedy nie ma opłaconego placu też nie jest mu obca. W tym sezonie może będzie jeszcze bardziej kreatywny i znów nas wszystkich czymś zaskoczy. Każdy z przewoźników ma swoje miejsce i nie kombinuje ,ale jak widać niektórzy mogą pozwolić sobie na więcej. To pokazuje tylko jak nasze władze są bezradne w tak błahych wydawałoby się sprawach i na dodatek wspomagają jeszcze firmy stosujące tak cwaniackie zagrywki. A największym problemem jest rzekome kumoterstwo pana burmistrza. Cieszcie się z pieniędzy bo będziecie mieli przynajmniej z czego opłacić rachunki za ogrzewanie kontenerów.. a zima w tyk roku jak na złość dłuuuuga... kury szczać prowadzać a nie polityką się zajmować !
-
@Zbigniew-w pełni cię popieram.
-
@ Zbysiu. To małe piwo. Dużym, były oplaty za parkowanie na ul Lubelskiej za NIC. To był dopiero" myk'
-
Jestem mieszkańcem Kazimierza Dolnego, jak organizacja ruchu została zmieniona dla czerwonych melexów z dwukierunkowego na jednokierunkowy ruch na ul. Lubelskiej to jakoś nikt nie protestował a drugiej firmie utrudnia się rozwijanie i dostęp do rynku.
-
@Paweł Sadowski vel Misia-określ się co do orientacji
-
@Janusz Kowalski-burmistrz was po prostu klamie,art.11 ustawy o zwalczniu nieuczciwej konkurencji mowi co to jest tajemnica przedsiebiorcy i kto ma o nią dbać,tu celowo poruszono temat na komisji żeby Pan Czopek szybko z góry zapłacił i burmistrz teraz będzie mówił że wiąże go umowa ,a to po prostu uzgodnienie między kuzynami-rodzina jest rodzina,miasto i inwalidzi na dalszym planie...a co tam,kasa,kasa,kasa,
-
@Misia
Ciekawe rzeczy piszesz szkoda że nie prawdziwe lepiej zajmij się handlowaniem na straganie -
"Art. 721. § 1. Jeżeli w toku negocjacji strona udostępniła informacje z zastrzeżeniem poufności, druga strona jest obowiązana do nieujawniania i nieprzekazywania ich innym osobom oraz do niewykorzystywania tych informacji dla własnych celów, chyba że strony uzgodniły inaczej.
§ 2. W razie niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków, o których mowa w § 1, uprawniony może żądać od drugiej strony naprawienia szkody albo wydania uzyskanych przez nią korzyści.'
Mowa jest: W toku NEGOCJACJI. -
@Misia. Pozwolę mieć w tej sprawie zdanie odrębne, przynajmniej w części. Po pierwsze, problem meleksów powstał głównie dlatego, że na początku, kiedy Pan Burmistrz decydował się na wyrażenie zgody pod taką formę dzielności nie zakreślił ilości miejsc docelowo -miasto nie jest z gumy. Po drugie, zaprezentowany na marcowej komisji Zdrowia….,sposób rozwiązania problemu wyznaczenia dodatkowych miejsc dla meleksów wydawał się kuriozalny. Było to przysłowiowe wyrzucenie dziecka z kąpielą. Przy Rynku mogłyby i powinny być zaprojektowane zarówno miejsca dla meleksów jak i miejsce dla inwalidów. Jednak w tej sprawie powinna być dyskusja. Takiej nie było. Terminy spotkania dotyczące rozwiązania problemu miejsc dla meleksów były „ planowane” i odkładane, z miesiąc na miesiąc, z komisji na komisję przez okrągły rok. Zwracałem na to uwagę kilkakrotnie. Sprawa dot. sposobu płatności za miejsca pod meleksy nie była konsultowana z Radą (poza uchwałą dot. stawek wysokości opłat za zajmowanie pasa drogowego).O sposobach i formach zawieranych umów, burmistrz w ogóle nie informuje Rady, zasłaniając się tajemnicą handlową. -
Przyczyną zamieszanie jest właściciel zielonych melexów Pan Trojanowski .Dwa lata temu sam sobie wybrał miejsce w którym chce parkować a urząd mu go przyznał . Jednak po roku stwierdził że chce parkować przy rynku na miejscu dla niepełnosprawnych .Od tego czasu na co drugiej sesji jego przyjaciel Pan Opoka razem z rodziną Trojanowskich próbują załatwić sprawę .Czy ktoś zastanawia się ile kosztuję czas radnych. Przeliczyłam .Metr placu pod melexy kosztuję 2,50zł/dzień.Zielone melexy płacą za 15m kwadratowych cztery dni w tygodniu i przez pięć miesięcy .Daje to rocznie 3000 zł .Więc gdzie ekonomia. Jak się dowiedziałam czerwone melexy wynajmują 5 kopert czyli 37,5m kwad. 7dni w tygodniu przez 6 miesięcy .Daje to około 16875zł .Nie trzeba się domyślać wszystkie dane są łatwo dostępne w urzędzie .Jeżeli chodzi o zapłatę za plac z góry za dwa lata przez jedną z firm to jak dobrze pamiętam spotkała 100 % poparcia przez radnych .
-
tylko Legia tu moze pomóc, zawsze to mowilem cfaniaczky
-
Miejscowy.
-
@Max uważsz,że pisze głupoty,a jak ocenisz zachowanie burmistrza i ludzi którzy pomagają mu realizować te chore cele!Masz odwage o tym napisać?
-
@Max nawet żebyć codziennie pisał na tym forum peany pochwalne na cześć burmistrza, to prawdy nie zakrzyczysz. Ludzie coraz więcej wiedzą i widzą co robi władza i jak traktuje się ludzi. A zdobycie przez pana Dunie 1000 głosów jest banalnie proste-nie startował pan Janusz Kowalski.
-
Ciągle źle,ciągle coś nie tak.I ciągle te same nicki.
Ciągle kilku tych samych frustratów leczy tu publicznie swoje kompleksy.
A jacy intelektualiści ! Jakie mniemanie o sobie ! I jaka pewność że wszyscy tacy sami !
Szkoda czasu na czytanie tego trolowego ścieku.Pewnie czytają go ci co to piszą i cieszą się że opublikowane !
Kiedy zadacie sobie pytanie,dlaczego burmistrz wciąż wygrywa wybory,wciąż otrzymując powyżej 1000 głosów ? -
@Pijany-wiedzą i mówią...wierz mi.
-
@Jankolski. Gdyby taksowkarze wiedzieli, to nie sądzę, by SIEDZIELI CICHO.
§ 2. W razie niewykonania lub nienależytego wykonania obowiązków, o których mowa w § 1, uprawniony może żądać od drugiej strony naprawienia szkody albo wydania uzyskanych przez nią korzyści.'
Mowa jest: W toku NEGOCJACJI.