Inwestor poszukiwany - ogłoszenie Urzędu Miasta

Skomentuj (174)
Gmina Kazimierz Dolny (woj. lubelskie) poszukuje partnera – dzierżawcy w celu zrealizowania projektu Regionalnego Centrum Sportowo – Szkoleniowo – Rekreacyjnego w Kazimierzu Dolnym w oparciu o dokumentację posiadaną przez Gminę oraz pozwolenie na budowę.

Nieruchomość gruntowa własność gminy - zostanie oddana wyłonionemu Dzierżawcy do używania i pobierania pożytków. Warunki realizacji wyżej wymienionej inwestycji będą polegały na wydzierżawieniu nieruchomości o powierzchni 13.000 m2 położonej w Kazimierzu Dolnym przy ul. Kwasowa Góra (bezpośrednie sąsiedztwo centrum, wyjątkowo atrakcyjna lokalizacja) W skład projektowanego Centrum wchodzi m. in. kryty basen pływacki i hala sportowa wielofunkcyjna z salą widowiskową. Umowa dzierżawy zostanie zawarta na okres wieloletni na ustalonych warunkach. Dzierżawca zostanie wskazany imiennie w uchwale Rady Miejskiej w Kazimierzu Dolnym (w oparciu o art. 37 ust. 4 ustawy o gospodarce nieruchomościami).
Termin składana pisemnych propozycji upływa dnia 20 listopada 2006 r.
Szczegółowe informacje można uzyskać w Urzędzie Miasta w Kazimierzu Dolnym, ul. Senatorska 5, 24-120 Kazimierz Dolny, tel. (081) 881 02 12, codziennie w godzinach od 8 do 15 lub za pomocą e-mail: um@umkd.pl.

Więcej informacji w sprawie szczegółów ogłoszenia dotyczącego planowanej inwestycji - budowy Regionalnego Centrum Szkoleniowo-Rekreacyjno-Sportowego w Kazimierzu Dolnym.

Skomentuj


Dodane komentarze (174)

  • xxx (gość)
    Zdumiewające,ogłaszać konkurs,projektować ,wydać 2 ml złotych po czym stwierdzamy sorty winetu, będzie ładne jak zarośnie zielenią.
  • Rudi (gość)
    Właśnie "Jaś" jak by badał NIK to pan burmistrz by siedział.Po za pomysłem wszystko było robione z naruszeniem prawa.Radni którym zadawano pytania milczą ponieważ w budowe tych obiektów zaangażowani byli z obecnej rady pan Dunia i pan Swiderski.Regionalna Izba Obrachunkowa która badała sprawę stwierdziła,ze w przypadku kiedy inwestycja będzie zrealizowana to dobrze.Był to myk wymijający ze strony RIO.Pan burmistrz w chwili obecnej zadrudnia w URzędzie prawnbików z RIO.Po to aby chronili mu zad."Jasiu" nie zbudowałeś wychodka !Bo jak byś wybudował to nie plutł byś głupot.Zakładając hipotetychnie po wzrealizowaniu inwestycji nikogho nie będzie stać pokryć deficytu.PS.Właśnie rozawaiamy na zmiasnie (MelaminaZA Puławy) nawet takiego zakładu nie było by stać na pokrycie kilkunaqstu procent wydatków związanych z utrzymaniem obiektów.ZA w Puławach dotują Hale sportową w Puyławach.pozdrowionka dla Kazika.
  • ała (gość)
    Szanowny Panie Burmistrzu!

    Ja osobiście i inni chyba też, nie potępiam wszystkiego co się dzieje, chcę tylko, by to miało ręce i nogi. Jeśli ma powstać wielki obiekt, to niech on będzie wkomponowany w to miasto, przemyślany ekonomicznie, by szczupły budżet Kazimierza na tym nie ucierpiał.

    Do poprawienia jest przede wszystkim kształt wejścia do bydynku. Nasz sprzeciw budzi czerwona modernistyczna wieżyczka, szklane drzwi i dziwny przylepiony prostopadłościan przybudówki po prawo od nich. Taka architektura nie pasuje do Kazimierza. Popawki estetyczne, uwzględniające dotychczasowe budownictwo w mieście nie powinny być nadmiernie kosztowne w stosunku do wartości całego projektu. To kosmetyka, która może wiele zmienić. Może zmienić także nastawienie nasze i innych turystów do inwestycji.

    Panie Burmistrzu i architekci! Wysłuchajcie nas - miłośników Kazimierza, ludzi, którzy zostawiają w nim corocznie duże pieniądze. Wprowadźicie zmiany architektoniczne do projektu! Panie Andrzeju Szczypo! przecież wiemy, że pan przez lata pracował wiernie dla miasta! Prosimy, żeby Pan wysłuchał naszych głosów!

    Panie Burmistrzu! Ma Pan szansę zapisać się w historii jako wielki budowniczy! Pańskie dzieła będą stały tu przez lata. Niech będą to takie dzieła, które ludzie będą podziwiać, a nie takie, które będą wytykać palcami!

    Panie Burmistrzu! Prosimy, by miał Pan odwagę wpisać się do historii miasta jako ten, kto potrafi słuchać ludzi!

    Panie Burmistrzu! Wierzymy, że nie zostawi Pan naszych próśb bez odpowiedzi!
  • Jaś (gość)
    Ludzie - po co takie "bicie piany" wyborczej!!! Przecież Wy każdą inicjatywę zniszczycie w zarodku. Całą sprawę kontrolował NIK, słyszałem, że były jakieś donosy. I co ? Okazało sie, że że wszystkie procedury są zgodne z prawem.
    Wszystkiemu pewnie winna PO:)
    Mnie też projekt nie zachwycił....ale pewnie się nie znam na sztuce i architekturze...
    Jak znajdzie sie wykonawca to fajnie że w Kazimierzu powstaną takie obiekty. I mogą wyglądać całkiem, całkiem, zarosną zielenią, wkomponują się w przyrodę jak wiele innych o których też było wiele krzyku np. na Krakowskiej Otulaka, czy na Puławskiej.
    Sami nie wiecie czego chcecie. Protestujcie sobie ile chcecie. Ja jestem za budową tych obiektów.Może jeszcze popływam ?
  • Maria (gość)
    Dzięki "Veron"bardzo dzieki
  • Veron (gość)
    Szanowna Redakcjo!

    Prosimy o pomoc w ocaleniu urody i charakteru niepowtarzalnego Kazimierza Dolnego nad Wisłą. Grozi nam to, że w centrum tego renesansowego miasteczka ma powstać szklano-betonowa hala sportowa na tysiąc osób. Projekt architektonicznie zupełnie nie pasuje do otaczającej zabudowy. Wejście do budynku ma kształt wieżyczki strzelniczej, więc nazywany jest już złośliwie "Fortami Szczypy" (Andrzej Szczypa to burmistrz) lub Rafinerią Kazimierz (budynki przypominające składy ropy). Kazimierz żyje z turystów, którzy przyjeżdżają do niego ze względu na magiczny klimat, tymczasem opinie turystów - chlebodawców miasteczka są jednoznacznie nieprzychylne.

    Bardzo ciekawy jest aspekt ekonomiczny. Budowa takiego obiektu wydaje się być nieprzemyślana ekonomicznie. Zapełnienie dwóch basenów mieszkańcami miasta (2222 os.) jest nierealne. W Kazimierzu nie ma także żadnego zespołu sportowego, który mógłby wykorzystać halę. Nic nie wiadomo o przeprowadzeniu jakichkolwiek badań tyczących zapotrzebowania na takie obiekty wśród turystów, ale biorąc pod uwagę specyfikę ludzi przyjeżdżających do Kazimierza, obłożenie takiego obiektu jest wątpliwe.
    Na koszty projektu wydano niemal 2 miliony złotych (dochody gminy wynoszą 13,5 miliona, wydatki tegoroczne o pół miliona wyższe, prócz tego zadłużenie ok 6 milionów). dane tutaj: http://www.kazimierzdolny.bip.net.pl/?a=... Koszt oficjalny budowy wynosi 20 milionów złotych (koszty planowe zazwyczaj w rzeczywistości są dwukrotnie wyższe).

    Budowa ma zostać wykonana przez prywatnego inwestora, a plany budzą znaczne wątpliwości:
    Dane tutaj: http://www.kazimierzdolny.pl/?more=816 i portal www.kazimierzdolny.pl

    Nie wiadomo, czy po wybudowaniu obiektu nie zaistniałaby konieczność dotowania go z kasy miejskiej, co groziłoby utratą płynności finansowej gminy.

    Nie jestem przeciwnikiem rozwoju miasta, ani koncepcji budowy hali, lecz inwestycje powinny być wkomponowane w architekturę miasta, by nie odstraszały turystów, a także solidnie przeanalizowane ekonomicznie.

    Z poważaniem


    (ponieważ pod kamerą poproszono mnie, bym przygotował list, wklejam tu jego projekt)
    jaroszczuk@dziennikwschodni.... (dziennik Wschodni)
    szybiela@dziennikwschodni.p... (Dziennik Wschodni)
    redakcja@kurierlubelski.pl (Kurier Lubelski)
    poczta@lublin.uw.gov.pl (Urząd Wojewódzki)
    tyg_powisla@wp.pl, gazeta.pulawska@interia.pl (Gazeta Puławska)
    redakcja@lublin.agora.pl (Gazeta Wyborcza)
    Ernest.Zozun@polskieradio.p... (Polskie Radio 1)
  • andrzej (gość)
    Moim nieskromnym zdaniem, projekt Centrum Sportowo...coś tam,coś tam jest zupełnie poprawny patrząc z punktu widzenia konstruktora czy funkcjonalisty. Za takie projekty na wydziale architektury dostaje się bardzo dobrą ocenę.
    Problem polega jednak na tzw. kontekście obiektu w jakim on występuje. A na dobrych wydziałach architektury czy designu naucza się tego, ponieważ wychodzi się z założenia, że projektant to człek uprawiający zawód intelektualny, a nia działalność handlową czy usługową na rzecz inwestora.
    Dlatego tak ważnym zadaniem jest projektowania z przeznaczeniem dla miejsc właśnie takich jak Kazimierz.
    Tu nie wystarczy poprawność w ramach aktualnie panującej na rynku mody, potrzebny jeszcze talent i właściwa, osobista interpretacja tematu.
    A temat nie jest łatwy. Po pierwsze autor projektu stoi przed dylematem; czy wypiąć się na kontekstualność (przepraszam za wulgaryzmy, ale to dla skrócenia nudziarstwa) i zaprojektować pomnik własnej chwały, albo w pokazać swój stosunek do kultury, histori, tradycji i tam takich dyrdymałów miejsca dla którego się projektuje.
    Jak widać wybór dla niektórych nie jest jednoznaczny.
    Wybierając ten trudniejszy wariant stawiamy sobie ciężkie zadanie, ale to właśnie jest tak fajne w projektowaniu.
    Wiem, że bardzo trudno "zinterpretować" historyczne budynki miasteczka bo przede wszystkim nigdy w Kazimierzu nie było konieczności przekrycia tak dużych powierzchni ani budowy obiektów o takich funkcjach. To wymaga innych rozwiązań konstrukcyjnych, których dotychczas nie było.
    Ale to jest właśnie wyzwanie dla projektanta i albo odpowie na nie standadowo albo udowodni, że jest kimś.
    I właśnie dlatego nie mogę się zgodzić z niektórymi wypowiedziami na forum, że albo modernizm (bo tak się dzisiaj buduje) albo nic. Jeżeli ktoś widzi tylko taką alternatywę: to wybieram - nic. A można tu zrobić dobry projekt, tylko trzeba mieć pomysł.
    Kazimierz jest szczególnym miejscem w Polsce i to nie z powodu ilości występujących tu nowoczesnych inwestycji, których na pęczki możemy zobaczyć dziś w Europie. Jest szczególny właśnie dlatego, że zmusza do konfrontacji z historią, tradycją. A tego coraz mniej wokół.
    Przepraszam za przydługi tekst. W przyszłości może się poprawię.
  • Kazi (gość)
    Nieeeeeepodoba!obiekty podobne sa potrzebne ale nie w takiej formie!coś mio się zdaje ,ze to wiuelki przekręt SARp-u i burmistrza Szczypy Andrzeja.Pewnie mieli "gotowca" którego w Psiej Wólce nie chcieli i Go Nam wcisneli a jury wybrało "własciwy"!
  • AU (gość)
    Jeszcze cos ........DO WLADZ MIASTA I SAMORZADU .........to co zbudujecie bedzie na zawsze .........a teraz pytanie ........ czy naprawde wszystkim sie to podoba ...........:)
  • mieszkanka (gość)
    Nareszcie ludzie z jaja.... birą sprawy w swoje ręcę.Dzięki kochani!
  • AU (gość)
    ale zgadzam sie z wami .....ze co sie nie podoba, to trzeba monitowac gdzie sie da .
  • AU (gość)
    ala - nie mam za wiele do powiedzenia , ale z tego co do tej pory kazimierzanie sie dopominaja - to wyciag narciarki , jakas duza sale ,o obiekt kulturalno rozrywkowy i sportowe obiekty .......i to jest chyba to co chca ........ a jakiej wielkosci to jest to nie wiem ,........ gmina liczy ok. 7000 ludnosci + turysci ...... .moze to tak kalkulowali ........front zawsze mozna zmienic , a reszte ?
  • ała (gość)
    AU - oni już dyskutowali - sami między sobą. Wybrali projekt, który im się spodobał i sami między sobą przyznali mu nagrodę. Jeśli nie zostaną zmuszeni, z nikim nie bedą rozmawiać i nic nie zmienią, bo pozostanie przy brzydkim projekcie nie wymaga podejmowania wysiłku jego zmiany.
    Czy tak wielki obiekt sportowy ma jakąkolwiek rację bytu w malutkim miasteczku, to odrębna sprawa. Jest to bardzo wątpliwe.
    Wiadomo natomiast, jak miniaturowy jest budżet gminy i wiadomo, że obiekty tego typu, nawet zarządzane prywatnie potrzebują ciągłego zasilania budżetowego. Inaczej bankrutują, jak łódzka "Fala", której szczątki straszą w mieście.
    Moim zdaniem Kazimierza nie stać na rozgrzebaną na wieki inwestycję w centrum miasta ani na jest dofinansowanie z budżetu (11 mln zł roczny budżet, długi gmunne 6 mln).
    Kazimierza nie stać też na zniszczenie swojego uroku i charakteru, który zapewnia mu turystów (chlebodawców). Jeśli nie będziemy reagować, straty mogą być nieodwracalne. Trzeba nakłonić władze do zmiany wizji estetycznej budowli i jej solidnego skalkulowania ekonomicznego.
  • Veron (gość)
    Dość bierności! Trzeba działać, aby ratować Kazimierz - zarówno jego architekturę, jak i zagrożoną stabilność finansów gminy. Oto adresy @ lokalnej prasy, skierujmy tam nasze wołanie o pomoc!
    jaroszczuk@dziennikwschodni.pl (dziennik Wschodni)
    szybiela@dziennikwschodni.p... (Dziennik Wschodni)
    redakcja@kurierlubelski.pl (Kurier Lubelski)
    poczta@lublin.uw.gov.pl (Urząd Wojewódzki)
    tyg_powisla@wp.pl, gazeta.pulawska@interia.pl (Gazeta Puławska)
    redakcja@lublin.agora.pl (Gazeta Wyborcza)
    Ernest.Zozun@polskieradio.p... (Polskie Radio 1)
    Piszcie też do wszelkich innych osób, które mogą pomóc! Do dzieła, nie lękajcie się!
  • Diana (gość)
    Anonimie.
    Odpowiedż na Twoje pytanie /retoryczne/.
    Nie marzy się nam najlepszy projekt basenu w wykonaniu architektów japońskich ani hiszpańskich. Marzy się nam Kazimierz bez basenu-bunkra, bez mega-inwestycji typu hotel Król Kazimierz, bez zdewastowanej starej pięknej architektury. My, turyści, przynosimy do Kazimierza dużo pieniędzy /Kazimierz stał się bardzo drogi!!!/. Dzięki nam Kazimierz kwitnie, a mieszkańcy mają pracę. Dzięki nam to, co w miasteczku piękne, jest sławne i podziwiane. Więc nas nie obrażaj.
    Pomyśl chwilę! Zachwycasz się tą betonową powodzią zalewającą stare piękno, bo odnosisz korzyści z nowych inwestycji. Ale kiedy unicestwisz całe piękno Kazimierza, unicestwisz jego sens. My nie będziemy już przyjeżdżać, Ty nie załapiesz się na żadną nową inwestycję /bo jej nie będzie/. Nowy betonowy Kazimierz stanie się dzięki Tobie i takim jak Ty jednym z tysięcy byle jakich miasteczek, do których nikt nie zagląda. Bo i po co? Bezpowrotnie zniszczycie to, co inni budowali przez stulecia. Dlaczego uważasz, że macie do tego prawo? Nie pytam, gdzie jest ludzka przyzwoitość. Znam odpowiedż. Umarła razem z Rzeckim i Wokulskim.
  • AU (gość)
    Sportowe obiekty musza byc duze ........a co do frontu , to pewnie jeszcze beda dyskusje i napewno wybiora ta wlasciwa i dajaca charakter miejsca ...powodzenia :)
  • turysta (gość)
    Analizując tą sytuację należy stwierdzić, iż władze(pan burmistrz) od samego początku tj od chwili pojawienia się pomysłu na budowę hali z pewnością zdawali/ zdawał sobie sprawę iż gmina nie jest w stanie wybudować tych obiektów. Chodziło jedynie o kupno za duże pieniądze projektu i to też po zaciągnieciu pożyczki!!! 2mln PLN plus VAT (koszt projektu) jest się czym dzielić !!! I taki był głównie zamysł. Majstersztyk w wykonaniu pana Szczypy , który takie rzeczy potrafi robić najlepiej!!! Najwyższa pora aby już odszedł, niekoniecznie na zasłużoną emeryturę...
  • elka (gość)
    "Wa-wa" dziękujemy ale prosimy o wsparcie m-innymi Warszawę.Wszystkich ludzi dobrej woli.Sami nie poradzimy sobie z tym układem.Samorządu nie ma.Jaksamorząd mierzkańców był i działał prężnie to pan burmistrz szykanował pana Czerwca przewodniczącego samorządu mieszkańców a potem zlikwidował etat w szkone i pan Czerwiec został zwolniony.Po dwóch latach Sąd Pracy przywrócił go do pracy.Ale jwemu już nie chche się działać w samorządzie.
  • Wa-wa (gość)
    Trzeba zacząć działać, zanim będzie za późno, nic nie szkodzi krajobrazowi tak, jak niewkomponowana w otoczenie zabudowa. Czy jest w Kazimierzu jakiś samorząd mieszkańców?
    Niech hasło czerwonych"po nas choćby potop" nie ma racji bytu,
    pozdrawiam Kazimierzaków, życzę więcej wiary we własne możliwości
  • rodzic (gość)
    nawet jak by zanalazł sie inwestor ,kto po wyubudowaniu utrzyma taki obiekt.Ile będziemy musieli płacić aby nasze dzieci mogły korzystać z basenu?

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę