Wielobarwne ogromne ptaki już w najbliższy czwartek pojawią się wśród drzew jednego z kazimierskich wąwozów. Będą nam towarzyszyły przez najbliższy szary czas, zanim wiosna buchnie w Kazimierzu zielenią i innymi soczystymi barwami.
Blisko 50 młodych ludzi – nie tylko z Kazimierza i najbliższych okolic, ale także chociażby z Warszawy – w poniedziałek i wtorek w Kazimierskim Ośrodku Kultury, Promocji i Turystyki wzięło udział w kolektywnym malowaniu rajskich ptaków, które już czwartek zawisną w jednym z kazimierskich wąwozów.
Pomysł, by w ten sposób przyspieszyć nadejście wiosny w Kazimierzu podsunął dzieciom znany fotografik Tomek Sikora z Mięćmierza. Kazimierz przecież jest Miasteczkiem jak bajki, gdzie zdarzyć się może wszystko, dlaczego więc nie mają tu zagnieździć się oniryczne nieco rajskie ptaki?
Gdzie je będzie można znaleźć? To zagadka do rozwiązania podczas spacerów po Miasteczku i okolicach w poszukiwaniu wiosny. Oprócz rajskich ptaków warto też zwrócić uwagę na budzącą się do życia powoli naturę. Wieść gminna niesie, że w Norowym Dole pojawiła się już śledziennica skrętolistna – wczesnowiosenne ziółko dawniej wykorzystywane do leczenia schorzeń śledziony.
Poszukiwania będą łatwiejsze dla tych, którzy w najbliższy czwartek 20 lutego o godzinie 14.00 pojawią się w wąwozie Plebanka na wernisażu tej niezwykłej rajskiej wystawy. Polecamy!
Fot. Maks Skrzeczkowski,
jeden z koordynatorów akcji
Skomentuj
Dodane komentarze (29)
-
Dziękuje bardzo za zaproszenie ale nie wiem czy przyjdę. Jest mi miło,że zostałam w ten sposób wyróżniona.
Lubię czytać ale nie umiem o tym rozmawiać o książkach.Być to jest dobra okazja by to zmienić. Zastanowię się.....przyznam się że żadnej z tych książek nie czytałam. Właśnie skończyłam czytać "Wilkołaka" norweskiego autora Aksela Sandemose i uważam,że to dobra literatura. Książka ta od wielu lat czekała w mojej biblioteczce na przeczytanie i po kilku podejściach udało się. To dobra powieść i dała mi to czego szukam w książkach poznawanie świata i ludzi. -
Pani Krystyno, serdecznie zapraszam na 'Niedzielę Literacką' - do "salonu zimowego", czyli do kawiarni w głównym gmachu Muzeum Nadwiślańskiego (parter, wejście od rynku).
-
Parafrazując Adasia Miauczyńskiego wszyscy jesteśmy Żydami i nie ma co z tym walczyć:):)
-
Dobra informacja dla kazimierzakow parajacych sie sztukami plastycznymi, od dzis ustawowo placi sie za wystawianie prac w BOW i wielkich galeriach na wystawach, za uczestnictwo w wystawie zbiorowej min. stawaka 800 zlotych, a za wystawe indywidualna min. 3700, zycze zatem zapalu do pracy i znakomitych dziel, darz pedzel!!!! Co zas do prac fotograficznych nie doczytalem, sorry panie Tadek, poszukaj pan sobie samemu.
-
No i miałem rację. Zaczęło się od ptaków, a znów jest o Żydach...
-
p.Tadek obronisz doktorat jesli rozszyfrujesz srodowisko uczestnikow debat i powiazesz z tematyka artykulow, to bylyby ciekawe badania o kondycji mentalnej. Zas chce przypomniec wielce broniacym polskosci w kazdej chwili i w kazdym slowie, iz generalnie sa wyznawcami reformcji religi mojzeszowej, ktorej misja rewolty moralnej zakonczyla sie wraz z soborem nicejskim w 325 roku n.e. Wowczas z 38 bogow wybranona jedynego semickiego Jahwe i pozostalych usunieto z panteonu oraz zyciorys indyjskiego Kryszny via babilonski Tamimuz, via perski Mitra, via egipski Horus przypisano po 3 tysiacach lat Hesusowi, ktory panuje w przestrznie jako syn owego Jahwe na krzyzu przybity; zatem troche skromnosci w ocenach polecam.
-
A ja tak ładnie w poprzednim wpisie napisałam,że skoro Łódź ma swoją Aleje sław, to Kazimierz może mieć swój wąwóz z kolorowymi ptakami. Został usunięty, chyba z rozpędu.
-
A w sąsiednim artykule jest coś o malowaniu jajek. To jakiś obłęd! :)
-
Szok to ja się zastanawiam czy nie zapisać się do ekskluzywnego klubu czytelników literatury przez duże "L". Przestraszył mnie ten Proust na zdjęciu a Ty mi tu tłumaczysz,że jest taka książka Kosińskiego. Zaskoczę Cię jest to pierwsza książka tego autora którą przeczytałam 15 może 20 lat temu.
-
Sprytne to: " ksiażka Janusza Kosińskiego". Też KŁAMCA. haha
-
Krysiu''Malowany ptak ''to kontrowersyjna książka Janusza Kosińskiego o wymowie antypolskiej .Stąd ten żart.
-
Wiecie co...chłopaki nie nadanżam za tokiem waszego rozumowania i wypraszam sobie nikogo tu nie prowokuję:):)
Tadek obronisz doktorat a jak się postarasz to habilitacja będzie. -
@ Tadek : ,"że Żydów lub zdrajców narodu" to zrozumiałe, ale dlaczego " seksu" ?. Co kombinujesz i dlaczego?
Szok pisząć do Krystyny o " antysemitach" miał na mysli Ich religijność, a nie rozwiązłość. Mam racje Szok, czy też - jak wszyscy w tym wieku - wspominałeś seks. -
Chyba napiszę doktorat. Postanowiłem dogłębnie zbadać następującą kwestię: jak to jest, że wystarczy zamieścić na stronie internetowej artykuł na zupełnie dowolny temat, a wśród pierwszych dziesięciu komentarzy zawsze co najmniej jeden będzie dotyczył seksu, Żydów lub zdrajców narodu. Jak myślicie- obronię?
-
Co tam ktoś nagryzmolił? a wydawać by się mogło że o ptakach to bezpieczny temat .No chyba że to Krystyna ''sprowokowała''swoim wpisem .Ach te antysemity ha ha ha
-
Kaczynski ma dobrze......bo z nazwiska juz widac ze to P T A K
-
To i o PTAKACH pisali NIEODPOWIEDZIALNIE?. Jak to?
-
Niektóre komentarze zostały usunięte. Prosimy o zachowanie kultury dyskusji.
-
Czarnym flamastrem to chyba tylko białego kruka ale to może być karalne.
-
Chyba, że czarnym flamastrem.
Lubię czytać ale nie umiem o tym rozmawiać o książkach.Być to jest dobra okazja by to zmienić. Zastanowię się.....przyznam się że żadnej z tych książek nie czytałam. Właśnie skończyłam czytać "Wilkołaka" norweskiego autora Aksela Sandemose i uważam,że to dobra literatura. Książka ta od wielu lat czekała w mojej biblioteczce na przeczytanie i po kilku podejściach udało się. To dobra powieść i dała mi to czego szukam w książkach poznawanie świata i ludzi.