Bezpiecznie w gminie Kazimierz

Skomentuj (21)

Już po raz drugi w Kazimierzu odbyła się otwarta debata społeczna z udziałem przedstawicieli policji. Tym razem na temat: „Bezpieczeństwo w gminie Kazimierz Dolny – podsumowanie sezonu turystycznego”.

,,Bezpieczeństwo w gm. Kazimierz Dolny – podsumowanie sezonu turystycznego” – pod takim tytułem odbyła się druga otwarta debata społeczna organizowana przez komendanta powiatowego policji w Puławach. Niestety w związku z tym, że w tym samym czasie odbywała się pierwsza sesja nowej Rady Miejskiej, na spotkanie z przedstawicielami policji przybyło tylko kilka osób. O czym rozmawiano więc w takim kameralnym gronie? O minionym sezonie turystycznym, o problemach związanych z parkowaniem, o motocyklistach i tradycyjnie już – o wróżeniu.

- Miasto powinno być przyjaźnie nastawione do parkujących - mówi kom. Dariusz Kruk, I zastępca komendanta powiatowego policji w Puławach. – Najlepszym sposobem byłoby zorganizowanie parkingów poza miastem, ale to wiązałoby się z zorganizowaniem dowozu turystów do centrum. Mamy nowo wybrane władze samorządowe, może więc uda się jakoś rozwiązać problem parkowania.

Jak tłumaczą policjanci, samo karanie za złe parkowanie nie jest dobre, gdyż turyści wyjeżdżają stąd źli, zapowiadając, że więcej do Kazimierza nie wrócą. I nie ma się co temu dziwić, bo przyjeżdżając tu zostawiają w mieście pieniądze, a przecież chyba właśnie na tym mieszkańcom zależy.

Kolejny temat poruszony podczas debaty to parkujące na kazimierskim Rynku motory. Czy nic nie da się z tym zrobić? Nie pierwszy raz pytają o to mieszkańcy.

- Motory na Rynku to z jednej strony problem, ale z drugiej atrakcja turystyczna – mówi asp. szt. Andrzej Kilian z Kazimierza Dolnego. – Najlepszym rozwiązaniem byłoby wyznaczenie miejsc parkingowych dla motocykli. Jednak jest to zadanie samorządu. My już występowaliśmy z takim wnioskiem do Urzędu Miasta, jednak nie udało się nic zdziałać. Ale możemy to zrobić ponownie.

W praktyce wygląda to bowiem tak, że dzierżawcy prowadzący parkingi w mieście nie chcą wpuszczać motocyklistów. Powodów jest kilka. Z jednej strony są one mniejsze gabarytowo od samochodów, jednak zajmują sporo miejsca. Poza tym nie wiadomo, jak naliczać opłaty za parkowanie takich pojazdów. Motocykliści niechętnie zaś zostawiają swe pojazdy dalej, niż sięga ich wzrok. Może więc przydałby się oddzielny parking dla tych głośnych jednośladów? 

Nie mogło zabraknąć też tematu wróżenia na kazimierskim Rynku. Jednak ten problem nie będzie łatwym do rozwiązania. I o tym chyba wiedzą już wszyscy. Interwencja policji jest możliwa jedynie w sytuacji, gdy wróżące Romki są agresywne, gdy turysta zgłosi kradzież lub obraźliwe zachowanie w stosunku do niego. A to zdarza się sporadycznie.

- Postaramy się, by w sezonie w weekendy na kazimierskim Rynku i jego najbliższej okolicy był dodatkowy patrol pieszy – mówi kom. Dariusz Kruk. – Będą to policjanci z Puław. Nic więcej nie możemy zrobić.

Zarówno policjanci, jak i przedstawiciele mieszkańców Kazimierza Dolnego są zgodni, że w mieście powinien być monitoring. Wtedy byłoby dużo łatwiej zadziałać w przypadku kradzieży czy też natarczywych Romek. Może więc warto się nad tym rozwiązaniem poważnie zastanowić?

- Parkowanie i wróżące Romki to największe problemy tego miasta – mówi kom. Dariusz Kruk. – Poza tym można szczerze przyznać, że w gminie Kazimierz Dolny jest dość bezpiecznie. Co prawda nie możemy zapewnić mieszkańcom opieki policyjnej 24/h, gdyż mamy ograniczone środki, jednak zawsze możemy liczyć na pomoc policjantów z Puław. Poza tym wiele się zmienia. Współpracujemy z organizatorami imprez i ta współpraca bardzo dobrze się układa.

W związku z tym, że w debacie tej uczestniczyło tak niewiele osób, organizatorzy zapowiedzieli, że wczesną wiosną, być może w marcu, odbędzie się kolejne takie spotkanie. Może do tego czasu któryś z omawianych problemów uda się rozwiązać?

 

Skomentuj


Dodane komentarze (21)

  • ciekawski
    Jako kazimierzanin z dziada pradziada miałem okazję na własnej skórze przekonać się jak to jest z karaniem za złe parkowanie. W sezonie każdy parkuje gdzie chce. Po sezonie po minucie postoju np.przy aptece zjawia się dzielny policjant bo rejestracja zaczyna się na L.. a nie na W..
  • Glina
    Pijany niekoniecznie , albo wszyscy albo nikt !!!
  • kazimierzak
    czy ktos wie moze jaki bedzie limit mandatow w roku 2015 na jednego policjanta na jesdną zmiane zwiekszy sie w stosonku do tego roku czy pozostanie na takim samym poziomie
  • pijany znad Grodarza
    @ Glina
    Kara karze NIERÓWNA.
  • Glina
    Oj wy Kazimierzacy , Wam to nigdy nikt nie dogodził i nie dogodzi. Karać źle nie karać też niedobrze
  • pijany znad Grodarza
    Ilu to policjantów jest w naszym Posterunku?
    Jakie sa statystyki popełniania i wykrywania przestepstw i wykroczęń?
    Kto wie?
    Dzisiaj słyszałem :" mówi Burmistrz : wie pan, mamy dobre układy z policją i chcemy je mieć. Nie możemy na ich działalność skarżyć do powiatu". Własnie KOLESIOSTWO jest praprzyczyną upadku p. Duni.
  • krystyna
    Karanie za złe parkowanie nie jest dobre ....wniosek turysta może parkować gdzie popadnie bo gdy się go ukarze to się obrazi i nie przyjedzie...to co my mieszkańcy jesteśmy gorszej kategorii obywatelami. BEZSENS. Zostawiają pieniądze...jakoś ich w Kazimierzu nie widać....gdzie one poszły??!!
    Sala jakaś tak pusta...o czym to może świadczyć....muszę się zastanowić.
  • Pijak i złodziej Jan Kłonica
    cyt.:- Motory na Rynku to z jednej strony problem, ale z drugiej atrakcja turystyczna - mówi asp. szt. Andrzej Kilian z Kazimierza Dolnego. - Najlepszym rozwiązaniem byłoby wyznaczenie miejsc parkingowych dla motocykli. Jednak jest to zadanie samorządu. My już występowaliśmy z takim wnioskiem do Urzędu Miasta, jednak nie udało się nic zdziałać. Ale możemy to zrobić ponownie - koniec cytatu.
    Niestety aspirant Kilian nieraz wykazał się bezmyślnością i zwykłym chamstwem podczas swoich interwencji które widziałem. Niech lepiej nie filozofuje tylko egzekwuje prawo! Na Rynku stoi znak (piktogram) - białe kółko z czerwoną obwódką. Przystojny starcze, czy znasz jego znaczenie? Motocykle jeżdżące na specjalnej "pierdz....cej" mieszance nie są dla nikogo z siedzących na Rynku atrakcją. Są atrakcją dla samych motocyklistów, dla których prawdopodobnie motocykl jest przedłużeniem.....
  • LennoxLewis
    Z cygankami, ogólnie z cyganami to tak podobno jest,że tam gdzie mieszkają siary nie robią (za bardzo), a co do parkowania hmm a gdzie zaparkować może zgodnie z prawem bez płatnie mieszkaniec gminy chcąc wykupić leki w naszej aptece lub skożystać z usług fryzjerek?
  • jola
    W innych miastach daja rade,z parkowaniem i z cygankami.W Pulawach czy Opolu Lubelskim nie zaczepi cie zadna cyganka.
  • pijany znad Grodarza
    @ Oko. Ale pytanie CELNE.
    Jeśli byłeś / aś/ ukarany / może znajomy? to zażadaj zwrotu pieniędzy w oparciu w wypowiedzi policjantow z Puław i Kazimierza.
    Wtedy bedą JAJA. Ryczyć ze śmiechu będa WSzYSCY.
  • pijany znad Grodarza
    @ Oko.
    Zle zrozumiałeś / aś/ Dam przyklad. Jedziesz do Warszawy. Parkujesz na zakazie. Podchodzi policjant z mandatem , a Ty : "prosze mi przynieść podstawe prawną postawienia tego znaku.". Przecież to byłoby HORRENDUM. Policjanci maja EGZEKWOWAĆ , a nie MYSLEĆ o USTAWIE tj. jest znak to ma OBOWIAZEK go własnie wyegzekwować. Jeśli tego nie robi, a widzi / a nasi widzą / to jest karalne NIEDOPEŁNIENIE OBOWIĄZKU.
    ps. swoja droga to Komenadant Powiatowy w Pulawach powinien nasz Posterunek otoczyć SPECJALNA TROSKĄ . I nie tylko On, ale i też Komendant Wojewodzki, a nawet Główny. / proszę spojrzeć na rejestracje samochodów parkujacych na placu Posterunku w okresie kanikuły. Warszawa, Lublin, Warszawa/. Kazimierzn Dolny to nie tylko Gmina. To miasteczko znane na świecie, a więc jest dobrem WSZYSTKICH Polaków.
  • Oko
    @Pijany-rozumiem,że skoro sprawa znaków nie była prawnie uregulowana to była to samowola i wcześniejsze karanie było przekroczeniem uprawnień.
  • zasmucony
    Czyli nic się nie zmieni po zostanie po staremu.motory będą parkować na rynku a samochody gdzie po padnie.Cyganki nadal za rękaw będą szarpać a turyści będą wiać przed nimi.Morze to i lepiej że tak mało było osób bo nic nowego byśmy się nie dowiedzieli.Bezradność od co.....To na co taki wielki posterunek,Mam nadzieje że ta nasza Policja jakoś się u pora z tymi problemami.
  • lola
    a tak a"propos ,gdzie to sie odbylo?
  • lola
    mam pewien pomysl ale nie mam srodkow i odwagi(zdrowia sily itp)moze ktos podchwyci a moze urzad miasta swoim sumptem...Otoz obok Rynkowej tam gdzie kiedys byl kiosk (lub gdzies "na widoku"blisko rynku)niech powstanie punkt w ktorym kazdy kto chce moze sobie powrozyc .oficjalnie,z paragonem.konkurencja bedzie ale toc"zdrowy rynkowy"(nomen omen)chwyt.Tam gdzie popyt tam podaz wiec co sie dziwic Cygankom ,ze przyjezdzaja .Jakos w Bochotnicy chociazby ich nie ma.jakby turyscisobie nie dawali wciskac kitu to moze nie byloby problemu.
  • pijany znad Grodarza
    @ Zdzisław.
    Własnie identyczne stanowisko zaprezentowano na PiERWSZYM spotkaniu z Komendantem z Puław.MIał sprawę tą " zgrać" z Urzedem SKarbowym, a nastepnie na drugim spotkaniu Pan Komendant miał namwyniki tej konsultacji zaproponować. NO i dRUGIE spotkanie odbyło sie. Po co?. Może Pan Komendant na niniejszych łamach odpowie.
    Podobnie ma sie z parkowaniem. W owczas dlatego policjanci nie karali mandatami , bo nie była PRAWNIE UREGULOWANA SPRAWA ZNAKOW DROGOWYCH,co już było KURIOZALNYJM TŁUMACZENIEM. Dzisiaj tłumaczy sie, że TURYŚCI NIE ZECHCA PRZYJEŻDŻAĆ DO KAZIMIERZA.
    Współczuję mieszkańcom Sopotu. Tam to turysci muszą parkować gdzie popadnie.
    ps. Nadmieniam, że wróżenie jest wpisane w indeks wykonywanych zawodów w Rzeczp[ospolitej, a więc jest to DZIAŁALNOŚĆ GOSPODARCZA podlegajaca opodatkowaniu.
  • Zdzisław
    Panie Romki, po polsku z dawien dawna Cyganki, są zwyczajnie w pracy, do której dojeżdżają codziennie do Kazimierza. Każdy przedsiębiorca w mieście płaci podatki, podlega pod szereg instytucji, musi także ubiegać się o odpowiednie zezwolenia czy koncesje, chociażby na prowadzenie ogródka na rynku. Dlaczego zatem panie Romko-cyganki nie zarejestrowały działalności gospodarczej, dlaczego nie płacą podatków, bez zezwolenia i opłat prowadzą działalność zarobkową na rynku, nie posiadają kasy fiskalnej itd? Proszę sobie wyobrazić przedsiębiorcę, który nagle rozkłada stragan na rynku i zaczyna prowadzić działalność usługową lub handlową. A tu co? Nic więcej nie można zrobić? A sanepid, urząd skarbowy, urząd miasta, inspekcja pracy.....?
  • Wiesław
    Proponuję wprowadzić latającego drona nad miasteczkiem zamiast monitoringu. Dzień i noc (w nocy podczerwień), 24 godziny na dobę. Taniej wyniesie niż policjant. Poza tym dron będzie penetrował pobliskie krzaczory i wąwozy.
  • pijany znad Grodarza
    "Jak tłumaczą policjanci, samo karanie za złe parkowanie nie jest dobre, gdyż turyści wyjeżdżają stąd źli, zapowiadając, że więcej do Kazimierza nie wrócą. I nie ma się co temu dziwić, bo przyjeżdżając tu zostawiają w mieście pieniądze, a przecież chyba właśnie na tym mieszkańcom zależy."
    Czyżby RZECZPOSPOLITA KAZIMIERSKA powstała?>
    Czy Sejm Najjaśniejszej o tym wie ?
    ps. tytuł ZEBRANIA: " Bezpieczeństwo w gminie Kazimierz Dolny - podsumowanie sezonu turystycznego”."
    Czyzby tylko " parkowanie i cyganki" miały decydować o stanie bezpieczeństwa?
    Kiedys czytałem, że w Pplsce maja miejsce : włamania. kradzieże, oszustwa, zgwałcenia, b ójki, pobicia, podpalenia itd itp oraz cała gama wykroczeń. I proszę. Kazimierza Dolnego n/ Wisła to NIE DOTYCZY. Jednym słowem OAZA SPOKOJU.

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę