Komentarze
Kazimierz Dolny otrzyma ponad 5 milionów złotych na przebudowę i budowę sieci wodociągowej, kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz modernizację oczyszczalni ścieków.
Władze gminy właśnie otrzymały z Urzędu Marszałkowskiego w Lublinie potwierdzenie, że na inwestycje w ulicach: Nadrzecznej, Klasztornej, Krakowskiej i Góry, otrzymają dofinansowanie z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego.
- Stoczyliśmy prawdziwą batalię o te pieniądze, bo po wstępnych ocenach nasz projekt został odrzucony. Dopiero po odwołaniu od tej decyzji wniosek rozpatrzono ponownie i teraz został on zaakceptowany do dofinansowania - cieszy się burmistrz Grzegorz Dunia.
Wartość kosztorysowa planowanych robót to prawie 11 milionów złotych. Wprawdzie samorząd starał się o ponad 8 milionów dotacji, ale przedstawiciele Urzędu Marszałkowskiego zadeklarowali w rozmowach z władzami Kazimierza, że mogą liczyć na dodatkowe 3 miliony po rozstrzygnięciu przetargów na inne inwestycje, współfinansowane z RPO.
Za te pieniądze samorząd chce wymienić nieszczelną kanalizację oraz stary wodociąg w ulicach: Klasztornej i Krakowskiej, a także wybudować nową sieć sanitarną w ul. Góry, w rejonie ujęcia wody. Dzięki tej ostatniej inwestycji, znajdujące się w okolicy ujęcia wody szamba będzie można zlikwidować. Poważnym zadaniem będzie też dalsza modernizacja oczyszczalni, która ma być dostosowana do rosnących potrzeb rozwijającego się miasteczka.
- Chodzi o to, żeby była ona bardziej wydajna, ponieważ ciągle przybywa nam nowych domów, pensjonatów i hoteli, z których ścieki będą trafiać do oczyszczalni - mówi Grzegorz Dunia.
W ramach tego samego projektu samorząd chce też odzyskać część już poniesionych kosztów. Dotyczy to środków, wydanych 2 lata temu na kanalizację sanitarną i sieć wodociągową w ul.Nadrzecznej, które teraz miasto będzie mogło przeznaczyć na inne inwestycje.
Według burmistrza Kazimierza efektem realizacji projektu będzie nie tylko to co zostanie wykonane pod ziemią, ale również to co będzie widoczne na zewnątrz. Chodzi m.in. o nowe nawierzchnie ulic: Klasztornej i Krakowskiej.
Przebudowa i budowa sieci wodociągowej, kanalizacji sanitarnej i deszczowej oraz modernizacja oczyszczalni ścieków to już 15 projekt Gminy Kazimierz Dolny, na który samorząd otrzyma unijne dofinansowanie. W ostatnich 3 latach z Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Lubelskiego, Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich, Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki i Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka, gmina pozyskała w sumie ponad 18,5 miliona złotych.
Część z tych projektów już została zrealizowana i rozliczona, inne są w trakcie realizacji, ale większość dopiero się rozpoczęła. Zdaniem władz Kazimierza efekty będą widoczne za 2 – 3 lata.
Źródło: Informacyjna Agencja Samorządowa
Spichlerz Kobiałki - Hotel PTTK przy końcu ul. Krakowskiej. Fot. AS
Anna Ewa Soria,Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (142)
-
ZIUTAWspaniałe plany Andrzeja Szczypy!
Miejmy nadzieję, że przez ostatnie 4 lata nie zmieniło się tych 18-u ambasadorów , których wstępną zgodę na przybycie do Kazimierza pan Szczypa miał już w kieszeni! A wszystko to w ramach projektu, który „próbował jeszcze za swojej kadencji wprowadzać w życie” Trzymamy kciuki, żeby w tej kadencji się udało!
Malarze na pewno się ucieszą, że będą zapewniać wkład własny na inwestycje unijne dla Kazimierza! Pewnie dlatego Wąwolnica tak mało pozyskała bo tam mało malarzy!
I na koniec – bardzo ucieszyło mnie, że tym razem p. Szczypa obiecuje, iż będzie „działać bez żadnych układów”. MOŻEMY SPAĆ SPOKOJNIE - SPRAWDZONE ! -
łyżwiarzA kandydat z Gór powiedział na dzisiejszym spotkaniu, że zrobi sztuczne, sezonowe lodowisko. Na swoim terenie, za swoje pieniądze.
A wejście będzie bezpłatne czy za NASZE pieniądze do JEGO kieszeni? -
prosty_rogalKto zmienia front, jest niewiarygodny.
Kto nie wierzy we własne siły, komu brakuje determinacji... niech zajmie się czymś innym.
Kandydujący na burmistrza i radnego jednocześnie chwytają się dwóch brzytew. No risk no fun, czy tylko? -
fankaPiotrusiu! Jesteś fajny chłopak! Prawie tak fajny jak : fajna działka w kamieniołomach, fajne zaplecze turystyczno-rozrywkowe i fajny projekt powstały w oparciu o rozmowy z ludźmi! W ogóle fajno by z Tobą było...!! :)
-
kazikprosty rogalu twoje myślenie i działanie jest chamskie-i żenujące ja rozumię,ze tonący podbno brzytwy się czepia, wszyscy są be tylko twój idol jest święty i najlepszy ale czy najlepszy to się jeszcze okaże,ja wiem,że macie dużo do stracenia i działacie tak jak widać, ale żebyś obecnego miodem smarował- to głupich nie ma wszyscy wiedzą jak jest.chcecie wygrać dlatego wszystkich konkurentów opluwacie ale czy to nie odniesie odwrotnego skutku,może warto o tym pomyśleć i zmienić front
-
zorroA to dobre! :) Program burmistrza Guza na przedłużenie sezonu - otwarcie wyciągu Świderskiego, usypanie góry ze śniegu i wylanie lodowiska w tajemnym, tylko jemu znanym miejscu :)Gratulacje! Bardzo ambitnie!! :D
-
prosty_rogal'trzeźwy zng' chciałem odpocząć od polityki, ale to niemożliwe.
Ważne spotkania, które miały miejsce w sobote i w niedzielę w szkole na Nadwiślańskiej,musiałem odwiedzić.
To z burmistrzem, w sobotę, niezwykle budujące.
Wbrew temu, co mówią malkontenci, gmina jest na fali.
Sprawy idą w dobrym kierunku, inwestujemy w rozwój, pozyskujemy zewnętrzne fundusze, modernizujemy gminę.
Nadrabiamy zapóźnienie cywilizacyjne- nowe drogi, wodociągi.
Niestety , wszystko źle.
Bo za dużo przychylności dla zewnętrznych inwestorów, bo pieniędzy mamy więcej przyznanych niż wydajemy.
To, że realizując zadanie za mniejsze pieniądze niż gwarantowane dotacje, zmniejszamy(oszczędzamy) udział własny gminy, jakoś nie znalazło zrozumienia u pytającego.
To niedzielne, z kandydatem na radnego,przygnębiające.
Można odnieść wrażenie, że całe zło tego świata skoncentrowało się na Kazimierzu. Tylko jeden człowiek to widzi, tylko jeden może odwrócić kartę.
Taka kazimierska Joanna d'Arc.
Były też w sobotę spotkania wicewójta z Wąwolnicy, Anrzeja Szczypy. Ale po co w Kazimierzu?
Chyba dlatego, że kandyduje do rady powiatu z PSL-u
Bo to, że chce zostać burmistrzem w Kazimierzu jest żenujące. -
romcioAniu! Pan Guz nie ma zbyt wiele do powiedzenia. Na jego własnym spotkaniu, Polkowski z jego komitetu (wyjątkowo nieciekawa postać)dopuścił go do głosu tylko na chwilę! Poza tym nieścisłość w notce biograficznej - nie jest przedsiębiorcą bo pracuje na etacie w hurtowni.A jego sponsoring? - łatwo się rozdaje nie swoje... Zresztą po przeczytaniu wywiadu z nim nie mam już wątpliwości, że powinien pozostać tam gdzie jest !
-
anianiczego nie żałuj irko,niewiele straciłaś nie będąc na spotkaniu z grzesiem zobaczyłabyś klan duniów z poza kazimierza,który bardzo dba o wizerunek bardzo ładnego i dobrze ubranego grzesia-koniecznie burmistrza.
burmistrz grzesio to niezastąpiony burmistrz dzięki niemu wszyscy mamy drogi,wodociągi,kanalizacje,szkoły,to on to wszystko zbudował- czy aby naprawdę, może ma krótką pamięć- ale my , my wiemy jak to było i jest i co nam obecny burmistrz zbudował ,bardzo mi się podoba wypowiedź pana guza na temat pracy kandydata na burmistrza myślę,że to dobra kandydatura to lepszy kandydat niż obecnie panujący -
Irkana blogu Kowalskiego mamy jak widac rejs 2 szkoda że nie mogłam być na spotkaniu P.Grzesia
-
pijany znad Grodarzaelokwentny Bochotniczaninie. Co u was?. Napisz coś zgrabnego o kandydacie z Bochotnicy. Cholera. Może Ty Nim jesteś.
-
KrzysiaA ja sądzę,że wczoraj musiało się coś wydarzyć na zebraniu Duni. Przez ostatnich kilka dni nie widać wpisów nowego Radnego? a jedynie miał i jazgot dwóch panów o poziomie co najwyżej wykształciucha. I znów Kowalski zaszedł komuś za pazurki.
-
BochotniczaninTo prawda Janusz tu jest, bo w związku z jego niewielką elokwencją i wykształceniem łatwo go rozpoznać :) Poza tym jako stary Kazimierzak nie uważam żeby Dunia był wychowankiem Szczypy - po prostu razem pracowali bo nie mieli innego wyjścia jak chcieli być obaj w Kazimierzu. Dunia ma siłę i energię młodości, ma wiele projektów rozpoczętych - nie przepadam za nim bo jest mało towarzyski i sztywny ale na burmistrza jest najlepszy ze wszystkich.
-
ciekawskiGłównym opluwaczem na tym forum jest nasz kandydat na radnego - Janusz, występujący pod wieloma nickami. Takie "wszystko jasne" u niego a na ulotce tylko część rodziny pokazał. Kto mu te dzieci urodził?
-
trzeźwy z nad grodarzaprostyrogalu do wyborów to się wypalisz i zgłupiejesz od tego opluwania, może dobrze by było pokazać trochę kultury- nie obronisz obecnego burmistrza opluwając innych, może nadeszła pora okazać trochę pokory jak się niczego dobrego nie dokonało przez 4 lata, a wyborcom pokazało się tylko pychę zadufanie w sobie/narcyz/,nawet kolesie nie pomogą a jedynie zaszkodzą bo ludzie dziasiaj już nie głupi i wszystko widzą, widzą co się dzieje z planem zagospodarowania oglądanym przez urzędników pod biurkiem, a dlaczego nie pokażecie wyborcom mieszkańcom mig czego się boicie wyborcy chcą zmiany chcą innego burmistrza przyjaznego miastu i wyborcom
-
pijany znad Grodarza"Jestem jak motyl Jestem jak motyl, przesadnie zmęczony I głowa co nieco się chybie. Alkohol ma dobre, ale też złe strony – Do wniosku dochodzę w niedzielę przy stole. Więc proszę o piwo cycate anioły, Co wkoło fruwają fałszywie. Alkohol ma dobre, ale też złe strony. Pofruńmy wraz z nimi na chwilę do raju. Pofruńcie ze mną na chwilę do raju. Ref. x3 Ja wam mówię: jest dobrze, Jest dobrze, jest dobrze, Ale nie najgorzej jest. A my wniebowzięci do baru rajskiego – Otwarte są dla nas te bramy. Alkohol ma dobre, ale też złe strony. Tam, zrozum, nie liczą się strony. Jestem jak motyl, przesadnie zmęczony I głowa co nieco się chybie. Alkohol ma dobre, ale też złe strony – Z tym wnioskiem w niedzielę przy stole. Pofruńmy wraz z nimi na chwilę do raju. Ref. x3 Ja wam mówię: jest dobrze, Jest dobrze, jest dobrze, Ale nie najgorzej jes
-
myszowatyprosty rogalu -nie irytuj się. Znaczenie reklamy Szczypy w TV Idea (przełożenie na głosy)jest takie same jak twoje na Dunie
-
prosty_rogalIdeaTV - puławska telewizja internetowa, spot Andrzeja Szczypy:
"... od trzech kadencji JESTEM burmistrzem Kazimierza Dolnego..."
Panie Szczypa, BYŁEM burmistrzem, JESTEM wicewójtem w gminie Wawolnica.
Nie kłam Pan!!!
Cały ten spot to nieporozumienie, tak jak pańska kandydatura.
Gdybyś sobie wyobraził atmosferę takiego spotkania,to podpisałbyś się pod pomysłem obiema rekami. Ba,zaszczytem byłoby znaleźć się w gronie członków Komitetu. Kto w takim momencie powiedziałby veto, uznany byłby niemal za wariata.
Potem pomysł zaczął nabierać kształtu, dosłownie. 15.01.2002 w konkursie architektonicznym zwycięża projekt Studia-S Biura architektonicznego Michała Szymanowskiego.
Teraz dopiero zaczyna się prawdziwa dyskusja nad formą, wielkością a przede wszystkim kto za to zapłaci.
16.12.2003 tytuł na portalu kazimierskim " Czy znajdą się pieniądze na inwestycję?".
Poczytaj komentarze z tamtego czasu.Ile było za,ile przeciw.
Zmienił się punkt widzenia, jak było wiadomo , co powstanie.
Hotel KK plus Berberys to mały pikiś.
Panie Kowalski, a jak tam z krajobrazem, kubaturą i czymś tam jeszcze.
Fajny projekt, powiedz no Pan?
Potem zmieniają się realia, także finansowe.
Opracowana przez firmę Investment Support "...Analiza otoczenia rynkowego..." ( mozna przeczytać całość na stronie UM )
pozwala ocenić skutki tej inwestycji dla budżetu miasta.
Kukułcze jajo, żeby nie powiedzieć mina.
Sukces ma wielu ojców, porażkę prubujemu przypisać innym.
Burmistrzem w tym czasie był Andrzej Szczypa i on podpisywał się pod każdym dokumentem w tej sprawie.
Wiedział też, co to jest odpowiedzialność, w sensie politycznym.
Manipulanci, możecie opowiadać przedszkolakom, że niedobry Swiderski z Dunia podsuwali mu tylko dokumenty do podpisu, a on nie wiedział co robi.
wg. słownika języka polskiego
malwersacja - sprzeniewierzenie powierzonego mienia,defraudacja, przywłaszczenie, nadużycie finansowe.
Przytaczany przypadek to, niestety, przykład złej inwestycji.
Nikt nic nie ukradł, konkurs był, projektant skasował nagrodę. wódeczka wypita śledzik zjedzony.
manipulacja (wg słownika jęz. polskiego)- 1.nieuczciwe wpływanie na cudze poglądy, działania: naginanie, przeinaczanie FAKTÓW w celu osiągnięcia własnych korzyści.
2. tendencyjna interpretacja FAKTÓW w celu uodwodnienia własnej tezy, zwykle nieprawdziwej.