Aktualności dla "trasy rowerowe w Kazimierzu"
Korzeniowy Dół uważany jest za najpiękniejszy z kazimierskich wąwozów. O każdej porze roku można tam spotkać turystów, którzy na własne oczy postanowili zobaczyć te niezwykłe poczynania Matki Natury. Zachęcamy więc wszystkich tych, którym nie udało się tam jeszcze dotrzeć, do wycieczki.
Wakacje powoli dobiegają końca. Nieubłagalnie zbliża się jesień, a co za tym idzie chłodniejsze dni. Może więc będąc w Kazimierzu warto by było wybrać się na dłuższy spacer, zobaczyć coś więcej niż tylko Rynek i otaczające go kamienice… Oto jedna z naszych propozycji.
Urlop w Kazimierzu? Super. Nie będzie to czas zmarnowany. Prezentujemy kilka propozycji, które pomogą Państwu wypełnić wolny czas. Nieważne, czy jesteś studentem, pracownikiem wielkiej korporacji czy seniorem – te propozycje są dla Ciebie.
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Puławach zaprasza wszystkich miłośników turystyki rowerowej na rajd rowerowy w niedzielę 19 lipca. Trasa rajdu prowadzi zielonym szlakiem rowerowym z Puław przez Kazimierz Dolny i Janowiec - do Puław. Całość trasy liczy około 36 kilometrów i posiada niski stopień trudności.
Zapraszamy na wirtualny spacer do Męćmierza. Muzyka i obraz filmu to dwa światy – jeden należy do turystów – drugi do miejscowych. I oba stykają się ze sobą w Kazimierzu, który oferuje przyjezdnym spokój miejsca, jakiego na co dzień – zapędzeni – szukają.
Jedną z atrakcji tegorocznego Święta Wina, które odbędzie się 23 maja na janowieckim zamku, będzie rajd rowerowy szlakiem winnic Małopolskiego Przełomu Wisły. W tym roku trasa do Janowca poprowadzi jednak z … Opola.
Kiedyś ludzie chodzili tam, aby modlić się o odzyskanie zdrowia, potem – by za nie dziękować. Dziś mało kto pamięta o tej maleńkiej kapliczce, zwanej „Zjawieniem”, odwiedzanej raczej rzadko – tradycyjnie w Święta Wielkiej Nocy, w pozostałym czasie – raczej już tylko przez przypadek.
Wiosna w tym roku nie śpieszy się specjalnie nad Wisłę. Ale w domu siedzieć nie warto. Może trzeba tej wiosny poszukać? Może uda się znaleźć pierwsze wiosenne kwiaty, bazie czy choćby jasnozielone kłaczki trawy? Tak czy inaczej na pewno podczas tego wiosennego (przynajmniej wg kalendarza) spaceru dotlenimy nasze organizmy. W drogę!
Spadł śnieg. Na dworze zrobiło się biało i jakoś szerzej. Przestrzeń jakby się otworzyła wokół nas, przedmioty i sprawy przestały się tłoczyć i wciskać nas w kąt. Nieprawda? Znaczy więc, że potrzebujemy urlopu, wtedy dostrzeżemy może uroki zimy. Gdzie? W Kazimierzu oczywiście. Proponujemy dłuższy spacer. Tym razem ścieżką do Męćmierza.
Wprawdzie nasza Piękna Złota jest w tym roku raczej kapryśna – jak pogodna – to niezłota, jak złota – to tylko chwilami, a jak ciepła i złota – to już odchodzi powoli. Kazimierz jednak o każdej porze - zwłaszcza w długi weekend, gdy czasu więcej - jest do spacerów odpowiedni, więc zachęcamy: wyjdźmy poza Rynek. Tym razem do Dębu Historycznego.
Pogoda za oknem niezimowa, można więc siąść na rower i udać się na wycieczkę do Piotrawina, słynącego z kultu św. Stanisława, któremu legenda przypisuje wskrzeszanie zmarłych. Żeby zobaczyć pamiątki po świętym i przywołanym ponownie do życia rycerzu Piotrowinie, trzeba przebyć prawie 50 km w jedną stronę.
Polecamy dziś Państwu wycieczkę do Piotrawina, miejscowości leżącej około 30 km na południe od Kazimierza. Co tam ciekawego? Zapraszamy do podróży na razie wirtualnej, także w czasie.