Za oknem zimno, a właściciele Folwarku Walencja proponują nam podróż w przestrzeni i w czasie – do ciepłych krajów. Ojciec Bonifacy Kotrys, franciszkanin z zakonu ojców reformatów, opowie o swojej Afryce, do której wciąż powraca.

Kolorowe stroje, piękne anielskie skrzydła oraz tradycyjne polskie kolędy wypełniły w Święto Trzech Króli klasztor ojców reformatów. A wszystko to za sprawą „Pastorałki” – spektaklu przygotowanego przez mieszkańców Kazimierza Dolnego.

Drugi dzień Kazimierskiego Jarmarku Świątecznego upływał pod znakiem dwóch ważnych wydarzeń: premiery fanfar ku czci Matki Bożej Kazimierskiej oraz pierwszej Wigilii Miejskiej w Miasteczku. Było świątecznie i wzruszająco.

Pierwszy dzień tegorocznego Jarmarku Świątecznego za nami. Była świąteczna muzyka, tradycyjne przysmaki oraz Święty Mikołaj, który mimo braku śniegu dotarł do Kazimierza Dolnego razem ze swymi pomocnicami.

W jeden z najbliższych weekendów 10 – 11 grudnia zapraszamy do Kazimierza na kolejną edycję Kazimierskiego Jarmarku Świątecznego. Będzie coś dla ciała, ale też i dla ducha – a to wszystko – w klimacie zbliżających się świąt Bożego Narodzenia, zwłaszcza, że zwieńczeniem imprezy będzie I Kazimierska Wigilia Miejska. PROGRAM

Święto Niepodległości w Kazimierzu upłynęło pod znakiem 105 rocznicy istnienia Ochotniczej Straży Pożarnej. Na rynku uroczyście wręczono medale zasłużonym dla pożarnictwa oraz przekazano kluczyki do nowych samochodów strażackich.

Kazimierskie wąwozy lessowe mają niepowtarzalny urok. Warto się im przyjrzeć bliżej. Tym razem proponujemy wycieczkę w wąwóz ograniczający od zachodu Wietrzną Górę, na której rośnie następca słynnego Dębu Króla Kazimierza – świadka królewskich sądów i spotkań z ukochaną Esterką…Przemierzmy Dół zwany Ciepłym.

O tym, że mur otaczający Klasztor oo. Reformatów jest w strasznym stanie, mówi się już od kilku lat. Jednak do tej pory były to tylko słowa. Teraz nadszedł czas na czyny, a dokładniej na generalny remont.

Przed nami kolejny biały weekend. Co tu robić z czasem? Przyjechać do Kazimierza. Wyjść na rynek czy na bulwar nadwiślański i rozejrzeć się wokół. Dalej nogi poprowadzą nas same…