Zmarła Irena Stawowy - Jeżewska
Podobne
Komentarze
-
"........ jest dobro w milczeniu....",,,,,,,,,, " ........ a przecież mi żal....." -
Glebokie wyrazy wspolczucia dla rodziny Pani Irenki. Byla moja nauczycielka tylko jeden rok a zarazila mnie tak, ze poszlam na Filologie Germanistyczna i uczylam w tej samej szkole po Jej wyjezdzie do Kanady. Trudno mi uwierzyc ze nie ma Jej wsrod nas. Tryskala energia, usmiechem i osobistym czarem. Niezapomniana nauczycielka dla mnie, ktorej bardzo duzo zawdzieczam. Bardzo mi smutno ze jej juz nie ma. Anna Porada
Najchętniej śpiewała utwory Stachury i Okudżawy. Jej koncerty były kameralne i nastrojowe. Kanadyjska Polonia zapamięta ją tak właśnie – jako damę poezji śpiewanej. Irena Stawowy – Jeżewska.
Dla kazimierzaków pozostanie nauczycielką Liceum Ogólnokształcącego Kazimierzu, gdzie w latach osiemdziesiątych pracowała jako germanistka.
- Była damą naszego liceum - piękna, elegancka, kobieta z klasą i z pazurem. Zarażała dobrą energią, Bułatem Okudżawą, a mnie osobiście - językiem niemieckim – wspomina Małgorzata Józefacka z Kazimierza. – Miałam szczęście, że całe cztery lata uczyła mnie niemieckiego. Wspaniała nauczycielka. Dzięki niej dziś potrafię porozumieć się w tym języku.
Irena Stawowy – Jeżewska związana rodzinnie z Kazimierzem zmarła po ciężkiej chorobie w wieku 60 lat 22 sierpnia w Mississauga w Kanadzie.
Irena Stawowy - Jeżewska była absolwentką filologii germańskiej Uniwersytetu Marii Curie - Skłodowskiej w Lublinie, a także średniej szkoły muzycznej i pomaturalnej szkoły wokalnej w Lublinie.
Skomentuj
Dodane komentarze (2)
-
"........ jest dobro w milczeniu....",,,,,,,,,, " ........ a przecież mi żal....."
-
Glebokie wyrazy wspolczucia dla rodziny Pani Irenki. Byla moja nauczycielka tylko jeden rok a zarazila mnie tak, ze poszlam na Filologie Germanistyczna i uczylam w tej samej szkole po Jej wyjezdzie do Kanady. Trudno mi uwierzyc ze nie ma Jej wsrod nas. Tryskala energia, usmiechem i osobistym czarem. Niezapomniana nauczycielka dla mnie, ktorej bardzo duzo zawdzieczam. Bardzo mi smutno ze jej juz nie ma. Anna Porada