Zmarł ojciec Mikołaj - Władysław Lechwar OFM z klasztoru franciszkanów. Z Kazimierzem związany był od 13 lat.
W środę rano 13 grudnia w kazimierskim klasztorze franciszkanów zmarł ojciec Mikołaj. Miał 78 lat.
Z Kazimierzem związany był od 2004 r. W sanktuarium Matki Bożej Kazimierskiej pełnił rolę duszpasterza, kaznodziei i spowiednika. Opiekował się też Franciszkańskim Zakonem Świeckim. Tutaj świętował jubileusz 50-lecia kapłaństwa i 60-lecia życia zakonnego.
Pochodził z Sowina koło Jasła. Misja zakonna związała go początkowo z Małopolską, gdzie w latach 1984 – 90 w Krakowie - Bronowicach Wielkich objął swoje pierwsze probostwo. Potem był gwardianem i proboszczem w Koninie, a następnie we Włocławku, skąd w 2004 r. przybył do Kazimierza Dolnego.
Pogrzeb śp. o. Mikołaja Władysława Lechwara OFM będzie odbędzie się w sobotę – 16 grudnia 2017 r. o godzinie 13.00 w kazimierskim Sanktuarium Matki Bożej Zwiastowania. Uroczystości rozpocznie nabożeństwo różańcowe o godzinie 12.30.
Dodatkowa Msza św. za o. Mikołaja będzie w piątek – 15 grudnia o godz. 18.00.
Skomentuj
Dodane komentarze (4)
-
Tttttttttttttt
-
Rzeczywiście śpiewał pięknie...szczególnie pieśń "Ojcze wysłuchaj nas""
-
Poznałam Ojca Mikołaja w Koninie, gdzie przez wiele lat był gwardianem. Przygotowywał także osobiście dzieci do I Komunii Świętej i uczył w szkole podstawowej. Bardzo lubiany przez parafian, nauczycieli, pracowników szkoły i dzieci, którym zawsze rozdawał cukierki i uśmiechy. Wspaniały kapłan, szlachetny człowiek, niezwykła postać.
Z wdzięczną pamięcią
Basia L.-
Tak to prawda ,przepiękne.
-
-
Odszedł świetnie wykształcony duchowny, filozof i teolog, władający piękną polszczyzną. Niech spoczywa w pokoju.
-
I pieknie śpiewał Alleluja .
-
Z wdzięczną pamięcią
Basia L.