Komentarze
-
Był wspaniałym człowiekiem i fotografem dziękuję za wszystkie zdjęcia rodzinne z Wąwolnicy niech spoczywa w pokoju Anna
-
Niech spoczywa w pokoju wiecznym.
-
Niech spoczywa w pokoju. Pana Zdanowskiego znał moi śp. dziadkowie.
Był ostatnim żyjącym więźniem Oświęcimia aresztowanym podczas Krwawej środy 18 listopada 1942 r. Maksymilian Zdanowski zmarł 27 stycznia w wieku 96 lat.
Do Auschwitz trafił 10 grudnia 42 r. jako dwudziestojednolatek, tuż po szkole fotograficznej w Radomiu. Odtąd jako numer 81221 pracował w jednym z najcięższych komand roboczych – Bauhof zajmującego się rozładunkiem transportów towarowych. Przez 6 miesięcy nosił cement, wapno, żwir.
- Stamtąd nie ma żadnych dobrych wspomnień – mówił osiem lat temu w artykule „Pamięci ofiar Oświęcimia”.
Do Sachsenhausen trafił w marcu 1943 roku. Tam aż do wyzwolenia w kwietniu 45 r. pracował przy produkcji broni. Wrócił go Kazimierza, gdzie mógł w końcu pracować w swoim wyuczonym zawodzie fotografa.
Uroczystości pogrzebowe rozpoczną się w Farze w najbliższą sobotę 3 lutego o godzinie 11.00.
Maksymilian Zdanowski w swoim kazimierskim domu. 10 lutego 2010 r. Fot .AS
Anna Ewa Soria,Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (4)
-
AnnaBył wspaniałym człowiekiem i fotografem dziękuję za wszystkie zdjęcia rodzinne z Wąwolnicy niech spoczywa w pokoju Anna
-
miastoNiech spoczywa w pokoju. Pana Zdanowskiego znał moi śp. dziadkowie.
-
ABCKażda taka informacja jest dla mnie bardzo smutna. Chylę czoło. Wieczny Odpoczynek...... ( syn b. więźnia KL Stutthof Nr 87 651 - zm. w 1995r)