Trwają przygotowania do tegorocznego Festiwalu Filmu i Sztuki Dwa Brzegi. Wiemy już, jaki film zobaczymy na gali otwarcia.
Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi rozpocznie się w tym roku 2 sierpnia. Organizatorzy uchylają rąbka tajemnicy i ujawniają niektóre punkty programu imprezy. Wiadomością z ostatnich dni jest informacja o filmie, który obejrzymy na gali otwarcia festiwalu.
- Dzięki współpracy z Film Point Group w dniu otwarcia zapraszamy na pokaz znakomitego filmu, który zdobył Złota Palmę festiwalu w Cannes – piszą organizatorzy. - „Winter sleep" Nuri Bilge Ceylana, trwa dłużej, niż przeciętny nocny odpoczynek dziennikarza na canneńskim festiwalu.
Jak czytamy w zapowiedzi, bohaterem „Zimowego snu” jest były aktor (Haluk Bilginer), który pośród wzgórz Kapadocji prowadzi hotel. Bogaty, inteligentny i wykształcony, z piękną młodą żoną u boku jest dla biednych i żyjących w izolacji mieszkańców małej górskiej wioski przybyszem z innego świata. Kiedy sezon się kończy, a hotel zapada w zimowy sen współistnienie tak rożnych światów okazuje się niesamowicie trudne.
- Film, który opiera się przede wszystkim na dialogach, staje się źródłem dla wielu refleksji na temat współczesnego człowieka i relacji międzyludzkich, o których będzie można porozmawiać z naszymi gośćmi specjalnymi, twórcami filmu, podczas Festiwalu Dwa Brzegi – czytamy w informacji prasowej. - W kolejnych newsletterach odkrywać będziemy dalsze niespodzianki, jakie przygotowujemy na nasz Mały Wielki Festiwal w Kazimierzu Dolnym i Janowcu nad Wisłą. Rezerwujecie sobie czas od 2 do 10 sierpnia! Zapraszamy.
Skomentuj
Dodane komentarze (2)
-
Łomatko! A za co?
-
Byłam w ubiegłym roku, festiwal jest fantastyczny, począwszy od atmosfery, a skończywszy na repertuarze. Trochę z doskoku wytypowałam filmy, ale wszystkie były warte oglądania, Czekam z tęsknotą na następny. Na pewno będę. Już festiwalem zaraziła się połowa rodziny, a znajomi co roku rezerwują hotel i przyjeżdżają całą rodziną z daleka. Są zachwyceni, mimo ze maja kasę i mogliby wypoczywać gdzie indziej. Za to lubię Kazimierz najbardziej, no i jeszcze za galerie, kulebiaki, wąwozy i widoki, których nie chciałabym, aby zepsuto jakimiś kolejkami, nabijając kasę inwestorom od siedmiu boleści. Czerwona kartka ,dla Pan burmistrza Duni!!!