Miejsce za dawną ogrodową bramą przyjęło dziś kolejnego kazimierzanina. Na cmentarzu parafialnym na Wietrznej Górze spoczął zmarły pod koniec stycznia Maksymilian Zdanowski – ostatni żyjący więzień KL Auschwitz.
Kazimierz pożegnał dziś jednego z najstarszych swoich mieszkańców 96 – letniego Maksymiliana Zdanowskiego – fotografa, ostatniego żyjącego więźnia niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz – Birkenau.
- Żegnamy Historię – powiedział podczas kazania ks. Tomasz Mital.
Tę Historię żegnali najbliżsi i kazimierzacy. Obecni byli także przedstawiciele lubelskiego oddziału Polskiego Związku Byłych Więźniów Politycznych Hitlerowskich Więzień i Obozów Koncentracyjnych.
Skomentuj
Dodane komentarze (8)
-
Może nie należał do PIS-u więc nie należały Mu się fanfary. Ciekawe, ze o swoim mieszkańcu nie pamiętał dyrektor dawnego nazistowskiego obozu koncentracyjnego Oświęcim Brzezinka, a obecnie muzeum zbrodni faszystowskich, przecież tych ludzi już pozostała znikoma ilość więc trudno Ich nie zapamiętać. Jak widać Oświęcim to nie Smoleńsk gdzie dla zmarłych w katastrofie lotniczej stawia się pomniki, a tu nie stać na zorganizowanie pocztu sztandarowego. Zaprawdę dziwny jest ten kraj. Pozdrawiam rodzinę i przesyłam wyrazy współczucia.
-
NIE NAZISTOWSKIEGO czy FASZYSTOWSKIEGO tylko NIEMIECKIEGO OBOZU SMIERCI
TO BYLY NIEMIECKIE OBOZY SMIERCI A BLIZEJ NIEZIDENTYFIKOWANYCH NAZISTOW
TO BYLI/SA N I E M C Y !!!!!!
Dlaczego sa??....dlatego,ze w dalszym ciagu zyja--NIEMCY--- za pieniadze swych przodkow KTORZY LUDZIOM WYRYWALI ZLOTE ZEBY I OKRADALI CO SIE DALO---PALAC PRZY TYM LUDZI ZYWCEM--A NIEMOWLETA ROZDZIERALI NA POL (NADCZLOWIEK STAWAL JEDNA NOGA --W OKUTYM BUCIE--- NA NOZCE NIEMOWLAKA I DWOMA REKAMI ROZDZIERAL JE NA POL...................LUB POPROSTU(niemieckim sposobem)--LAPAL NIEMOWLE ZA NOZKI I CALEJ SILY WALIL W SCIANE !!!!-----TO JEST PRAWDA A NIE JAKIES TAM NAZISTOWSKIE!!!!!!!
-
-
Milicjanci sprawdzali kto na 1 maja przychodził, teraz milicjant sprawdzi kto nie przychodzi i na co!
-
I w ten oto sposób buduje się PRAWDZIWĄ historię.
-
Przykro, bo przy żegnaniu Historii można było napisać kawałek nowej integrującej lokalną społeczność. Ten Pan przeżył w waszym środowisku 96 lat. Jest w Kazimierzu wiele instytucji, organizacji, stowarzyszeń itd. (czasem puszkujących). W pewnym sensie to też rzemieślnik, nauczyciel, mieszkaniec, zacny parafianin, którego mógł pożegnać nabożeństwem ks. proboszcz.
Ale to już zapewne nie bardzo pasuje do waszego efekciarsko komiksowego świata.
Przepraszam, że wtykałem nos w wasze sprawy... -
Dla normalnego NIE MA MIEJSCA. Masz być ZA, albo PRZECIW. Jeszcze do niedawna można było być : ZA a nawet PRZECIW.
-
-
Zygmunt Krasiński
Czas ma nadzwyczaj coś gorzkiego w sobie!-
Miał rację Zygmuś bo Gorzka Żołądkowa musi długo naciągać tzn leżakować.
-
Wystarczyła lektura artykułu, a szczególnie zdjęć...
Ale można mówić, że jest słodko i tak się żegna Historię w Kazimierzu Dolnym. -
mowiac szczerze.....to jest to JEDYNA sprawiedliwość w tym cyrku...zwanym swiatem...Nie ma tam,ze ladny czy brzydki....madry czy glupi...kopa w "D" do piachu,3 metry pod ziemie i po balu!!
-
-
ani wyklęty, ani celebryta; to po co takiemu orszak i świta...:(
-
Znowu zaczyna się obrażanie.Znów jad i żółć, jak tak można.Redakcjo reaguj.Na Boga jak tam można.Co za bezczelność
-
@ Szarik Czujesz żółć i jad ? Wsłuchaj się lepiej posłyszysz może bulgotanie smoły, brzęk łańcuchów, jęki i swąd siarki. Musisz być mocno ważny bo pokrzykujesz na Redakcję i wzywasz Boga. A "przykro..." nie obraża NIKOGO
-
To jedne z najmądrzejszych słów, całej Polsce dedykować trzeba. Tak trafne i tak przykre. Nie rozumiem, co w nich bolec może i się nie podobać. Dyżurni patrioci i władze wszelkiej maści tylko się prześcigają w wymyślaniu uroczystości rocznicowych i w bitwach o wiązanki.
-
-
Pan burmistrz z powodu "nawału obowiązków" nie przyszedł również na zebranie z rodzicami w GZS, na którym miał być. No cóż, dzieci miały wchodzić do szkoły w styczniu, nie wejdą, nie ma o czym mówić, chyba każdy widzi...
-
Ta śp. Osoba zasługiwała na uroczysty pogrzeb wraz Ceremoniałem i Asystą Państwową jako żywy (i ostatni) jeszcze do niedawna pomnik tamtych mrocznych czasów. Winę za to ponosi burmistrz Kazimierza D. - wielki nauczyciel, miłośnik historii i wychowawca patriotyczny naszych dzieci. Gdyby za czasów sanacji wykręciłby pan taki numer np z Powstańcem Styczniowym to Marszałek Piłsudski wyrwałby panu wszystkie kudły - osobiście bez pomocy adiutantów
-
Nie czepiała bym się burmistrza,który ma dużo obowiązków.Jednak delegacja z Urzędu Miasta jak najbardziej powinna uczestniczyć w pogrzebie. Brakowało także sztandarów szkół ,organizacji kombatanckich jak też całkowity brak zaangażowania KOKPi T - u.Po ludzku wstyd.
-
Burmistrz z nakładu obowiązków zapomni o wyborach ?
-
@ szarik " nie czepiała bym się burmistrza". Co to znaczy "czepiała" ? Zaczepki to robią chuligani a nie tacy jak Wiktor. Zobaczymy czy się będzie o to "czepiał" Pan Kaczyński, do którego ta informacja dotrze [ sprawy niemiecko-polskie są mu bliskie, znane i "na czasie"]. Mógłby wysłać z wiązanką zastępcę, sekretarkę czy kierowcę
-
-
Wstyd wielki wstyd.Przemilczmy, może to milczenie wzbudzi w tych co być powinni a ich nie było zadumę.
-
Pięknie pożegnaliśmy "Historię". Gdzie sztandary, gdzie strażacy... Przedstawicieli władzy też nie widać. Wstyd.
Czas ma nadzwyczaj coś gorzkiego w sobie!