22 stycznia minęła 157. rocznica wybuchu powstania styczniowego.
Uroczysta msza święta w farze w intencji powstańców odbyła się w tę niedzielę.
Kazimierz ma swój wkład w historię powstania styczniowego. To tutaj 23 stycznia 1863 r studenci tamtejszego Instytutu Politechnicznego i Leśnego dołączyli do partii Leona Frankowskiego stacjonującej w Miasteczku do 1 lutego, kiedy na wieść o zbliżającej się armii rosyjskiej wycofali się z Kazimierza.
O wydarzeniach sprzed lat przypomina w Kazimierzu kilka pamiątek: tablice pamiątkowe na terenie cmentarza parafialnego między farą a zamkiem - jedna z 1917 r., a druga – współczesna z nazwiskami powstańców - tablica pamiątkowa w formie krzyża na „organistówce” przy farze poświęcona proboszczowi ks. Mateuszowi Serwińskiemu, który za poparcie dla powstania został zesłany do Tobolska, a także krzyż powstańczy na Miejskich Polach przy skręcie do Miećmierza, przy którym powstańcy żegnali się z Miasteczkiem błogosławieni na drogę przez miejscowego księdza.
Warto odwiedzić te miejsca przy okazji wizyty w Kazimierzu, zapalić znicz, położyć kwiat. To przecież także ofiara powstańców styczniowych z Kazimierza i okolic złożyła się na naszą wolność…