Zamek w Bochotnicy wróci do łask?

zobacz więcej (12)

Legendy wiążą go z zamkiem kazimierskim. To tu podziemnym przejściem przekradał się do Esterki król Kazimierz Wielki.  Dzisiaj z zamku w Bochotnicy pozostały niecałe dwie ściany. Wkrótce ma się to zmienić. Jeszcze w tym roku gmina planuje wykonać zabezpieczenie murów zamku i ścieżki prowadzącej do ruin.
Zamek w Bochotnicy, jak podaje Jadwiga Teodorowicz – Czerepińska, powstał w latach 40. XIVw. po napadzie Tatarów na Lubelszczyznę, po którym król Kazimierz Wielki ufundował zamki w Kazimierzu, Wąwolnicy i Lublinie. Wpisywać się one miały w łańcuch zamków obronnych chroniących centrum kraju. Łańcuch ten uzupełniały zamki prywatne powstałe za zezwoleniem królewskim, na które mogły liczyć tylko rody o wypróbowanej lojalności wobec panującego. Do takich należeli pierwsi właściciele zamku w Bochotnicy – Firlejowie.
Jadwiga Teodorowicz – Czerepińska, powołując się na badania przeprowadzone w 1964 r. przez Politechnikę Wrocławską, podaje, że zamek w Bochotnicy był założony na planie elipsoidalnym i był bezwieżowy – jako że zamkom rycerskim nie przysługiwało prawo wznoszenia wież.
- Jako pierwsze powstało skrzydło północne, być może zresztą poprzedzone wcześniejszą basztą na kulminacji wzgórza. W skrzydle tym wykopami odkryto progi wejściowe do trzech izb na parterze, nad nimi na pierwszym piętrze mieściła się zapewne niegdyś aula rycerska – pisze Czerepińska w artykule „Zabytki Bochotnicy – ruiny zamku i kaplicy – mauzoleum”.
Ruiny bochotnickiego zamku są obecnie w katastrofalnym stanie. O potrzebie ich zabezpieczenia i rewitalizacji rozmawiali w Kazimierzu w ubiegłym tygodniu przedstawiciele urzędu Gminy Kazimierz, Kazimierskiego Ośrodka Kultury i Turystyki Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków, Muzeum Nadwiślańskiego i zarządcy terenu –Nadleśnictwa Puławy.
- Ustaliliśmy wstępny plan dotyczący zamku Esterki – relacjonuje na Facebooku burmistrz Artur Pomianowski. – W pierwszej kolejności konieczne jest oczyszczenie i uporządkowanie wzgórza oraz odpowiednie zabezpieczenie przed postępującą degradacją ruiny. Kolejnym krokiem będzie przeprowadzenie badań georadarem oraz prac archeologicznych. Następnie skupimy się na przygotowaniu oferty turystycznej, przedstawiające zamek w Bochotnicy jako kolejne miejsce promujące naszą gminę.
W planach jest także wykonanie tarasu widokowego, który pozwoli podziwiać piękny widok ze wzgórza zamkowego na dolinę Wisły i Bystrej.
Gmina podjęła już starania o pozyskanie środków zewnętrznych na badania na zamku w Bochotnicy.
- Być może takie środki znajdą się w perspektywie unijnej 2021 roku - mówi Pomianowski.
Kolejne spotkanie – tym razem z terenie - na początku marca. Wtedy też określony zostanie zakres niezbędnych prac, które trzeba będzie wykonać.
Fot. AS kwiecień 2018

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę