Kilimy i chodniczki, włóczkowe zabawki, porcelana, pająki, pisanki i palmy, wiklinowe kosze, rzeźba, wyroby z wosku. W Kazimierskim Ośrodku Kultury, Promocji i Turystyki otwarto wystawę rękodzieła Stowarzyszenia Twórców Ludowych. Potrwa do połowy lutego.
W Kazimierskim Ośrodku Kultury, Promocji i Turystyki trwa wystawa Stowarzyszenia Twórców Ludowych i Rękodzieła Artystycznego będąca podsumowaniem dorobku minionego roku.
- Stowarzyszenie jest organizacją, która stoi na straży ludowego dziedzictwa łącząc je z aspiracjami artystycznymi. Poziom prac kazimierskich twórców ludowych jest coraz wyższy – powiedział podczas otwarcia wystawy Mariusz Płoszaj – Mazurek dyrektor KOKPiT. – Pojawiają się nowe talenty, doświadczeni twórcy pokazują mistrzostwo i kunszt.
I ten kunszt był widoczny w koronkowych i haftowanych serwetach, chodnikach i kilimach, porcelanie i rzeźbie, palmach i pisankach wielkanocnych, pająkach.
- Słomkowe pająki podobały mi się zawsze odkąd pamiętam. Teraz robię je sama – mówi Elżbieta Tomaszewska Dunia – członkini stowarzyszenia, która tworzy bibułkowe kwiaty, wełniane kilimy, teraz pająki. Dwa z nich – żyrandolowy i krystaliczny – zaprezentowała na wystawie.
Podczas wernisażu podkreślano nie tylko wartość stowarzyszenia jako strażnika tradycji, ale także jako organizacji, która promując lokalną tradycję, daje dodatkowe źródła dochodu jego członkom.
Tworzycie nie tylko dla siebie, ale i dla tych, którzy odwiedzają Kazimierz i wyjeżdżają stąd z Państwa rękodziełem jako upominkiem przywożąc do domu wspomnienia o miejscu, w którym przebywali.
Wystawa w dużej Sali Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki będzie czynna do 13 lutego. Wstęp wolny.
- Stowarzyszenie jest organizacją, która stoi na straży ludowego dziedzictwa łącząc je z aspiracjami artystycznymi. Poziom prac kazimierskich twórców ludowych jest coraz wyższy – powiedział podczas otwarcia wystawy Mariusz Płoszaj – Mazurek dyrektor KOKPiT. – Pojawiają się nowe talenty, doświadczeni twórcy pokazują mistrzostwo i kunszt.
I ten kunszt był widoczny w koronkowych i haftowanych serwetach, chodnikach i kilimach, porcelanie i rzeźbie, palmach i pisankach wielkanocnych, pająkach.
- Słomkowe pająki podobały mi się zawsze odkąd pamiętam. Teraz robię je sama – mówi Elżbieta Tomaszewska Dunia – członkini stowarzyszenia, która tworzy bibułkowe kwiaty, wełniane kilimy, teraz pająki. Dwa z nich – żyrandolowy i krystaliczny – zaprezentowała na wystawie.
Podczas wernisażu podkreślano nie tylko wartość stowarzyszenia jako strażnika tradycji, ale także jako organizacji, która promując lokalną tradycję, daje dodatkowe źródła dochodu jego członkom.
Tworzycie nie tylko dla siebie, ale i dla tych, którzy odwiedzają Kazimierz i wyjeżdżają stąd z Państwa rękodziełem jako upominkiem przywożąc do domu wspomnienia o miejscu, w którym przebywali.
Wystawa w dużej Sali Kazimierskiego Ośrodka Kultury, Promocji i Turystyki będzie czynna do 13 lutego. Wstęp wolny.