Komentarze
-
a ja tam motorem jakoś jeżdżę.
-
Motorem nie da się jeździć. Motocyklem tak. To tak dla ZNAWCOW.
-
Gdyby auto wymusiło pierwszeństwo to by przód miał rozwalony, a tu tyłem został uderzony pan jadący motorem nie dostosował się do ostrożności panującym na drodze i do prędkości
W niedzielę w Kazimierzu Dolnym doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego. Poszkodowany został motocyklista.
Ostatnia niedziela września przyciągnęła do Kazimierza sporo turystów. Tradycyjnie więc pojawiły się korki na drodze wylotowej z Miasteczka w kierunku Puław. Być może właśnie zdenerwowanie spowodowane brakiem płynności jazdy czy też zwykła nieuwaga były przyczyną wypadku, do którego doszło wczesnym popołudniem na ulicy Puławskiej.
- Kierowca skody wymusił pierwszeństwo, w wyniku czego kierujący jednośladem (motorem) mężczyzna wjechał w samochód i doznał obrażeń ciała – mówi nadkom. Waldemar Łazuga z Komendy Powiatowej Policji w Puławach.
Ranny kierowca motocykla trafił do puławskiego szpitala, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak wynika z ustaleń policji, wszyscy uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Wypadek spowodował, że Puławska została wyłączona z ruchu na kilka godzin. Do Miasteczka nie dojeżdżały busy ani autobusy komunikacji miejskiej. Gdy czynności służb zostały zakończone, sytuacja na drodze wróciła do normy.
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (5)
-
grymas50a ja tam motorem jakoś jeżdżę.
-
WiktorPewnie to "bąk", którego puszczasz sobie po podłodze.
-
pijany znad GrodarzaObrzydliwy gość to napisał.. Najpewniej podszywa się pod nick faceta/ kobieta/ , który/a/ często komentuje na blogu Janusza Kowalskiego.
Sluchaj " @ grymas50. "
Abstrahując od PODŁOŚCI.którą wykazujesz, Twoja postawa ociera się o " brzeg" prawa karnego. Zastanów się na nad Swoją NIKCZEMNOŚCIĄ.
-
-
pijany znad GrodarzaMotorem nie da się jeździć. Motocyklem tak. To tak dla ZNAWCOW.
-
******Gdyby auto wymusiło pierwszeństwo to by przód miał rozwalony, a tu tyłem został uderzony pan jadący motorem nie dostosował się do ostrożności panującym na drodze i do prędkości
-
Nie znajomaByłam tam i widziałam i powiem że tu wina jest motocyklisty a nie samochodu. Motor jechał po mału i pewnym momencie przyśpieszył i pierdzielnoł w tył auta które nie zdążyło wiechać na parking. Gdyby jechał małą prędkoscią by nic się nie stało a on nagle przycianął gazu i było wielkie bum
-
....Błąd na błędzie i nie tylko motocyklisty
-
sierż.MO@ Nie znajoma Jeżeli ta sytuacja miała przebieg na skrzyżowaniu to ewidentną winę ponosi motocyklista. Jesteś na tę okoliczność bardzo ważnym świadkiem. Każdy kierujący dojeżdżając do skrzyżowania obowiązany jest do ZMNIEJSZENIA PRĘDKOŚCI i zachowania szczególnej ostrożności. Tak więc jazda z tą samą szybkością jak i przyspieszanie jest wykroczeniem.
-
AndrzejJestem kierowcą Skody. Chciałbym się z Panią skontaktować. Czy jest możliwy kontakt telefoniczny lub poprzez portal społecznościowy?
-
Andrzej@Nie znajomą kierowca Skody poszukuje świadków wypadku z 30 września Kazimierz Dolny
-
AndrzejJestem kierowcą skody. Poszukuję świadków. Kontakt 663212227
-
-
sierż. MO@ nadkom. Waldemar Łazuga " Kierowca skody wymusił pierwszeństwo, w wyniku czego kierujący jednośladem (motorem) mężczyzna wjechał w samochód i doznał obrażeń ciała". Szanowny Panie oficerze co to za informacja ! Popraw Pan to na tak: Kierowca Skody wymusił pierwszeństwo poprzez to, że wyjeżdżając z drogi podporządkowanej zderzył się z motocyklistą jadącym po drodze z pierwszeństwem przejazdu w wyniku czego tenże doznał obrażeń ciała.
-
pijany znad Grodarzahaha. Można tez inaczej. I to z przecinkami.
-