Rada Miejska w Kazimierzu w poniedziałek podejmie kolejną uchwałę w
sprawie Korzeniowego Dołu. Miejsce to uznane za pomnik przyrody zostanie
formalnie wyłączone ze spisu gminnych dróg publicznych. Pozwoli to
gminie na uporządkowanie ruchu turystycznego i pobieranie opłat za
wstęp.
Po otrzymaniu pozytywnej opinii Rady Powiatu Puławskiego, gmina w Kazimierzu otrzymała zielone światło do wyłączenia Korzeniowego Dołu ze spisu dróg gminnych, gdzie dotychczas figurował jako droga publiczna nr 112827.
- Zarządzanie tym wąwozem, który jest lubianym miejscem przez turystów, ogranicza nam ustawa o drogach publicznych – mówił Marcin Markowski Kierownik Referatu Nieruchomości, Gospodarki Przestrzennej i Rolnictwa Urzędu Miasta. – Jeżeli wyłączymy ją z kategorii dróg publicznych, pozwoli nam to stosować przepisy o gospodarce nieruchomościami i dysponować tą działką burmistrzowi jako organowi wykonawczemu gminy.
Wąwóz od września ubiegłego roku jest własnością gminy, która kontynuuje starania, by uregulować ruch turystyczny w tym miejscu i mieć jawny wpływ na pozyskiwanie dochodów z tej działki.
- Ta uchwała nie generuje dla gminy kosztów, a być może przyniesie zyski – przekonywał Marcin Markowski. – Można to porównać z Górą Trzech Krzyży – to też jest miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez turystów generujące doskonałe dochody dla gminy, może uda się to z wąwozem Korzeniowym?
Wąwóz Korzeniowy zostałby wyłączony z użytkowania dla pojazdów tylko w części zadrzewionej. Dojazd do pól byłby możliwy od strony Gór.
Radni podczas wspólnego posiedzenia komisji Rady Miejskiej w czwartek 13 lutego pozytywnie jednogłośnie zaopiniowali projekt uchwały.
- Zarządzanie tym wąwozem, który jest lubianym miejscem przez turystów, ogranicza nam ustawa o drogach publicznych – mówił Marcin Markowski Kierownik Referatu Nieruchomości, Gospodarki Przestrzennej i Rolnictwa Urzędu Miasta. – Jeżeli wyłączymy ją z kategorii dróg publicznych, pozwoli nam to stosować przepisy o gospodarce nieruchomościami i dysponować tą działką burmistrzowi jako organowi wykonawczemu gminy.
Wąwóz od września ubiegłego roku jest własnością gminy, która kontynuuje starania, by uregulować ruch turystyczny w tym miejscu i mieć jawny wpływ na pozyskiwanie dochodów z tej działki.
- Ta uchwała nie generuje dla gminy kosztów, a być może przyniesie zyski – przekonywał Marcin Markowski. – Można to porównać z Górą Trzech Krzyży – to też jest miejsce bardzo chętnie odwiedzane przez turystów generujące doskonałe dochody dla gminy, może uda się to z wąwozem Korzeniowym?
Wąwóz Korzeniowy zostałby wyłączony z użytkowania dla pojazdów tylko w części zadrzewionej. Dojazd do pól byłby możliwy od strony Gór.
Radni podczas wspólnego posiedzenia komisji Rady Miejskiej w czwartek 13 lutego pozytywnie jednogłośnie zaopiniowali projekt uchwały.