Wojna o klucze
Podobne
Komentarze
-
Jaki jest bilans tej wojny ? Ilu rannych a ilu zabitych ? -
Policja bada sprawę? CBA bada sprawę? Prokuratura zajęła się sprawą? Jeżeli nie to zapewne tylko dlatego, że nie czyta tego portalu i nikt nie miał czasu na zgłoszenie sprawy. Zgadzam się z teorią, że czeka nas udawana troska o dobro gminy i o kontynuacji tego co jest przez nowego człego oczywiście przy wygibasach prawnych.
-
Chciałem zapytać czy "nowy" dzierżawca rynkowej zapłacił już za zaległy czynsz sprzed wielu laty za dzierżawione parkingi przy wałodrodze bo może liczy , że z kawiarnią będzie podobnie, obudżcie się radni bo strasznie śmierdzi!
Rynkowa. Towarzyskie serce Miasteczka. Były wielkie plany, a tym czasem lokal wciąż stoi zamknięty. Nie ma żadnego remontu, bo dzierżawca… nie oddał kluczy. Sprawa trafiła do sądu.
2 października ubiegłego roku Rynkowa zamknęła swoje podwoje. Pod koniec października radni zdecydowali, że lokal należący do miasta, w którym dotychczas mieściła się kawiarnia, zostanie wystawiony do przetargu nieograniczonego. I co? Lokal wciąż stoi zamknięty i nie widać, by się w tej sprawie coś działo. Na ostatniej sesji Rady Miejskiej 1 marca radni pytali, co dalej z Rynkową.
- Rynkowa jest nadal formalnie w posiadaniu byłego dzierżawcy – odpowiadał radca prawny gminy mecenas Jarosław Nogalski. – Pomimo naszych wezwań, także tych formalnych, pisemnych, dzierżawca nie zdał nam tej nieruchomości. Nie przekazał kluczy do lokalu.
W związku z tym gmina złożyła w styczniu tego roku pozew do Sądu Rejonowego w Puławach o wydanie nieruchomości. Planowane jest także złożenie drugiego pozwu o odszkodowanie za bezumowne korzystanie z lokalu.
- Z racji proceduralnych i technicznych wolałbym z tym pozwem poczekać do chwili zdania lokalu, aby podliczyć posiadacza nieruchomości w jednej sprawie sądowej i nie mnożyć tych postępowań – mówił mecenas Nogalski. – Jeżeli chodzi o ewentualne roszczenia byłego dzierżawcy w stosunku do gminy z tytułu poniesionych nakładów na cele remontowe czy modernizacyjne, czekamy na ruch ze strony przeciwnej, ale to będzie już odrębna sprawa sądowa.
Sąd zbierze się w sprawie Rynkowej nie wcześniej niż w kwietniu.
Zapis wideo z sesji Rady Miejskiej 1 marca 2018 znajduje się na profilu Kazimierskiego Portalu Internetowego na Facebooku: https://www.facebook.com/kazimierzdolnypl/videos/2126796927347289/
Skomentuj
Dodane komentarze (14)
-
Jaki jest bilans tej wojny ? Ilu rannych a ilu zabitych ?
-
Policja bada sprawę? CBA bada sprawę? Prokuratura zajęła się sprawą? Jeżeli nie to zapewne tylko dlatego, że nie czyta tego portalu i nikt nie miał czasu na zgłoszenie sprawy. Zgadzam się z teorią, że czeka nas udawana troska o dobro gminy i o kontynuacji tego co jest przez nowego człego oczywiście przy wygibasach prawnych.
-
Chciałem zapytać czy "nowy" dzierżawca rynkowej zapłacił już za zaległy czynsz sprzed wielu laty za dzierżawione parkingi przy wałodrodze bo może liczy , że z kawiarnią będzie podobnie, obudżcie się radni bo strasznie śmierdzi!
-
- Rynkowa jest nadal formalnie w posiadaniu byłego dzierżawcy - odpowiadał radca prawny gminy mecenas Jarosław Nogalski. - Pomimo naszych wezwań, także tych formalnych, pisemnych, dzierżawca nie zdał nam tej nieruchomości. Nie przekazał kluczy do lokalu.
Czy prawnik wie co mówi? Formalnie czyli umowa nie została skutecznie wypowiedziana.
Ludzie ktoś gra z nami w bąbli....A tym ktosiem jest pan burmistrz&prawnik? -
Nie byłoby problemu gdyby wszystko było transparentne. Pomaganie Jasiowi i radnemu skończyło się realnymi stratami finansowymi. Odpowiedzialny jest za to tylko i wyłącznie BURMISTRZ. Powinien ponieść konsekwencje finansowe może by się czegoś wreszcie nauczył!
A tym sposobem parę budżetów obywatelskich stracimy... -
Pijany.....dobrze napisałeś - "Do dzisiaj sadzilem, że właściciel lokalu, nawet codziennie , może wymieniać zamki w jego drzwiach."
Cofnijmy się do okoliczności w jakich najemca - właściciel rozstali się tj.wypowiedziano umowę z uwagi na niepłacenie czynszu.
Bloger Janusz zamieścił swojego czasu nagranie w którym słuchamy ,że burmistrz Pisula starał się pomoc dzierżawcy doradzając mu aby interes się kręcił.
Kolejna odsłona to tajemnicze spłacenie zaległości dzierżawcy przez /syna Radnego/ a następnie rozpaczliwe zabiegi aby bezprzetargowo przejąc Rynkową.Wygląda na to,że mamy powtórkę z rozrywki.....J.Z nie płaci za bezumowne korzystanie z lokalu i wiadomo ,że kwot około 30 tyś zł nie zapłaci.Znajdzie się ów tajemniczy filantrop spłaci długi...a Nasz Burmistrz podpisze porozumienie zapewniając ,ze Gmina na tym zyska. Radni nie dopytają ,ponieważ mają chodniki....Analogia wydarzeń płynie sama i jest podobna do scenariusza jaki mieliśmy przy budowie szkoły. -
@???? Żenada to co imputujesz.Podałam same fakty.Jakby radni nie poddali się presji to ,to Rynkowa przynosiła by realne pieniądze.
-
Żenada? nikt nie zna faktów w sprawie Rynkowej oprócz Ziółka i Pisuli a Ty mówisz ,ze podajesz same fakty -SKĄD ?. Ja też "lubię "Naszego burmistrza ale jak nie ma racji to nie ma.Juz weekend trzeba wyluzować.
-
Jakiej presji. Presję to wywierał Ziółek z nowym dzierżawcą i burmistrzem żeby płacić dalej te 4 tyś.
Radni się nie ugięli bo mają dbać o budżet.
Burmistrz ma wykonywać wolę rady a nie rada wolę burmistrza.
Oczywiście odwlekanie przetargu ma służyć nowemu dzierżawcy który jest już "ustalony". Podpisze umowę od kwietnia zrobi szybki remoncik i zacznie sezon. Jak by przez zimę musiał płacić to by był na razie do tyłu. Widać że dba się o jego interesy a nie gminy. Mam jednak nadzieje że wygra ktoś inny... Ale gmina jest i tak do tyłu z 50 tyś. więc wypuści się następne obligacje...
-
-
@Szarik , zobaczysz kiedyś chlapniesz za duzo albo coś takiego i będzie wszystko jasne. Jak na razie to bronisz burmistrza w taki trochę dziecinny sposób i albo jesteś w niego zapatrzony bez pamięci albo tak bardzo go nie lubisz ,że chcesz żebyśmy myśleli, że @Szarik to burmistrz Kazimierza Dolnego .
-
"towarzyskie serce Miasteczka" hahahaaaaaaaaaaaaaa aluzju poniał
-
Do dzisiaj sadzilem, że właściciel lokalu, nawet codziennie , może wymieniać zamki w jego drzwiach.
-
Właśnie dobrze ,że pani o tym napisała.Radni pod wpływem nacisków zagłosowali przeciw burmistrzowi bo chcieli mieć zyski nie markę.Słuszne pytanie .I co? I nic dzierżawca ma uzasadnione roszczenia i wygra sprawe w sądzie.Mógł płacić jak dotychczas i nie były to małe pieniądze a nawet bardzo duże.Ponad 4 tyś zł na miesiąc,to dużo.Nowy właściciel kamienicy Aptecznej wydzierżawił lokal za pieniądze o polowe mniejsze.I co? Można.Można.
-
Coś mieszasz panie szarik. Jaka marka. Burmistrz chciał komuś zrobić dobrze ze szkodą dla budżetu stąd jakieś machinacje z odsprzedażą marki. Marka dzierżawiła lokal czy pan Ziółek. Jest lokal wary z 10 tyś za miesiąc albo lepiej. Te lokale w kamienicy aptecznej o których piszesz są w ogóle nieporównywalne z rynkową.
-
-
Mówiłam ze coś tu śmierdzi, przeciez Ziółek urządził stypę Milce ,długo po tym jak pożegnał się z lokalem . Wlasnosc urzędu,niech zrobią włam i wymienią zamki a pana Ziółka poślą do diabła,a nie marnować kupę kasy w sądzie . Musieli byc bardzo blisko, ze takie zaufanie ,bo inaczej to ostatnie krzesło wyniesione i klucz do rąk wlasciciela.
-
Powiem jedno, nieudolność władz gminy we wszystkim i na każdym kroku. Z tekstu wynika, że gmina dopiero w styczniu łaskawie zaczęła coś z tym fantem robić. I tak jest w każdej niemal sprawie... -
"Poniesione nakłady na remonty i modernizacje" :D :D
Dobre sobie.. :)
Jak wszyscy najemcy zaczną pozywać gminę za poniesione nakłady to gminie przestanie się opłacać wynajmować lokale :D
