Piotr Potworowski (1898 – 1962) studiował w Warszawie i Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Był członkiem grupy „kapiści”, w 1924 roku wyjechał do Paryża, gdzie zetknął się z impresjonizmem. Podczas II wojny światowej przebywał w Wielkiej Brytanii, po wojnie wykładał w akademii Corsham Courth. Do Polski powrócił w roku 1958, gdzie był profesorem na PWSSP w Sopocie i Poznaniu.

Przebywając w kraju, w odwiedzinach u brata Stefana w znanej z wakacyjnych pobytów w dzieciństwie willi przy ulicy Krakowskiej, zakochał się w dość niespotykanej i niezwykłej Wiśle. Aby uwiecznić jej nadzwyczajne piękno i czar zaczął ją malować.

- Powoli i z trudem maluję ten leżący pejzaż. Pejzaż środka, leniwy i monotonny jak rozlewisko szeroko rozlanej rzeki. Jest on w pewnym sensie charakterystyczny, ale trzeba diabelskiego wysiłku, żeby tego chcieć – pisał artysta w listach do swojego przyjaciela Zdzisława Kępińskiego. – Dlatego muszę chodzić po kilkanaście kilometrów, żeby choć kawałek tego kraju zobaczyć jako całość, z głową i ogonem. Nie udało mi się zobaczyć głowy Wisły tylko nie kończący się jej brzuch.

- Zwieńczeniem tego myślenia o malarstwie, ale też jego spojrzenia i odczucia Polski miał być duży cykl obrazów poświeconych Wiśle – pisze w katalogu wystawy Waldemar Odorowski. – Był chyba Piotr Potworowski ostatnim artystą, który postawił sobie za cel wyrazić poprzez sztukę istotę polskości. Po nim nikt już takiej próby nie podjął.

Obrazy, które do 5 czerwca można oglądać na wystawie w Kazimierzu w znacznej liczbie przyjechały z Muzeum Narodowego w Warszawie. Prezentowane w nadwiślańskim Miasteczku prace powstały pod koniec życia artysty, dlatego też są bardzo dojrzałe, będące swego rodzaju summą jego malarstwa.

Wystawa „Piotr Potworowski. Wisła” towarzyszy Międzynarodowemu Studenckiemu Plenerowi Malarskiemu, który w Kazimierzu trwa w dniach od 30 kwietnia do 10 maja br. Imprezę zorganizował wydział Sztuk Pięknych UMK w Toruniu. Plener noszący tytuł „Przestrzeń w pejzażu” poświęcony jest postaci Piotra Potworowskiego z okazji 110. rocznicy urodzin artysty. Jednym ze współorganizatorów jest Bath School of Art and Design, gdzie Potworowski przez wiele lat wykładał.

W wernisażu, który odbył się 1 maja br. w Kamienicy Celejowskiej uczestniczyli znakomici goście, m.in. druga żona Doreen Heaton-Potworowska i syn artysty Jan.