W dniu 3 czerwca br. w Galerii Letniej Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym zostanie otwarta wystawa „W Kazimierzu Wisła mówiła do nich po żydowsku..., malarze żydowscy w kazimierskiej kolonii artystycznej”.
Na wystawie pokazanych będzie ponad 250 prac /obrazów, rysunków, grafik/ autorstwa 55 twórców. Pośród prac wiele będzie zaprezentowanych po raz pierwszy, a wśród autorów jest kilku dotąd nieznanych, nie notowanych w literaturze przedmiotu (np. Izaak Grycendler, Chaim Lajzer, B. Rosenfeldt).
Intencją wystawy jest pokazanie istotnego zjawiska kulturowego, jakim była bardzo liczna obecność w Kazimierzu malarzy, ale też literatów i filmowców żydowskich przed 1939 r. To także dzięki nim ówczesny Kazimierz stał się kolonią artystyczną skupiającą już nie dziesiątki, ale setki malarzy z całej Polski. Dla kultury i sztuki żydowskiej tamtego czasu był jedynym miejscem przyciągającym tak wielu twórców. Zjawisko to nie ma precedensu nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Przyjeżdżali tu nie tylko z Warszawy i Łodzi, choć tych było najwięcej, ale też z Lublina, Białegostoku, Lwowa, Wilna, Krakowa i mniejszych ośrodków jak choćby Będzin czy Sosnowiec.
Wśród artystów reprezentowani są najwybitniejsi: Józef Mojżesz Gabowicz, Abraham Neuman, Maurycy Trębacz, Adolf Behrman, Feliks Frydman, Henryk Berlewi. Obecny będzie także Marceli Słodki, który przyjeżdżał z Paryża. W problematykę wystawy w różnych ujęciach wprowadzają teksty w katalogu. Ich autorami są wybitni znawcy sztuki i literatury żydowskiej: prof. dr Monika Adamczyk-Garbowska, prof. dr Jerzy Malinowski, dr Renata Piątkowska. O kazimierskiej kolonii na tle podobnych jej zjawisk w Europie napisał dr Waldemar Odorowski. Autorem oprawy scenograficznej wystawy jest znany scenograf teatralny Jerzy Rudzki.
Wystawa będzie czynna do 3 sierpnia br.
źródło: Muzeum Nadwiślańskie
Intencją wystawy jest pokazanie istotnego zjawiska kulturowego, jakim była bardzo liczna obecność w Kazimierzu malarzy, ale też literatów i filmowców żydowskich przed 1939 r. To także dzięki nim ówczesny Kazimierz stał się kolonią artystyczną skupiającą już nie dziesiątki, ale setki malarzy z całej Polski. Dla kultury i sztuki żydowskiej tamtego czasu był jedynym miejscem przyciągającym tak wielu twórców. Zjawisko to nie ma precedensu nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Przyjeżdżali tu nie tylko z Warszawy i Łodzi, choć tych było najwięcej, ale też z Lublina, Białegostoku, Lwowa, Wilna, Krakowa i mniejszych ośrodków jak choćby Będzin czy Sosnowiec.
Wśród artystów reprezentowani są najwybitniejsi: Józef Mojżesz Gabowicz, Abraham Neuman, Maurycy Trębacz, Adolf Behrman, Feliks Frydman, Henryk Berlewi. Obecny będzie także Marceli Słodki, który przyjeżdżał z Paryża. W problematykę wystawy w różnych ujęciach wprowadzają teksty w katalogu. Ich autorami są wybitni znawcy sztuki i literatury żydowskiej: prof. dr Monika Adamczyk-Garbowska, prof. dr Jerzy Malinowski, dr Renata Piątkowska. O kazimierskiej kolonii na tle podobnych jej zjawisk w Europie napisał dr Waldemar Odorowski. Autorem oprawy scenograficznej wystawy jest znany scenograf teatralny Jerzy Rudzki.
Wystawa będzie czynna do 3 sierpnia br.
źródło: Muzeum Nadwiślańskie
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.