Do Muzeum Przyrodniczego zawitała już wiosna. Od połowy lutego w muzealnym ogródku botanicznym kwitnie wawrzynek wilczełyko. Zachęcamy do odwiedzenia Muzeum Przyrodniczego oraz zwrócenia uwagi na
rzadkie, kwitnące już rośliny w naszym ogródku botanicznym.
Wawrzynek wilczełyko to roślina o pachnących, różowych kwiatach jest krzewem trującym, objętym ścisłą ochroną gatunkową. Naturalnym miejscem występowania tego zjawiskowego krzewu, który liście wydaje dopiero w trakcie kwitnienia, są cieniste lasy liściaste i mieszane oraz zarośla w całej Polsce, także w okolicach Kazimierza.
Tak o wawrzynku wilczełyko pisze w „Dykcyonarzu roślinnym” z XVIII w. ks. Krzysztof Kluk – polski przyrodnik:
"Wszystkie części tey Rośliny, korzeń, kora, liście a osobliwie iagody, maią wielką ostrość: i na ciało przyłożone pryszczą. Połknięte rozpalaią usta, gardło i szczękę, czynią nadzwyczayne pragnienie, womity, płynienie żołądka, niespanie, maiaczenie, niewymowne osłabienie, i częstokroć śmierć. Ktoby zażył, ratunkiem iest iak nayprędsze danie na womity, dla zupełnego wyrzucenia zażytych części."
Innym krzewem, który w tym roku kwitnie wyjątkowo już od połowy stycznia, jest leszczyna. Tak o tej roślinie pisze ks. Kluk:
"Z jednego korzenia puszcza wiele pieńków, które pospolicie tylko do sześciu lat są trwałe, ale na to miast corocznie młode wypuszczaią... Drzewa naywiększa zdatność u nas wiadoma na obręcze... Orzechy do zażycia ludziom są bardzo żywiące, tuczące, przecięż zamulające. Można z nich mieć chleb, mleko chłodzące, i czekolatę bardzo podobną iak z Kakao... Kwiaty ile że wcześnie na wiosnę kwitną, są pszczołom bardzo pożyteczne."
Zachęcamy do odwiedzenia Muzeum Przyrodniczego i poszukania oznak wiosny w muzealnym ogrodzie botanicznym oraz w innych miejscach Kazimierza. Na pewno już przyszła!
Tak o wawrzynku wilczełyko pisze w „Dykcyonarzu roślinnym” z XVIII w. ks. Krzysztof Kluk – polski przyrodnik:
"Wszystkie części tey Rośliny, korzeń, kora, liście a osobliwie iagody, maią wielką ostrość: i na ciało przyłożone pryszczą. Połknięte rozpalaią usta, gardło i szczękę, czynią nadzwyczayne pragnienie, womity, płynienie żołądka, niespanie, maiaczenie, niewymowne osłabienie, i częstokroć śmierć. Ktoby zażył, ratunkiem iest iak nayprędsze danie na womity, dla zupełnego wyrzucenia zażytych części."
Innym krzewem, który w tym roku kwitnie wyjątkowo już od połowy stycznia, jest leszczyna. Tak o tej roślinie pisze ks. Kluk:
"Z jednego korzenia puszcza wiele pieńków, które pospolicie tylko do sześciu lat są trwałe, ale na to miast corocznie młode wypuszczaią... Drzewa naywiększa zdatność u nas wiadoma na obręcze... Orzechy do zażycia ludziom są bardzo żywiące, tuczące, przecięż zamulające. Można z nich mieć chleb, mleko chłodzące, i czekolatę bardzo podobną iak z Kakao... Kwiaty ile że wcześnie na wiosnę kwitną, są pszczołom bardzo pożyteczne."
Zachęcamy do odwiedzenia Muzeum Przyrodniczego i poszukania oznak wiosny w muzealnym ogrodzie botanicznym oraz w innych miejscach Kazimierza. Na pewno już przyszła!
źródło: Muzeum Nadwiślańskie
Skomentuj
Dodane komentarze (3)
-
? A co przekwitły już?