Zgodnie z tradycją w Poniedziałek Wielkanocny na kazimierskim rynku miało miejsce regularne polewanie wodą. Zapraszamy do obejrzenia zdjęć i filmu z tego niecodziennego wydarzenia ;-)
Skomentuj
Dodane komentarze (40)
-
beznadziejne a co to ma byc co ja mam oglądac jakieś dzieciary!!!!??????najlepiej im sprawić "wielkie lanie" co ne co o tym sądzicie ??????
-
heheh mieszkam w puławach i unas niema tak unas sie leja osiedle z osiedlem a temu kolesiowi ococ hcodziło ??!! przecież wońcu jest lqany poniedziałek co chciał od tego chłopaka?
-
myśle że to falna zabawa ale z umiarem ja dziś też sie lałem z kolegami no i była zabawa...
-
niemoralna?
-
Niespotykana, ale chyba nienormalna...
-
Tak, to jest zbyt odważna propozycja. I że tak powiem ekstrawagancka i niespotykana.
-
Proponuję żeby zrobiła to pani A. , czy może jest to zbyt odważna propozycja?
-
Kto ma się zająć synem pani A!!!!!?
-
Byłem po południu było spokojnie. Może ten kopniak(zasłużony zresztą) nauczył tych huliganów. Bo jeśli oblewali by swoje rówieśniczki które się tego proszą to co innego ale jeśli oblewali starsze od siebie osoby które przyjechały pospacerpwać to to jest hamskie.Ciekawe co robili rodzice tych chłopców w tym czasie. Na jesdnym ze zdjęć widać syna jednej z nauczycielek . Prosze zająć się synem pani A!!!!!!!
-
Słuchaj ceper! To nie jest żadna reklama naszego miasta, to się mogło zdarzyć wszędzie: u nas, w Koluszkach , w Warszawie,..........nie ważne gdzie! Ale z chamstwem należy walczyć we wszystkich szerokościach geograficznych. A dla mnie zachowanie tego młodzieńca i innych widocznych na zdjeciach ( znanych uczniów gimnazjium i szkoły podstawowej) osób jest po prostu chamskie i nie tylko w "lany poniedziałek".
Rodzice, gdzie jesteście? -
niezla reklama Waszego miasta...
-
Do Anonima i innych obrońców polewającego chuligana (tak, tak -pisze się chuligan):
Nikt z Was nie pomyślał, że polewana osoba to może ktoś przyjezdny, kto nie posiada ze sobą innego suchego ubrania, a może to ktoś kto parę dni wcześniej wstał po długotrwałej chorobie, a może to ktoś chory na serce?
Znam osobiście przypadek kiedy zszokowanej "tradycyjnym" polaniem (chyba kilkoma wiadrami) starszej kobiety nie udało się nam uratować, zmarła!!! I co Anonimie powiesz jeżeli to byłaby Twoja bliska osoba???? Może była zbyt delikatna, może powinna zmienić płeć???
Ą MOŻE JEDNAK ZA NARUSZANIE NIETYKALNOŚCI OSOBISTEJ NALEŻY KARAĆ JAK W KAŻDYM CYWILIZOWANYM KRAJU. W naszym kraju pozostaje chyba tylko w odwecie"lanie w mordę" - a to jest w sumie bardzo smutne. -
jesli dziadek poczul sie urazony to mogl wezwac policje, a lac mlodego po pysku
niech sie cieszy, ze nie oberwal od stojacych obok kumpli mlodego... bo wtedy by mial lany poniedzialek !! -
Szanowny adwokaci. Za moich młodych (wcale nieodległych) lat również polewało się wodą. Ofiarami padały jednak rówieśniczki zazwyczaj specjalnie przechadzające się ulicami i dbające o to by tradycji stało się zadość. Polewanie osób dorosłych zawsze było i będzie zwykłym chamstwem za które takiego delikwenta należy oprać po pysku. I to niezależnie w której części kraju ma to miejsce.
-
ale jeszcze fajniej by było gdyby policja nie interweniowała. ale chyba naprawdę im się nudzi(pajace)
-
Anonimie vel. adwokacie! Teraz jestem prawie przekonany, że jesteś gdzieś na owym zdjęciu. I nie chodzi mi tylko o dokładną znajomość zdarzenia, lecz o powalające błędy ortograficzne znamionujące nastolatka: "nie nawidzę" "udeżył". Merytorycznie zaś po przeczytaniu o siedemnastoletnim DZIECKU ledwo ze śmiechu z krzesła nie spadłem hahaha! Dodajmy: Jakby ów brodacz miał wiadro, to by oczywiście odpowiedział wiadrem, ale skoro wiadra nie miał, to oddał czym miał. I jeśli miałby wiadro można byłoby go lać wiadrem, a skoro go nie miał, należało umiar zachować.
Ps. następnym razem lepiej się przyglądać, na kogo się leje, bo a nóż ktoś odda, albo co jeszcze gorsze dostanie zawału i zejdzie na tamten świat. A wówczas siedemnastoletnie "dziecko" przed sądem tłumaczyć się będzie jak dorosły;) -
jeżeli w normalny dzień ktoś oblał by mnie widrem wody pewnie bym się wsciekł ... ale każdy wie co się dzieje w lany poniedziałek i to nie tylko w Kazimierzu tylko w całym kraju to po pierwsze wiec argument z gazetą Krzysiu jest nie do końca trafiony ... po drugie przepraszam za "prostaka" trochę mnie poniosło bo nie nawidzę jak ktoś bije dziecko pieściami jak ma nawet 17 lat a on napewno tyle nie ma a w do dodatku jest o połowe mniejszy ... jeżeli ktos juz tak bardzo przewrazliwiony moze faktycznie pójść na policje i nikt nikogo nie upoważnia do samosądów bo nikt tego brodatego draba nie udeżył tylko oblał wodą chyba jego córkę może synową
-
Niestety nadejszły takie czasy, że normalny człowiek, może trochę impulsywny, lecz na ogół spokojny, wychodząc z domu np. po gazetę, musi się liczyć z trudnymi do oszacowania konsekwencjami nieoczekiwanych spotkań z innymi uczestnikami gier ulicznych.
Nadmiar wolności tak jak nadmiar tlenu musi szkodzić.
-
Drogi anonimie. Jeśli 17- letniego człowieka można za morderstwo wsadzić do więzienia na 25 lat. to dlaczego tego samego człowieka nie można za huligańskie wybryki sprać po pysku? Jeśli był w stanie biegać po ulicy z 10-litrowym wiadrem, to nie jest chyba bezbronnym dzieckiem. Poza tym tu nie chodzi o to, czy ktoś ma 14, czy 18 lat, tylko o to, jak się zachowuje. Jeśli dajesz im prawo do lania ludzi wodą, to bądź konsekwentny i daj też tym ludziom prawo do samoobrony. A "prostaka" puszczam mimo uszu.
-
A może innych interesuje kto jest kim?
Ps. Bardziej właściwą drogą jest ściganie przez Policję w postępowaniu mandatowym (zakłócenie porządku publicznego, czyn chuligański etc). A najbardziej właściwym sposobem jest, by policjant zabrał wiadro (do odbioru dnia następnego w komendzie) i powiedział nastolatkowi - lać możesz ale z umiarem butelką. Przesada na zdrowie nie wychodzi.
Ps.2. Olga została mym adwokatem??;)