Wielkanoc w miasteczku

Skomentuj (7)

zobacz więcej (7)

W Wielki Piątek w świetle księżyca i mgle, przy blasku pochodni i świec, uliczkami Kazimierza rzymscy żołnierze prowadzili na ukrzyżowanie Chrystusa. Podczas tej drogi towarzyszyli mu nie tylko Maryja, Maria Magdalena czy Szymon, ale także mieszkańcy nadwiślańskiego miasteczka...

14 stacji Drogi Krzyżowej - 14 przystanków na chwile zadumy i modlitwy. Pytania zmuszające do refleksji zadawał ksiądz proboszcz Tomasz Lewniewski. Każdy z uczestników mógł choć przez chwile ponieść krzyż Chrystusa, łącząc się z Nim w cierpieniu.

Procesja rozpoczęła się przed Farą, następnie przechodząc przez Rynek i Mały Rynek jej uczestnicy wrócili pod kościół. Tutaj przygotowano stację ukrzyżowania Chrystusa. Następnie skierowano się do grobu, który w tym roku znalazł się w Kościele św. Anny. Jego wymowny przekaz to dzieło Leszka Mądzika.

W sobotę mieszkańcy miasteczka całymi rodzinami szli do kościołów z koszyczkami, w których znalazły się symbole ludowej i chrześcijańskiej tradycji:

chleb - pokarm podstawowy, niezbędnym do życia a jednocześnie symbol Ciała Chrystusa,
jajko - dowód odradzającego się życia i symbol zwycięstwa nad śmiercią,
sól - życiodajny minerał, dawniej posiadający moc odstraszania wszelkiego zła, to również oczyszczenie, samo sedno istnienia i prawdy,
wędlina - zapewnia zdrowie i płodność, a także dostatek,
ser - symbol zawartej przyjaźni między człowiekiem a siłami przyrody, gwarancja rozwoju stada zwierząt domowych
chrzan - starym ludowym symbol wszelkiej siły i fizycznej krzepy, który współdziałając z innymi potrawami zapewniał ich skuteczność,
ciasto - do koszyka ze święconką weszło ostatnie, jako symbol umiejętności i doskonałości, reprezentowane jest głównie przez wielkanocne baby.

Niedziela była czasem radości, w domach podczas uroczystego śniadania dzielono się jajkiem.  Ponieważ pogoda dopisywała po południu większość osób wybrała spacer po wałach wiślanych - trzeba było w końcu zacząć spalać nagromadzone przez Święta kalorie.

Skomentuj


Dodane komentarze (7)

  • ryba (gość)
    mimo ze mnie tam nie było to czułam sie tak jakbym tam była!!!dziekuje za wszystko
  • krzyś
    Mnie też znacznie bardziej poruszyła liturgia.
  • xxx (gość)

    Liturgia Wielkiego Piątku była super. świetnie przygotowana. Wielki ukłon w stronę proboszcza kazimierskiej Fary. Było naprawde super , niesamowite przeżycie. Pozdrawiam
  • maos (gość)
    napiszcie o poniedziałkowej niespodzoance przygotowanej przez straż pożarną. czegoś takiego jeszcze nie widziałam - w pełnym rynsztunku na dachach samochodów przy armatkach strażacy na sygnale wjechali na rynek i "polewali" wszystkich. oczywiście bardzo kulturalnie bo nie bepośrednio w spacerujących a w niebo. świetny pomysł!
  • jorgex
    Zebrane pieniądze są przeznaczone na utrzymanie miejsc świętych w Ziemi Świętej także w zbieraniu pieniędzy na taki cel nie widzę nic złego. Zresztą dawanie na tace nie jest przymusem...
  • Anonim (gość)
    to bardzo ladnie ze sa wiadomosci i zdjecia z tego co sie dzieje w Kazimierzu , to jeszcze czekamy na wiadomosci i zdjecia z niedzieli i poniedzialku K
  • Jarek2
    Zbieranie forsy podczas liturgii wielkiego pištku – coœ nie tak, od kiedy takie zachowanie przystoi w tak wielki dzień?

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę