Znana modelka i dziennikarka Ilona Adamska pomaga dzieciom chorym na raka. Swoją złotówkę możesz dorzucić i Ty, kupując książkę „Ona w jego oczach. Znani mężczyźni o kobietach”.
Tematyka stara jak świat: co o kobietach myślą mężczyźni, co na temat mężczyzn sądzą kobiety? Temat stary, ale wciąż świeży i tak samo intrygujący. Zwłaszcza jeśli są to mężczyźni – celebryci. Książka Ilony Adamskiej – modelki, dziennikarki, redaktor naczelnej „Imperium Kobiet” na ósmego marca dostarczyła kazimierskim kobietom ich cały bukiet – 35 znanych z pierwszych stron gazet panów ze świata sztuki, biznesu, sportu i nauki – od Przemysława Salety, przez prof. Jerzego Bralczyka, Andrzeja Nejmana po Artura Partykę i Roberta Korzeniowskiego.
Warto ją przejrzeć choćby po to, żeby skonfrontować nasze postrzeganie siebie samych z męską opinią publiczną z tzw. górnej półki i być może przekonać się, że … jesteśmy nie mniej wartościowe niż inne kobiety.
Najważniejsze jednak, że dochód ze sprzedaży tej książki, która zaspokaja ciekawość na temat życia celebrytów, przeznaczony jest na rzecz łódzkiej Fundacji „Krwinka” pomagającej dzieciom zmagającym się z nowotworami.
– Dzięki książce, która łączy interesującą dla wielu kobiet tematykę i zajmujących bohaterów, chcemy zgromadzić fundusze potrzebne na rehabilitację dzieci, przejazdy na trasie klinika - dom oraz na pobyt rodziców w hotelach przyszpitalnych – mówi Ilona Adamska.
Piątkowe spotkanie z autorką książki „Ona w jego oczach. Znani mężczyźni o kobietach” w Kazimierskim Ośrodku Kultury Promocji i Turystyki upłynęło w ciepłej, kobiecej atmosferze. Było okazją do poznania kulisów powstania książki i osoby jej autorki. Spotkanie, któremu patronował Kazimierski Portal Internetowy, prowadził Marcin Mizera.
Skomentuj
Dodane komentarze (12)
-
Wyszło, że "totalna wiocha" na każdym kroku? A jakieś pozytywy? Nic? ;)
-
Co tam łapki , nie wiem co bardziej nieeleganckie łapki w kieszeni , woda w palstikowej butelce na stole czy stolik z obrusem kontra wiklinowe fotele.
-
Może łatwiej będzie p.Arbuzowa
-
Nie mówimy "proszę panią", tylko "proszę Pani" :)
-
proszę panią nie trzyma się łapek w kieszeni
-
To wspaniale, że taka osoba ma rodowód kazimierski.Utrzymuje kontakt z miastem, poświęca swój czas na działania promocyjne.Zazdrośnicy krytykują, bo nie mają nic do zaoferowania.Taka kazimierska natura!
-
Toś Ty Szoku widocznie człek nieświatowy, jak Ty nie znasz znanych modelek i dziennikarek. Ja- na ten przykład- znam nawet Pana Prezydenta i dość często bywamy u siebie!
(ja u siebie i On u siebie) -
Szok Kazimierz??? ;) Chyba Szok Kraków !
-
Znana modelka ????pierwsze słyszę .Znana to jest Kate Moss, Anja Rubik ,Kasia Struss albo Claudia Schiffer.Jak to się niektórym w głowach przewraca.
-
Ludzie - naprawdę nie wszyscy pchają się tak jak wy do polityki. Pan Mizera po prostu robi fajne spotkania i fajnie je prowadzi. Dlatego jest zapraszany. Mój synek był na spotkaniu w PSW i był zachwycony. Wy tez możecie coś zorganizować a nie tylko krytykować i szukać podwójnego, a nawet potrójnego dna. Pchacie się do tej polityki, to się pchajcie. Ale są tacy, którzy wolą robić coś sympatycznego i tyle
-
Przepraszam bardzo, ale kogo obchodzi niejaki Pan Mizera? To jakaś znacząca persona?
-
Jaką opcję polityczną reprezentuje Pan prowadzący ostatnio wszystko i wszystkich Marcin Mizera? Warto się nad tym zastanowić...