Wały wytrzymają

Skomentuj (7)
Przez Kazimierz przetacza się fala wezbraniowa na Wiśle. Ale woda już stopniowo opada. Powódź nam nie grozi.

W czasie trwania kazimierskich Dni Wisły królowa polskich rzek zgotowała wszystkim niemiłą niespodziankę. Pod wpływem ulewnych deszczy wody w rzece gwałtownie zaczęło przybywać. Wodowskaz na Grodarzu niepokojąco podnosił się w górę od początku czerwca. Dziś w nocy woda dotarła do 640 cm, rano jednak zaczęła opadać.

Jak długo statki widoczne będą spoza korony wałów – jeszcze nie wiadomo. Najważniejsze, że niebezpieczeństwo Miasteczku nie grozi. Patrole strażackie w kilku najbardziej zagrożonych punktach miasta nie wzbudzają niepokoju – wręcz przeciwnie. Mimo wysokiej wody ludzie czują się bezpiecznie. Nie brak chętnych do wycieczek po Wiśle – turyści skwapliwie korzystają z tej dodatkowej atrakcji.

Ostatnio taki wysoki stan wody na Wiśle mieliśmy w marcu br., ale wtedy woda podniosła się tylko do 620 cm i utrzymywała się kilka dni. W miasteczku oprócz kilku podtopionych piwnic nie było większych strat. Wyremontowane wały chronią Kazimierz przed wielką wodą.

Skomentuj



Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Przyszłości nie przepowiadamy, ale możemy pomóc Ci zorganizować niezapomniany wyjazd Andrzejkowy. Sprawdź naszą ofertę noclegową przygotowaną specjalnie na Andrzejki 2024.
Pokaż stopkę