W ostatni weekend Kazimierz po czasach kwarantanny przeżywał prawdziwe oblężenie. Na to natężenie ruchu turystycznego z niepokojem patrzyli zarówno mieszkańcy jak i ci turyści, którzy chcieliby przyjechać do Kazimierza, ale obawiają się o swoje zdrowie.
Dlaczego? Bardzo dużo turystów spacerowało po Miasteczku bez maseczek albo nosiło je niewłaściwie – nie zakrywając jednocześnie nosa i ust. Zalecana minimalna 2 – metrowa odległość pomiędzy pieszymi była fikcją.
- Zwiększył się ruch turystyczny i do gminy znów przyjeżdżają goście – nie bez radości to mówię – ale ludzie ci w większości spacerują bez masek – mówił na wspólnym posiedzeniu komisji Rady Miejskiej w Kazimierzu 11 maja wiceprzewodniczący Krzysztof Nieradka. –  Żebyśmy w ten sposób nie ściągnęli do siebie i nie rozpowszechnili tu zarazy i żebyśmy sobie przez przypadek nie zamknęli miasta. Musimy zrobić wszystko, żeby tej sytuacji nie było.
Jak temu przeciwdziałać?
- Jesteśmy już po rozmowie z kazimierskimi policjantami, których w weekendy posiłkują policjanci operacyjni z Puław. Na tyle, ile mogą, podejmują interwencje. Jako urząd jeszcze przed weekendem przygotujemy odpowiednią kampanię – na stronach społecznościowych, na stronie urzędu, na tablicach ogłoszeń w przestrzeni publicznej pojawią się plakaty z apelem o odpowiedzialne zachowanie – zadeklarował na sesji 13 maja burmistrz Kazimierza Artur Pomianowski.
Co to znaczy: zachować się odpowiedzialnie w dobie koronawirusa?
Za Serwisem Rzeczypospolitej Polskiej  Gov.pl przypominamy, że:
•    Nadal obowiązują ograniczenia w przemieszczaniu się. Minimalna odległość między pieszymi to 2 m. Z tego obowiązku wyłączeni są rodzice z dziećmi do lat 13, osoby wspólnie mieszkające oraz osoby niepełnosprawne i ich opiekunowie.
•    Nadal w miejscach publicznych obowiązuje konieczność zasłaniania ust i również nosa maseczką.
Wyjątkiem są: dzieci do 4 lat oraz  osoby, które mają problemy z oddychaniem, lub te, które same nie mogą założyć lub zdjąć ochrony z twarzy z powodu stanu zdrowia.
Te zalecenia pozwolą zatrzymać rozprzestrzenianie się epidemii. Walczymy z koronawirusem – pomóż nam i Ty! Cieszmy się Kazimierzem. On naprawdę na nas wszystkich – w zdrowiu – czeka!