No i przyszła! Jeszcze w poniedziałek było w Miasteczku szaro i ponuro, nie mówiąc już, że w Święta na rynku samotnie smuciła się choinka, aż w
końcu litościwa wichura wykręciła ją spomiędzy kamieni. Dziś już wiemy, że szkoda, bo taki zielony akcent na śniegu wyglądałby miło…
Media donoszą o tym, że znowu zaskoczyła, że ślisko, że wypadki, że trudności na drogach… A w Miasteczku? Patrząc na zdjęcia Mateusza Stachyry, zima zda się być na swoim – od wiek wieków uświęconym miejscu. I we właściwym czasie. Spokój, cisza i po prostu – niezaprzeczalne piękno. Tak – potrafi być tylko tutaj. Jakby czas się zatrzymał, otulony białą czapą śniegu. Wszystko, co złe i niepokojące – stało się nieważne, zostało poza Miasteczkiem. Biała pokrywa śniegu i szeroka – nawet w obrębie Miasta – przestrzeń przypomina o odwiecznym rytmie natury. Zima – to czas spoczynku. Zwolnij, człowieku. Pozwól sobie odpocząć…
Fot. M. Stachyra
A ja, nadal z nosem w książce, buuu zdradziłam Kazimierz,
......................... pzdr
xxx
furtka
bardzo fajne fotki!!!
pozdro Serge