Kazimierz na czas procesji Bożego Ciała – zda się – zastyga w bezruchu. Liczy się tylko ukryta pod baldachimem monstrancja. Sypią się płatki kwiatów, płyną feretrony i pieśni. Centrum Miasteczka przesuwa się wraz z procesją od ołtarza do ołtarza. Fotoreportaż Mateusza Stachyry.