Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym zaprasza do obejrzenia kolejnej wspaniałej wystawy. „W synagodze i w domu”, to wystawa przybliżająca w szerszym kontekście kulturę, obyczajowość i obrzędowość wyznawców judaizmu.
„W synagodze i w domu” jest w pewnym sensie kontynuacją tego, co mogliśmy zobaczyć na wystawie „Vasa Sacra”, prezentowanej w Muzeum Sztuki Złotniczej dwa lata temu. Jest to jedna z wystaw problemowych organizowanych przez Muzeum Sztuki Złotniczej, którym towarzyszą sesje naukowe. Była tu prezentowana zastawa stołowa, pokazywano też biżuterię patriotyczną, teraz przyszła kolej na wystawę ukazującą wnętrze synagogi, żydowskich domostw, ale także międzywojennego Kazimierza.
- Kazimierz Dolny jest miejscem szczególnie predysponowanym do organizowania tego rodzaju wystaw i Muzeum Nadwiślańskie takie wystawy organizuje – mówi Aniela Ryndziewicz, kierownik Muzeum Sztuki Złotniczej, Oddziału Muzeum Nadwiślańskiego.
Wystawa „W synagodze i w domu" została zorganizowana dzięki owocnej współpracy Muzeum Sztuki Złotniczej w Kazimierzu Dolnym wraz z Muzeum Narodowym w Warszawie. Na wystawie zobaczyć można srebra kultowe wyznania mojżeszowego, przedmioty związane z kultem synagogalnym i domowym.
- Na naszej wystawie chcemy przybliżyć Państwu w szerszym kontekście kulturę, obyczajowość i obrzędowość wyznawców judaizmu – mówi Aniela Ryndziewicz. - Pokazujemy tu synagogę, dom, święta i życie codzienne Żydów, którzy byli częścią społeczności kazimierskiej. Oni tu żyli, mieszkali, tu obchodzili swoje święta i tu tragicznie zginęli.
Wystawa została podzielona na trzy zasadnicze elementy. Do pierwszej grupy włączono te przedmioty, które miały związek z kultem synagogalnym, w drugiej części znajdują się przedmioty związane z życiem domowym.
- Są to przedmioty użytku codziennego, akcesoria ubioru kobiet żydowskich oraz przedmioty związane ze świętami rodzinno - religijnymi, takich jak obrzezanie, ślub, pogrzeb - tłumaczy Ewa Martyna z Muzeum Narodowego w Warszawie.
Trzecia część ekspozycji poświęcona jest natomiast przedmiotom, które były używane podczas świąt.
Wystawa „W synagodze i w domu" czynna będzie do 31 grudnia 2010 r. w godzinach pracy Muzeum Sztuki Złotniczej. Zapraszamy!
Skomentuj
Dodane komentarze (17)
-
Nie powinniśmy czasem dyskutować o wystawie?
-
Goje mogą robić referendum,mogą protestować,P.Burmistrz będzie prowadził konsultacje społeczne,a będzie tak jak chce RABIN.
-
Jeden z czołowych izraelskich duchownych porównał nie-Żydów do zwierząt pociągowych
Rabin Owadia Josef
źródło: AFP
Rabin Owadia Josef
+zobacz więcej
Rabin Owadia Josef to nie tylko powszechnie szanowany kapłan, ale także polityk. Jest duchowym przywódcą religijnej partii Szas wchodzącej w skład obecnej koalicji rządzącej. Rabin znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi, jednak tym razem – zdaniem większości Żydów – grubo przesadził.
– Goje rodzą się tylko po to, by nam służyć. Bez tego nie mieliby po co istnieć na tym świecie – powiedział Josef podczas wystąpienia w synagodze. – Po co goje są tak naprawdę potrzebni? Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie – podkreślił. Potem porównał nie-Żydów do zwierząt pociągowych. -
Cykliści też chcą więcej praw dla siebie. Nawet upominają się o specjalne drogi.Co to się dzieje!?
-
żydzi, rumuni, ukraińcy wszyscy mają w polsce większe prawa niż Polacy, polska to dziwny kraj
-
A czekaj czekaj juz niedługo nastąpi, jak będziemy persona non grata we własnym kraju .
-
Ta dyskusja jest z tych, które podnoszą mi poziom adrenaliny w trybie natychmiastowym. I pal licho, że wystawę pozostawia daleko w tyle. Czekam na dalszy ciąg...;-)
-
Ja już jestem w takim wieku, że mi zwisa i powiewa to, czy ktos jest antysemitą, antypolonusem, czy antyeskimosem. Mam swoje poglądy, każdy może mieć inne, mam prawo się z każdym zgadzać lub nie zgadzać. Nie mam zamiaru nikomu zamykać ust, bo to jest niehigieniczne i można człowieka niechcący udusić. Nie jesteś dla mnie ani wygodny, ani niewygodny. Po prostu masz inne poglądy. Mam prawo dyskutować z Tobą lub nie. Dokonuję wyboru. Odbiór. -
Tadek bardzo zręczna prowokacja, biorąc pod uwagę godziny Twoich wpisów 11.44 i 12.31. Zatem to nie przypadek! Zapewne niedługo oskarżysz mnie o antysemnityzm, przecież to takie wygodne zamykać tym słownym wytrychem usta ludziom którzy są niewygodni...
-
"Coś" dodało dwa razy mój jednorazowy komentarz!!! Wszystkiemu winni Żydzi i cykliści!!!
-
Przepraszam- masz świętą rację. Idę się zamknąć w piwnicy. Przesiedzę cicho za szafą z zaprawami aż do czasu, gdy z Ziemi zniknie ostatni Żyd. Wtedy będzie bezpiecznie. :)
-
Przepraszam- masz świętą rację. Idę się zamknąć w piwnicy. Przesiedzę cicho za szafą z zaprawami aż do czasu, gdy z Ziemi zniknie ostatni Żyd. Wtedy będzie bezpiecznie. :)
-
Tadek zapoznaj się z Księgą Mędrców Syjonu a wtedy przekonasz się o tym "co ma piernik do wiatraka" Jak przeczytsz uważnie przekonasz się, iż większość tego czego jesteśmy świadkami na świecie i w Polsce nie jest przypadkowa, a wszystko to po to aby stworzyć globalnyc rząd na czele którego stanie potomek rodu Dawida...
Zgodnie z Talmudem wszyscy nie Żydzi to zwierzęta w ludziej skórze, którzy mają za jedyne zadanie służyć wybranemu narodowi... Nie przeraża Cię takie trakowanie innych narodów przez naszych starszych w wierze braci? Nie przeszkadza Ci, iż Żyd Geremek w nieopublikowanym wywiadzie którego udzielił Hannie Krall stwierdził, iż nie nawidzi Polaków? -
ABC- a co ma piernik do wiatraka? W artykule wyraźnie napisano, że :"- Na naszej wystawie chcemy przybliżyć Państwu w szerszym kontekście kulturę, obyczajowość i obrzędowość wyznawców judaizmu – mówi Aniela Ryndziewicz. - Pokazujemy tu synagogę, dom, święta i życie codzienne Żydów, którzy byli częścią społeczności kazimierskiej. Oni tu żyli, mieszkali, tu obchodzili swoje święta i tu tragicznie zginęli." I co tu ma do rzeczy fakt, że ktoś teraz nazywa się Kwasniewski, a nie inaczej? A odpowidając mniejszości: gdyby w Izraelu przez kilkaset lat żyło w jakimś miasteczku nad Jordanem prawie 50 % Polaków, może też doczekałbyś się "gorliwej promocji"
-
Ewita zastanawiające jest dlaczego w imię piękna różnorodności panowie Bermann, Szechter, Stoltzman itd., można byłoby tak jeszcze wymieniać pozmieniali swoje nazwiska? Nie przypadkiem piastują lub piastowali najważniejsze funkcje w polskim państwie. Czyżby wstydzili się tego że są Żydami? a może są inne powody?
-
Dobrze, że napisałeś o sobie "mniejszość polska". Mam nadzieję, że pozostali Polacy inaczej postrzegają wielokulturowość naszej najjaśniejszej Rzeczypospolitej. Piękno w różnorodności.
-
Żygać się już chce na tą "wielokulturowość". Ciekawe czy w Izraelu z równą gorliwością promuje się (za żydowskie pieniądze) kulturę polską?
Rabin Owadia Josef
źródło: AFP
Rabin Owadia Josef
+zobacz więcej
Rabin Owadia Josef to nie tylko powszechnie szanowany kapłan, ale także polityk. Jest duchowym przywódcą religijnej partii Szas wchodzącej w skład obecnej koalicji rządzącej. Rabin znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi, jednak tym razem – zdaniem większości Żydów – grubo przesadził.
– Goje rodzą się tylko po to, by nam służyć. Bez tego nie mieliby po co istnieć na tym świecie – powiedział Josef podczas wystąpienia w synagodze. – Po co goje są tak naprawdę potrzebni? Będą pracować, będą orać, będą zbierać plony. My zaś będziemy tylko siedzieć i jeść jak panowie – podkreślił. Potem porównał nie-Żydów do zwierząt pociągowych.