Ostatnio wokół szkoły dużo jest szumu, dużo niepewności. Pozytywne informacje są takie, że prace na budowie znowu ruszyły.
Za szkołą od strony skarpy pracują ekipy budowlane. Rudo – żółta ściana skalna robi wrażenie. Zabezpieczono ją siatką ochronną, by spadające ewentualnie drobne kamyki nie przeszkadzały w pracy i łagodnie osuwały się po zboczu. Na razie pracuje tu tylko koparka. Pozostały sprzęt do umocnienia zbocza czeka na swoją kolej przed budynkiem szkoły.
Wewnątrz samego budynku – wielkie sprzątanie. Ekipa sprzątająca myje podłogi, drzwi i okna. Ustawiane są pierwsze stoliki i krzesełka, kolejne czekają w korytarzu. Niedługo zawieszone zostaną tablice i dojedzie reszta wyposażenia.
Sprzątanie widoczne jest także na zewnątrz. Tu szyby zewnętrzne myje nawet… alpinista! Liny przygotowane do umycia kolejnych powierzchni zwisają z okien poddasza.
Wygląda to bardzo obiecująco, ale wciąż do realizacji – nie licząc skarpy – pozostały patio i łącznik. A potem – odbiór techniczny budynku. Jeszcze nieprędko dzieci wejdą do szkoły. Na pewno nie we wrześniu.
Skomentuj
Dodane komentarze (10)
-
Nie ma sensu ta nowa szkoła. Zamknąć ją a dzieci rozlokować po szkołach w okolicy. Nauczyciele natomiast do truskawek! Tam wasze miejsce.
-
sprzątanie przy otwartych oknach i mycie ich samych przy tak zaawansowanych pracach ziemnych i jej pryzmowaniu przed szkołą, ale to pewnie wolontariat, albo coś w stylu malowania trawy...
-
Codziennie widać że przyjeżdża firma sprzątająca, a spotkałem już tą firmę "Inwencja" na budowach przynajmniej będzie na pewno czysto
-
Czemu ma służyć ten łącznik ,który opóżnia i zwiększa koszta?Kiedyś było po dwie klasy w roczniku i obyło się bez tego.Za te pieniądze można było zrobić coś innego.Nawet w wiejskich gminach są baseny. Szkła w stylu XX wieku.
-
Po prostu trzeba było szkoły nie budować. Kupić kontenery i wszyscy byliby szcześliwi. Po wszystkim nawet każdy już nie głupi. A mądry i złośliwy. Może niech ją burmistrz wystawi na alegro będzie na kupno kontenerów
-
nie to miejsce, nie ten czas :( a okna będą myli alpiniści, bo to takie tanie...a i na chipowanie uczniów może trzeba wydatki zaplanować???
Czarek Baryka kontent... -
Najładniejsza szkoła w Polsce!!! Jest super, ale znajdą zawsze się jacyś co będą narzekać.
-
nieprawda. są ładniejsze i funkcjonalniejsze szkoły, maja duza sale gimnastyczna z trybuna dla widzów, basen, wielgachny teren, na którym orlik i altana w ogrodzie z oczkiem wodnym na zielone lekcje, to to zwykle gie XIX wieczne w myśleniu o edukacji
-
To zależy jakie kto ma poczucie piekna. A jaka ekonomiczna! Na pewno cala gmina dołoży na ogrzewanie!
-
w zimie kocioł (podobno 7x taki jak teraz w Bochotnicy) w lecie klima. Niech umyją dach to wystawią "Skrzypka na ....."
na dawnym kirkucie .
-
-
Do szkoły nie wiadomo kiedy dzieci pójdą, ale dzięki odwadze grupy dzielnych matek jest przynajmniej szansa, że dzieciaki nie będą chodzić na drugą zmianę do zawodówki. Gdyby nie ten szum to burmistrzoski układ towarzyski by się zaparł na ten pomysł i by dzieciaki latały, a rodzice z nimi.
-
Piękna..... Uczniowie tylko dbajcie o nową szkołę bo kiedyś wasze dzieci będą tam chodziły.
-
I niech gmina zatrudni na stałe kilku alpinistów i firme sprzatajacą. A każdy mieszkaniec gminy niech zrobi odpis na utrzymanie szkoły.
-
-
Czyżby 1 września był realny ?. Jesli tak, to czeka nas kolejna bitwa. Bitwa o jej status.
ps. bitew nigdy za wiele. haha-
U nas liczą się tylko bitwy przegrane teraz. Ostatnie nasze wygrane bitwy to hufce husarii
-