Kazimierz po raz kolejny uczcił pamięć mjr Zapory i jego oficerów. Uroczystości z udziałem zaporczyków odbyły się w minioną niedzielę.
Uroczystości ku czci Zapory i jego żołnierzy oraz innych Żołnierzy Wyklętych odbyły się w minioną niedzielę w Kazimierzu. Uczestniczyli w nich kombatanci, m.in. Bolesław Kowalski „Wicher” ostatni żołnierz gen. Kleeberga na Lubelszczyźnie, zaporczycy: mjr Marian Pawełczak „Morwa”, mjr Jerzy Krupa „Burza”, kpt. Zbigniew Matysiak „Kowboj”, Wiesław Jeżewski „Sław”, a także ich potomkowie: Adam Broński - syn kpt. Zdzisława Brońskiego „Uskoka” oraz syn kpt. Stanisława Łukasika „Rysia”. Obecni byli także posłowie na Sejm RP prof. Krzysztof Szulowski oraz Jakub Kulesza, przedstawiciele władz samorządowych z burmistrzem Kazimierza na czele, przedstawiciele organizacji pozarządowych, mieszkańcy i liczne grono gości.
Dzień Żołnierzy Wyklętych w Kazimierzu rozpoczął się uroczystą mszą świętą w Farze, którą celebrował ks. proboszcz Tomasz Lewniewski. Następnie zebrani kolumną marszową przeszli pod Klasztor Ojców Franciszkanów, gdzie pod tablicą upamiętniającą żołnierzy polskiego podziemia zapalono znicze i złożono wiązanki kwiatów.
- My, obywatele wolnej Rzeczypospolitej, w dniu dzisiejszym składamy hołd naszym bohaterom: Hieronimowi Dekutowskiemu „Zaporze”, jego podkomendnym i wszystkim pomordowanym, zabitym Żołnierzom Wyklętym – powiedział poseł prof. Krzysztof Szulowski. – Każdy naród, każde państwo, aby być silnym, musi być zbudowane na mocnych fundamentach. Fundamenty naszej wolnej Polski budowało wiele pokoleń bohaterów, którzy oddawali wszystko dla naszej ojczyzny, oddawali życie, oddawali ostatnią kroplę krwi. Takim pokoleniem było pokolenie Żołnierzy Wyklętych. Pokolenie szczególnie tragiczne, które tę ostatnią kroplę krwi, to swoje bohaterstwo poświęcali ojczyźnie, a gdy umierali, nazywano ich bandytami. I trwało to wiele lat po wojnie, kiedy to takie kłamstwo było szerzone, potem była cisza, a teraz dożyliśmy wolnej Polski, takiej, gdy możemy uczestniczyć w takich uroczystościach jak dzisiejsza. Chcemy, by pamięć o naszych bohaterach przetrwała. Przekażemy ją następnym pokoleniom.
W „Domu Dziennikarza” z prelekcją na temat Żołnierzy Niezłomnych wystąpił Paweł Kołkiewicz. Niespodzianką było, że jeden z szacownych gości – mjr Jerzy Krupa „Burza” na prezentowanych zdjęciach rozpoznał siebie z czasów młodości. Zebrani wysłuchali jeszcze wykładu Bogdana Walasa o pułkowniku Kuklińskim i obejrzeli film „Major Zapora” dr Ewy Kurek.
Organizatorami wydarzenia byli: Światowego Związek Żołnierzy Armii Krajowej - Koło w Kazimierzu Dolnym, Parafia Rzymsko-Katolicka pw. św. Jana Chrzciciela i św. Bartłomieja Apostoła w Kazimierzu Dolnym, Dom Pracy Twórczej Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich w Kazimierzu Dolnym.