Kadry obu drużyn zostały już skompletowane. Każda liczy dwudziestu zawodników, w tym dwóch bramkarzy. Zespoły zagrają w specjalnie przygotowanych na tę okazję strojach uszytych przez firmę MW Sport Marka Wójcika. Okazuje się, że występ w meczu gwiazd jest dla piłkarzy nobilitacją.

Niektórzy nawet przekładają zaplanowane wcześniej urlopy, aby pojawić się w Kazimierzu. Tak zrobił Ireneusz Zarczuk, kapitan i filar Łady Biłgoraj, który ma pewne miejsce w jedenastce IV ligi. Niestety, zabraknie przedstawicieli Górnika II Łęczna. Mistrzowie minionego sezonu w tym terminie rozgrywać będą towarzyskie spotkanie w Kowlu na Ukrainie.

Rafał Dryk, najlepszy snajper puławskiej Wisły, nie grał w ostatnim meczu z Tajfunem ze względu na drobne dolegliwości. Ale zamierza wystąpić w sobotę w kadrze "okręgówki”. - Na pewno będę w Kazimierzu. Tym bardziej że dostałem również zaproszenie od Adama Kamoli, aby zagrać w jego pożegnalnym meczu - mówi Rafał Dryk. Wszystkich zawodników informujemy o zbiórce godzinę przed spotkaniem na stadionie.

Wiadomo już, że spotkanie będzie sędziował lubelski arbiter Andrzej Głowacki. Nie zabraknie nagród. Okazałe dyplomy od naszej redakcji już czekają na najlepszych strzelców minionego sezonu, czyli Wojciecha Kępkę i Marcina Goździołkę. Swoje dorzuci też Lubelski Związek Piłki Nożnej. - Ufundujemy puchar dla najlepszego piłkarza tego meczu, którego wybiorą trenerzy - obiecuje Dobrosław Stec, wiceprezes LZPN.

O godz. 17 rozegrany zostanie również pożegnalny mecz kończącego karierę, 42-letniego Adama Kamoli. Orły Kazimierz zmierzą się z teamem Przyjaciół pana Adama.

Organizatorzy szykują też dodatkowe atrakcje. Będzie grill. Niewykluczony jest występ zespołu muzycznego.

Zapraszamy więc do Kazimierza Dolnego, a także lektury naszej gazety. W poniedziałek zamieścimy obszerny fotoreportaż z imprezy.

Patronat nad imprezą objął Jarosław Zdrojkowski, marszałek województwa lubelskiego.