Uczta dla oka, uczta dla ucha (wideo)

Skomentuj (3)

zobacz więcej (13)

Obrazy łączące kazimierski klimat i elementy rodem z Kraju Kwitnącej Wiśni oraz muzyka Chopina i argentyńskie tango Carlosa Gardela. Tego można było doświadczyć podczas wernisażu Piotra Nowińskiego oraz recitalu Anetty Stawińskiej, które odbyły się w trakcie X Kazimierskiego Jarmarku Świątecznego.  

To już tradycja, że Jarmarkowi towarzyszy spotkanie z wyjątkowymi artystami. W ubiegłym roku podziwialiśmy prace grafika i architekta Konrada Kucza-Kuczyńskiego oraz wsłuchiwaliśmy się w muzykę japońskiej pianistki Mamiko Ueyama. 

W tym roku swoje obrazy zaprezentował Piotr Nowiński, absolwent Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, który prowadzi pracownię Komiksu Multimedialnego na wydziale Sztuki Nowych Mediów w Polsko - Japońskiej Wyższej Szkole Technik Komputerowych.

Obrazy artysty charakteryzują się niezwykle ostrymi barwami, agresywnymi kontrastami oraz grubą i niejednorodną fakturą. Uważny obserwator odnajdzie w nich także coś, co sprawia, że obrazy te doskonale wpisują się w klimat Miasteczka.

- Kiedy zobaczyłem pierwszy raz te obrazy, od razu skojarzyły mi się one z Kazimierzem. Jest w nich coś kazimierskiego, co od razu nakazało mi zaproponować Panu Piotrowi wystawę u nas – mówi dyrektor KOKPiTu Mariusz Płoszaj-Mazurek. - Okazało się, że ta kazimierskość nie jest przypadkowa, bo Pan Piotr robił doktorat pod kierunkiem Janusza Knorowskiego, bardzo związanego z Kazimierzem.

W obrazach, które można podziwiać w sali KOKPiTu, oprócz kazimierskiej atmosfery, czuć także powiew Dalekiego Wschodu.

- Moja technika to nakładanie dużej, mocnej plamy koloru. Jednak, gdy rok temu byłem na plenerze w Japonii, troszeczkę zmieniłem swoje podejście do malarstwa i to wpłynęło na moje najnowsze prace, które Państwo tu widzicie – opowiadał artysta. - Te prace są dla mnie najświeższe myślą, są w nich zupełnie nowe elementy, które przywiozłem z Japonii. 

Świąteczne spotkania z artystami w KOKPiT to uczta nie tylko dla oka, ale też dla ucha. Tę zapewniła Anetta Stawińska, która wykonała na kazimierskim steinway’u  utwory Fryderyka Chopina oraz Carlosa Gardela - jednego z największych kompozytorów i śpiewaków argentyńskiego tanga. Bo, jak sama pianistka podkreśliła - pamiętać należy, że tango to nie tyko muzyka do tańca, ale także pieśni do słuchania. Sala KOKPiTu rozbrzmiała dźwiękami „El Día que me quieras”, czyli „Dzień, w którym mnie pokochasz”, oraz „Volver”.

Anetta Stawińska ukończyła szkołę muzyczną na Słowacji, a teraz, po latach, wraca do aktywnego grania. 

– Z Panią Anettą mamy przyjemność spotykać się od kilku miesięcy w Kazimierskim Ośrodku Kultury i z radością słuchamy, jak ćwiczy na naszym wspaniałym instrumencie – mówił dyrektor Płoszaj-Mazurek.

Po recitalu gratulacje i podziękowania artystom złożył burmistrz Kazimierza Dolnego Andrzej Pisula, który wyraził radość z tego, że spełnia się jedno z jego marzeń.

– W Kazimierskim Ośrodku Kultury Promocji i Turystyki zawsze są piękne dzieła malarskie, wernisaże i wystawy. Moim marzeniem jest, by Kazimierz również rozbrzmiewał muzyką i bardzo się z tego cieszę, że to marzenie się spełnia. Już kolejny raz jesteśmy świadkami wspaniałego koncertu, a także w tygodniu w sali pod nami rozbrzmiewa muzyka, odbywają się próby zespołu rockowego i kapeli ludowej.

Wśród osób uczestniczących w tej uczcie dla oka i ucha nie zabrakło także znamienitych gości, m.in. dyrektora Departamentu Finansowego Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego Wojciecha Kwiatkowskiego oraz śpiewaczki, mezzosopranistki Izabeli Kopeć.

 

 

 

Skomentuj


Dodane komentarze (1)

  • pijany znad Grodarza
    Po recitalu gratulacje i podziękowania artystom złożył burmistrz Kazimierza Dolnego Andrzej Pisula, który wyraził radość z tego, że spełnia się jedno z jego marzeń.
    - W Kazimierskim Ośrodku Kultury Promocji i Turystyki zawsze są piękne dzieła malarskie, wernisaże i wystawy. Moim marzeniem jest, by Kazimierz również rozbrzmiewał muzyką i bardzo się z tego cieszę, że to marzenie się spełnia. Już kolejny raz jesteśmy świadkami wspaniałego koncertu, a także w tygodniu w sali pod nami rozbrzmiewa muzyka, odbywają się próby zespołu rockowego i kapeli ludowej."

    Tak trzymać.
    ps. wiem, że jakiś PRZYGŁUP napisze: " nie bylo gry na liściu". To przygłup, jesli tak napisze. A napisze. To pewne.
    • PRZYGŁUP
      Nie było gry na liściu? Wszak to też muzyka...
    • pijany znad Grodarza
      haha. Udajesz " Przygłupa". Prawdziwy przygłup jest głupi.

Mapa

Kultura

Kazimierski Ośrodek Kultury, Promocji i Turystyki


Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę