Uciekł z miejsca zdarzenia
Komentarze
-
Akurat przejeżdżałem i widziałem gościa, był kompletnie pijany jak wychodził z samochodu. -
Widziałem jak po wypadku kierowca uciekł w kierunku drewnianego domu który widać po prawo na zdjęciu. Zawisł jednak na płocie bo był bardzo, bardzo gruby. Wciągła go w końcu na posesję jakaś pani o bląd włosach. A wisiał tak ze kwadrans!
-
Kierowco niebieskiego auta nie pokazuje się już nigdy w miasteczku!!! Nie chcemy morderców na drogach!!!!!!!!!!!!
Wczoraj w godzinach popołudniowych doszło do kolizji na ulicy Tyszkiewicza w Kazimierzu Dolnym. Nikt nie został ranny, jednak jeden z uczestników stłuczki... uciekł z miejsca zdarzenia.
W czwartkowe popołudnie na ulicy Tyszkiewicza w Kazimierzu Dolnym, na wysokości przystanku autobusowego doszło do kolizji. Zderzyły się dwa auta marki Toyota i Ford. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
- Nikt nie został ranny, jednak kierowca jednego z aut, marki Ford, uciekł z miejsca zdarzenia – mówi rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach. - Będziemy prowadzić czynności w kierunku ustalenia tożsamości kierowcy oraz okoliczności zdarzenia.
Na chwilę obecną nie wiadomo, dlaczego kierowca forda uciekł z miejsca wypadku. Samochód - na numerach rejestracyjnych z województwa śląskiego - został odholowany przez policję.
Skomentuj
Dodane komentarze (5)
-
Akurat przejeżdżałem i widziałem gościa, był kompletnie pijany jak wychodził z samochodu.
-
Widziałem jak po wypadku kierowca uciekł w kierunku drewnianego domu który widać po prawo na zdjęciu. Zawisł jednak na płocie bo był bardzo, bardzo gruby. Wciągła go w końcu na posesję jakaś pani o bląd włosach. A wisiał tak ze kwadrans!
-
"o bląd włosach"? Albatros lata nad poziomy, za pilnie się do nauki nie przykładał ale z angielskiego cos chwycił....
-
-
Kierowco niebieskiego auta nie pokazuje się już nigdy w miasteczku!!! Nie chcemy morderców na drogach!!!!!!!!!!!!
-
I pseudo pracodawcy, którzy wykorzystują ludzi nie płacą ZUS-u, zaniżają wypłaty i wymagają by ludzie pracowali najlepiej po 24 godziny na dobę, a jaśnie panowie bogacą
się na tym oszustwie. to się dzieje chociaż w Polsce nie ma niewolnictwa ale kogo to obchodzi. Rząd wyżywi się i to jak. Od reszty społeczeństwa to potrzebny głos przy wyborach .-
I pseudo pracowników Mario , czy się siedzi czy się leży to wyplata się należy.
-
-
Na gazie ktoś był? Gorzej, że co głupsi dygnitarze zmuszają policjantów do szukania ludzi którzy np. zakładają koszulki konstytucja, a przestępcy i cwaniacy czy alimenciarze, że się cieszą i hulaj dusza!
-
i alimenciary
-