Tym razem w Czerniawach

Skomentuj (17)

W niedzielę 29 sierpnia w godzinach wieczornych w Kazimierzu doszło do kolejnego wypadku. Tym razem w Czerniawach.

W niedzielę około godziny 20.00  w Czerniawach zdarzył się kolejny – biorąc pod uwagę niedawne kolizje na ulicy Nadrzecznej – wypadek.

- Kierujący busem dwudziestojednolatek, mieszkaniec gminy Wilków, wyjeżdżając z zakrętu, nie dostosował prędkości do panujących warunków na drodze i przewrócił pojazd na jego bok – mówi o okolicznościach zdarzenia rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Puławach mł. asp. Marcin Koper.

Na szczęście nie ucierpiał nikt z 5 osób podróżujących feralnym volsvagenem, chociaż to nie usterka samochodu doprowadziła do wypadku. Kierowca był nietrzeźwy – miał we krwi 2,3 promila alkoholu. Usłyszał już zarzuty – grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności.

Niedawno na pobliskiej ulicy Nadrzecznej doszło do dwóch kolizji drogowych. Mimo tego patrząc na policyjne statystyki, Kazimierz jako miasto turystyczne – gdzie natężenie ruchu wzrasta w sezonie zwłaszcza w weekendy – można uznać za miasto bezpieczne.

- Od początku roku w Kazimierzu Dolnym zaistniało 32 zdarzenia drogowe, w tym dwa wypadki – w stosunku do około 950 zdarzeń drogowych w całym naszym powiecie puławskim – mówi rzecznik. – Większość z tych zdarzeń drogowych to kolizje drogowe – lżejszy gatunek zdarzeń drogowych, gdzie nie ma ofiar oraz rannych w tych zdarzeniach i – co ważne – najczęściej są to kolizje parkingowe.

Najczęściej do kolizji dochodzi na ulicy Nadrzecznej i Lubelskiej – tam, gdzie ruch jest największy.

- Każdy oczywiście chciałby uniknąć tych zdarzeń drogowych i w tym celu możemy jedynie apelować do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności w ruchu drogowym – mówi rzecznik KPP w Puławach. –  Policjanci na bieżąco monitorują zarówno stan dróg jak i oznakowania. Jeżeli tylko mamy jakieś wątpliwości co do bezpieczeństwa w ruchu drogowym, zgłaszamy je natychmiast do zarządcy drogi.

Na spowalniacze ruchu na Nadrzecznej jednak – jak już pisaliśmy – nie mamy co liczyć. Pozostaje więc chyba tylko rzeczywiście wiara w zdrowy rozsądek i instynkt samozachowawczy kierowców …

Skomentuj


Dodane komentarze (17)

  • kogut
    "Najczęściej do kolizji dochodzi na ulicy Nadrzecznej i Lubelskiej – tam, gdzie ruch jest największy." hmmm... to bardzo ciekawe bo z tego co mi wiadomo to przy wjeździe na ulicę lubelską stoi wyraźny zakaz ruchu który nie dotyczy mieszkańców co jest jak najbardziej zrozumiałe. Z drugiej strony stoi z kolei zakaz wjazdu z racji tego iż ulica ta jest ulicą jednokierunkową. Niestety w praktyce ulica ta jest ulicą dwukierunkową, cały czas zastawioną a momentami nawet nie przejezdną. Czysty meksyk, i nie ma nikogo kto by się tym zajął.
  • elektorat
    Zbyniu, nie miałem ostatnio czasu, ale dzisiaj jechałem od Puław więc zdaje relacje:
    - przy wjeździe na wał: 40 km/h
    - przy stacji benzynowej: 30 km/h
    - od kebaba naprzeciwko poczty 30 km/h
    - od celejowskiej 40 km/h
    przy wjeździe na Lubelską, tak jak i przy Królu Kazimierzu: 30 km/h

    Nigdzie nie zauważyłem, aby można było jeździc ponad 80km/h!
  • zbynio
    mi chodziło tylko o prędkość bo elektorat napisał że w Kazimierzu obowiązuje prędkość 40 km/h
  • prosty_rogal
    'Zbyniu' racje masz, jeśli chodzi o pokazaną na znakach dopuszczalną prędkość(codziennie je mijam). Mnie chodziło jednak bardziej o znaczenie samych tablic niż konkretną prędkość.Dlatego użyłem słów "...zakaz czegośtam...".
    To odniesienie do Twoich wątpliwości, co znosi skrzyżowanie a czego nie.
  • zbynio
    no byłem wczoraj i patrzyłem. wszędzie stoi 50 km/h
  • prosty_rogal
    'Zbyniu' znaki B-43 i odwołujący go B-44 jak również B-39 i odwołujący B-40 chyba znaczą co innego niż Ci się wydaje.
    W Kazimierzu na każdej ulicy wlotowej do miasta tj.Czerniawy, Kwaskowej Górze i od strony Puław Alei Kazimierza Wielkiego stoją takie tablice, po stronie prawej oznaczającej POCZĄTEK STREFY i po drugiej stronie jezdni oznaczające KONIEC STREFY na której obowiązuje wprowadzony stosownymi znakami ZAKAZ czegośtam. Polecam lekturę kodeksu drogowego oraz spacer do miejsc, gdzie stoją te tablice.
    Tylko nie jedź tam samochodem ;-)))
  • zbynio
    a mi się wydaje, że jest tylko strefa parkowania a ograniczenia prędkości znosi każde skrzyżowanie.
  • kazimierzanin
    a na wjeździe do miasteczka zbyniu i obowiązuje na terenie całego Kazimierza
  • zbynio
    elektorat !!!!!!!
    Weź mi powiedz gdzie jest znak, że w kazimierzu jest ograniczenie do 40 kmn/h??????????????
  • pijany znad Grodarza
    Obcokrajowiec to chyba z Kalifornii. Widziałeś Drzewieckiego?
  • Bogdan
    Szanowni Państwo- skoro tak, proszę podać ile razy przeprowadzona była radarowa kontrola szybkości na tych ulicach (Czerniawy, Nadrzeczna)na przestrzeni 2010 roku. Śmiem twierdzić, że ani razu bo zaraz taka wiadomość byłaby komentowana lotem "błyskawicy".
  • Daria
    Proponuję zamknąć w ogóle wjazd do miasta. I bedzie bezpiecznie;-)
  • Obcokrajowiec
    Należy zrobić holenderskie miasteczko w Kazimierzu ,tak jak w Puławach w mieście turystycznym nie należy się spieszyć .W Polsce rzadko który kierowca zatrzymuje się przed przejściem jak widzi zblizające się osoby,tak to jeszce dziki kraj.
  • elektorat
    Garby spowalniają do 40, czyli obowiązującej prędkości w Kazimierzu!!
    A w weekendy nie da się przejechać dzięki dorożkom, jadącym po kilka z prędkością 5/h !
  • Kazimierzak na wygnaniu
    Opamiętać powinni się ci którzy wsiadają do samochodu mając ponad 2 promile we krwi. Jeden z poprzednich wypadków był spowodowany przez osobę która wcześniej już straciła prawo jazdy. Na głupotę nie pomogą ani spowalniacze ani dopalacze...

    Po instalacji "garbów" w weekendy nie da się do miasta ani wjechać ani przejechać, będzie problem z odśnieżaniem itp. Jak widać wpadki powodują mieszkańcy miasta i okolic więc nie mogą to być spowalniacze "sezonowe".
  • elektorat
    Przepraszam, źle licze : 4 rozbite samochody i jeden rower........
  • elektorat
    W zasadzie nic sie nie dzieje: ot, 3 rozbite samochody w ciagu 3 tygodni na odcinku 2 kilometrów. Jeden poturbowany rowerzysta, czterech kierowców w szpitalu: to się nazywa NORMA po kazimiersku.
    a cytując redakcje: .."Na spowalniacze ruchu na Nadrzecznej jednak – jak już pisaliśmy – nie mamy co liczyć"...
    Czyli czekamy na ofiary.... Czy wystarczą martwi dorośli, czy to ma być rozjechana grupa przedszkolaków na spacerze?
    A może jednak KTOŚ się wcześniej opamieta?

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę