Podobne
Komentarze
-
Królów w Kazimierzu dostatek :) wystarczy się rozejrzeć, coraz to ktoś chcę rządzić. Do tego jeszcze można i Mesjasza znaleźć -
przypominam zapominalskim, iz chrzescijanstwo to reformacja religii mojzeszowej
-
Z powodu mrozu nawet jeden ksiądz nie wziął udziału w orszaku to widać na zdjęciach.A i królowie inni.Lepsza zmiana?
Jest to jedno z najstarszych świąt chrześcijańskich. Było obchodzone dużo wcześniej niż Święta Bożego Narodzenia. Trzech Króli. Od blisko siedmiu lat w Polsce jest to dzień wolny od pracy i odbudowuje swoją tradycję. Orszaki Trzech Króli organizowane są w wielu polskich miastach, w tym także w Kazimierzu.
Każdy z nas wielokrotnie słyszał tę historię. Trzej królowie – magowie przybyli ze Wschodu, by złożyć pokłon nowo narodzonemu Jezusowi. Ofiarowali mu mirrę, kadzidło i złoto – dary przynależne królowi. Ich imiona Kacper, Melchior i Baltazar znaczymy na odrzwiach domów jako K+M+B, nie pamiętając, że w rzeczywistości piszemy łacińskie inicjały modlitwy: „Christus Mansionem Benedicat”, czyli „Chryste błogosław temu domowi”.
Święto Trzech Króli – pierwszych misjonarzy – to w Kościele katolickim Światowy Dzień Misyjny Dzieci. Stąd też jasełka prezentowane w kazimierskiej Farze przez dzieci ze Szkoły Podstawowej w Dąbrówce związane były z tematyką misyjną, a dzieci z kółka misyjnego otrzymały indeksy misyjne Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci.
Z powodu mrozu Orszak Trzech Króli symbolicznie tylko otoczył Farę, a po nim już wewnątrz świątyni wysłuchano koncertu góralskich kolęd w wykonaniu chóru Turliki pod kierunkiem Ewy Sterczyńskiej.
Skomentuj
Dodane komentarze (6)
-
Królów w Kazimierzu dostatek :) wystarczy się rozejrzeć, coraz to ktoś chcę rządzić. Do tego jeszcze można i Mesjasza znaleźć
-
przypominam zapominalskim, iz chrzescijanstwo to reformacja religii mojzeszowej
-
Z powodu mrozu nawet jeden ksiądz nie wziął udziału w orszaku to widać na zdjęciach.A i królowie inni.Lepsza zmiana?
-
Warto komentowac. Ksiadz czyta i widzi ze durni ludzie nie sa. Rok temu byla dyskusja o jednym z trzech kroli prominentnej osoby zyjacej od lat przy kosciele. Zarzucano mu ze za komuny kosciola tak nie lubil. W tym roku juz krolem nie byl. Ksieze proboszczu jeszcze zmiluj sie nad nami w innych kwestiach. Zrob porzadek z tym dranstwem na cmentarzu i popros ksiedza Kiciaka by zyl ewangelia a nie jadem czlowieka ktory polityka wladzy zyje a nie Bogiem. I popros czlonkow grup by czesciej prawde ziemska glosili a nie powtarzalu klamstwa. AMEN
-
Cóż, jak w Farze jest każdy widzi, a orszak o tyle miły że frajdę daje i dzieci i gapiom. W kwestiach wiary to nie jeden już wybrał inny kościół, a coraz więcej wybiera własne cztery ściany.
-
To nie KS Proboszcz ani tym bardziej komentarze Ale choroba nie pozwoliła mi wziąć udział w Orszaku ,za komuny może i Kościoła nie lubiłem Ale od tamtej pory się wróciłem a chyba O to głównie w tej wierze chodziło chodź spotykając po drodze Tak życzliwych ludzi to trudna droga to warto bo lepiej się żyje czego tobie i innym życzę A ze fajnie jest być Królem to za rok znów nim będę
-
-
rowerzysta ?
-
coraz ładniejsi.