Tragiczny wypadek w Uściążu
Komentarze
-
Poślizg na łuku drogowym mógł być przyczyną utworzonego po obu częściach asfaltowej nawierzchni PIASKU - zmniejszającego przyczepność kół - po opadach deszczu. Droga po obu stronach "mostku ? " ma spadek. Kto jest administratorem tej drogi i kto odpowiada za utrzymania jej ? -
Smierc panie nad Debilem.
-
Pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł i jedzeniu ze wspólnej miski.
Niemalże na granicy gminy Kazimierz Dolny i Karczmiska w pobliskim Uściążu doszło we wtorek do wypadku ze skutkiem śmiertelnym.
Do wypadku doszło we wtorek 11 lipca około godziny 15:30 na drodze prowadzącej z Kazimierza do Uściąża w okolicach skrzyżowania z drogą opolską 824. Kierowca hondy, przejeżdżając przez Uściąż, na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem i dachował, w wyniku czego doznał poważnych obrażeń ciała. Razem z pasażerem zostali przewiezieni do jednego z lubelskich szpitali. Mimo wysiłków lekarzy kierowca w środę rano zmarł.
Trwa dokładne ustalanie przyczyn wypadku. Jak podaje policja, kierujący pojazdem marki Honda, 22–letni mieszkaniec gminy Puławy, nie dostosował prędkości oraz techniki jazdy do panujących warunków na drodze, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem oraz doprowadził do jego dachowania.
Policjanci apelują o ostrożną i odpowiedzialną jazdę.
Skomentuj
Dodane komentarze (3)
-
Poślizg na łuku drogowym mógł być przyczyną utworzonego po obu częściach asfaltowej nawierzchni PIASKU - zmniejszającego przyczepność kół - po opadach deszczu. Droga po obu stronach "mostku ? " ma spadek. Kto jest administratorem tej drogi i kto odpowiada za utrzymania jej ?
-
piasek i mokra nawierzchnia były widoczne przez kierowcę.Przy 50 km/godz. choćby chciał to by nie zadachował. szkoda chłopaka ale powiedzmy sobie szczerze, sam sobie winien.brawura
-
-
Smierc panie nad Debilem.
-
Pośpiech wskazany jest przy łapaniu pcheł i jedzeniu ze wspólnej miski.