Tango z Kazimierzem

W restauracji "Kwadrans" przez kilka lipcowych wieczorów odbywały się pokazy tanga argentyńskiego. Swe umiejętności prezentowali mistrzowie, którzy na co dzień prowadzą kursy w całej Polsce.

Tango wywodzi się ze slumsów Buenos Aires w Argentynie. W Europie taniec ten pojawił się na początku XX wieku, budząc wielkie zgorszenie, został oficjalnie potępiony przez papieża, a niemiecki cesarz zakazał tańczyć je na swoim dworze.

Chociaż do Europy tango przybyło jako taniec latynoamerykański, uznawane jest za taniec standardowy, ponieważ tancerze tańczą blisko siebie. Trzymanie w tangu jest mocne i ma agresywny wygląd. Tango ma przypominać kłótnię małżonków. Jego dramaturgia musi mieć gwałtowny charakter, pełen zaskakujących zmian kierunków
i obrotów oraz szybkich ruchów głowy.

Organizatorami wieczorów z tangiem argentyńskim byli członkowie stowarzyszenia zrzeszającego miłośników tanga, którzy w Warszawie prowadzą warsztaty i lekcje nauki tego tańca w Akademii Tanga Argentyńskiego. Jan Woźniak z żoną Polą Policzkiewicz - Woźniak stworzyli "Tangoladę", która popularyzuje tango w całej Polsce, a ostatnio także w Kazimierzu Dolnym.

- Teraz jest to też nasze miejsce - mówi Jan Woźniak, który zauroczony magią Miasteczka, zakupił tu domek. - Postanowiliśmy zorganizować w Kazimierzu warsztaty tanga i szukaliśmy miejsca, aby wieczorami te kroki, których się uczymy, gdzieś przećwiczyć. – Szukając, znaleźliśmy właśnie restaurację "Kwadrans", która jest do tego idealna. Można zająć część parkietu, nie zajmując jednocześnie sali dla gości. Poza tym wspaniały klimat do tańca, jest tu bardzo przyjemnie, a my jesteśmy bardzo miło ugoszczeni - dodaje Jan Woźniak.

I tak tango przywędrowało do Kazimierza i do restauracji "Kwadrans" na Sadowej.

- Pierwszy raz odbywają się u nas takie wieczory z tańcem. Chcieliśmy po prostu spróbować czegoś nowego, no i się udało - mówi Aneta Marciniak, właścicielka restauracji "Kwadrans". - Być może podobne wieczory będą miały miejsce w przyszłości.

Goście, odwiedzający restaurację, z zainteresowaniem obserwowali tańczące na parkiecie pary. Jednak nie było odważnych, którzy chcieliby się przyłączyć. Jak twierdzą organizatorzy, tango wcale nie jest trudnym tańcem, jednak trzeba znać chociaż podstawowe kroki, żeby wyjść na parkiet.

Właściciele Tangolady obiecują, że podobne warsztaty tanga odbędą się w Kazimierzu nad Wisłą także w przyszłym roku. Może wtedy parkiet w Kwadransie zapełnią nie tylko mistrzowie, a tango z Kazimierzem zatańczą również amatorzy.

Fot. Mateusz Stachyra

Skomentuj


Mapa

Restauracje

Restauracja KWADRANS


Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę