Komentarze
Nietrudno było zauważyć w ostatni weekend, szczególnie w sobotę, wzmożoną aktywność policji w Kazimierzu. Na Rynku czy nad Wisłą policjanci pytali o nietypowo wyglądających przechodniów, pozostawione bez opieki bagaże czy paczki. Zaglądali nawet do koszy na śmieci. Cały dzień patrolowali najbardziej uczęszczane w Miasteczku miejsca. Czego szukali policjanci w Kazimierzu?
- Działania prowadziliśmy przez cały weekend, ale głównie w sobotę. Miały one charakter wyłącznie prewencyjny – mówi Ewa Rejn – Kozak rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Puławach. – Miały na celu zapobieganie, ale też wczesne wykrycie wszelkich zagrożeń związanych z atakami terrorystycznymi. Były spowodowane przede wszystkim ostatnimi wypadkami w Hiszpanii. Nie wykryto żadnych zagrożeń, nie mieliśmy też takich informacji. Była to akcja wyłącznie prewencyjna. Nie mamy informacji, żeby coś niepokojącego na terenie powiatu puławskiego, w tym Kazimierza Dolnego się działo, niemniej jednak prewencyjnie działamy, przez cały czas jesteśmy wyczuleni na wszelkie sygnały, na wszelkie okoliczności. Nic złego się nie dzieje.
Mieszkańcy Kazimierza są zadowoleni z tej akcji. Podkreślają, że dawno już w Miasteczku nie było takiego porządku. Z Rynku zniknęły parkujące tam wbrew zakazom motocykle, przejazd aut pod pocztą odbywał się płynnie, gdy pojawiały się korki, od razu interweniował stojący przed budynkiem poczty policjant.
- Bardzo ładnie to wyglądało – mówi jeden z mieszkańców. – To było chwalebne i przykładowe. Takie działania policji powinny być prowadzone co weekend. Wtedy byłoby super!
Było super, bo była policja. Ale przecież wystarczy czytać znaki i się do nich stosować. Wtedy też będzie super i bez pana policjanta.
Skomentuj
Dodawanie komentarza
Trwa dodawanie komentarza. Nie odświeżaj strony.
Dodane komentarze (6)
-
uffChyba w odniesieniu do kierowców to prewencja, bo się nie odważyli..., a jeśli chodzi o wczesne wykrywanie zagrożeń to raczej przedwczesne (na szczęście), bo nic nie wykryto. A w niedzielę to prewencję zastąpił deszcz.
-
Redakcja@kazimierzak: chodziło mi o zwykłe przestrzeganie prawa, wtedy nie będzie parkowania, gdzie popadnie, tylko tam, gdzie to dozwolone. Wiem aż za dobrze, jaka jest w Kazimierzu praktyka, a dzieje się to właśnie dlatego, że prawo jest nierespektowane ;-(
@Rycho: proszę zwrócić uwagę, że mieszkańcy mówią, ze przy okazji tej prewencji antyterrorystycznej w Kazimierzu poprawił się porządek: ludzie zaczęli parkować tam, gdzie jest dozwolone. I o tym też w tekście jest :-)-
RychoSzanowna "Redakcjo" - ..mieszkańcy mówią..." - a ja ( również mieszkaniec ) mówię, że działania "prewencyjne" antyterrorystyczne policji nie są od wyręczania policji w egzekwowaniu przestrzegania przepisów drogowych. Odnoszę wrażenie ( co wynika z tekstu - ..." . Nie mamy informacji, żeby coś niepokojącego na terenie powiatu puławskiego, w tym Kazimierza Dolnego się działo...") , że miały one na celu wzbudzanie w nas obywatelach poczucia zagrożenia, wręcz strachu
-
-
kazimierzak"Ale przecież wystarczy czytać znaki i się do nich stosować. Wtedy też będzie super i bez pana policjanta." Pani Anno jest Pani związana z Kazimierzem od lat i dobrze wie że arogancja turystów jest bardzo duża i znaki im w tym nie przeszkadzają. Jak nie będzie widocznej policji to będą parkować gdzie popadnie. Ten problem dotyczy większości turystycznych miejscowości a jedynym rozwiązaniem jest policyjna prewencja.
-
Rychotylko pogratulować czytania ze zrozumieniem - tzw. prewencja miała dotyczyć zagrożenia terrorystycznego, a nie przestrzegania przepisów drogowych.
-
-
miłe toCzy sprawdzali kościoły z uwagi na to, że są miejscami największych zgromadzeń w niedzielę. Swoją drogą niesamowite, że na pokazówkę wybrano nasze miasteczko, czy telewizje to zrelacjonowały?
-
turystaJest lepiej. Dwa lata temu w Boże Ciało ruchem na Senatorskiej kierował "policjant" w komży. W tym roku w Boże Ciało ruchem na Senatorskiej kierował policjant w mundurze.
-
Rycho"prewencyjnie" ? coś mi tu pachnie próbą potęgowania w obywatelach poczucia zagrożenia, strachu .
-
pijany znad GrodarzaMasz rację. To czysta głupota. Nieuzasadnione potęgowanie zagrożenia jest ZAGROŻENIEM.
-
Tolo@ Pijany z Grodarza. W USA na każdej torebce foliowej jest ostrzeżenie aby dzieci nie zakładały ich na głowę bo mogą się udusić. W każdym samochodzie osobowym - w Polsce - na szybach powinien być trwały i duży napis zabraniający dzieciom opuszczania/podnoszenia ich bo mogą wypaść.
-
@Rycho: proszę zwrócić uwagę, że mieszkańcy mówią, ze przy okazji tej prewencji antyterrorystycznej w Kazimierzu poprawił się porządek: ludzie zaczęli parkować tam, gdzie jest dozwolone. I o tym też w tekście jest :-)