W mroźny sobotni wieczór 4 grudnia w budynku SARP-u przy kazimierskim Rynku odbył się spektakl, który zaledwie kilka dni wcześniej miał swoją premierę w Lublinie. O czym mowa? O „Sztukmistrzu z Lublina”.
„Sztukmistrz z Lublina” to religijno-obyczajowa opowieść o tradycji, wierze i rytuałach żydowskich. Recenzenci opisują spektakl przygotowany przez lubelski Teatr NN jako magiczny i metafizyczny, którego główny bohater Jasza, jak demiurg, wyzwala umarły świat po to, by raz jeszcze przeżyć życie.
W przedstawieniu na podstawie powieści Isaaka Bashevisa Singera, w adaptacji i reżyserii dyrektora Teatru NN w Lublinie Tomasza Pietrasiewicza we wnętrzach kazimierskiego Domu Architekta SARP wystąpił Witold Dąbrowski.
To nie pierwsze gościnne występy lubelskiego Teatru NN w Kazimierzu. Warto wspomnieć wystawiane tu monodramy takie jak choćby „Opowieści z Bramy”, „O tym, jak Fajwł szukał samego siebie” lub „O tym jak Szlemiel robił interesy” wykonywane czy to przy okazji Festiwalu Muzyki i Tradycji Klezmerskiej czy to przy okazji Ogólnopolskiego Turnieju Nalewek, czy to w końcu… bez okazji. Zawsze jednak historie Teatru NN przekazywały z humorem proste, ale jakże głębokie prawdy o życiu, dostarczając publiczności okazji do rozrywki i zadumy.
Skomentuj
Dodane komentarze (2)
-
Byłem przekonany ,że będziemy gościć w Kazimierzu sztukmistrza z Lublina ( chodzi o Palikota)
-
ale warunki widze ze spartanskie, jak w tramwaju siedza widzowie