Z całego serca dziękuję za oddanie na mnie głosu! Do zwycięstwa w I turze zabrakło mi tylko ok. 2% głosów. Blisko 48 % - owe Państwa poparcie świadczy o tym, że doceniacie moją pracę i kierujecie się nie tylko sympatiami i emocjami, ale przede wszystkim mądrością i myślą o przyszłości. Przy oddaniu głosu w II turze pamiętajmy: Burmistrz nie jest do lubienia, tylko do robienia!
Jestem kazimierzakiem. Moje dzieci są kazimierzakami. Tak jak wszystkich Państwa, sprawy Kazimierza dotyczą bezpośrednio mojej rodziny i mnie. Kazimierz to dla mnie nie tylko czteroletnia kadencja, lecz przede wszystkim przyszłość naszych rodzin.
Mieszkańcy naszej gminy to ludzie bardzo zaangażowani społecznie. Wszystkim, którzy startowali do Rady Miejskiej gratuluję odwagi i determinacji! Składam wielkie wyrazy uznania nowo wybranym Radnym. Wierzę również, że ci wszyscy wartościowi ludzie, którzy startowali w wyborach, a nie zasiądą w Radzie Miejskiej, zechcą nadal wykorzystywać swój potencjał do wspólnych działań na rzecz gminy. Bez względu na to, jak nazywały się nasze komitety wyborcze – wszystkim nam zależy na tym samym, a emocje towarzyszące wyborom nie mogą mieć wpływu na naszą współpracę.
Dziękuję Państwu, że nie dajecie wiary plotkom i sensacjom, które pojawiły się podobnie jak przy poprzednich wyborach i podobnie jak poprzednio są nieprawdziwe. Nie idźmy wzorem polityki ogólnopolskiej i nie dajmy się podzielić na wrogie obozy! Mieszkamy zbyt blisko siebie, spotykamy się zbyt często na ulicach i w sklepach, żeby te wybory miały nas poróżnić!
Przy oddaniu głosu w II turze pamiętajmy: Burmistrz nie jest do lubienia, tylko do robienia!
Grzegorz Dunia