Na szczęście rządzący zmienili decyzję. Wicepremier i minister rozwoju, pracy i technologii Jarosław Gowin poinformował na Twitterze, że protokół sanitarny dotyczący korzystania ze stacji narciarskich został dopracowany, a stoki będą zimą otwarte.
Właściciele stoków i narciarze odetchnęli z ulgą. Choć jak większość z nich przyznaje, mimo zapowiedzi rządu o zamknięciu ośrodków, nie przerwali przygotowań do otwarcia stoków. Bo jak mówią, do sezonu przygotowuje się przez cały rok, nie na kilka tygodni wcześniej.
Ośrodki narciarskie położone w Kazimierzu Dolnym i najbliższej okolicy także przygotowują się do otwarcia.
- Będziemy działać w ścisłym reżimie sanitarnym – mówi Marcin Świderski, właściciel Stacji Narciarskiej Kazimierz. - Choć u nas, w ośrodkach z wyciągami orczykowymi, nie zmieni się wiele w pracy wyciągów. Będą nas obowiązywały tylko obostrzenia dotyczące działalności gastronomicznej czy pracy wypożyczalni sprzętu narciarskiego.
Jak czytamy w wytycznych opublikowanych przez Ministerstwo Rozwoju, Pracy i Technologii, a przygotowanych we współpracy z Głównym Inspektoratem Sanitarnym, podczas korzystania z wyciągów i kolei linowych konieczne jest zasłonięcie ust i nosa. Wyciągi i koleje linowe będą mogły funkcjonować z przepustowością nominalną, w przypadku, gdy miejsca zajmować będą osoby zamieszkujące w jednym gospodarstwie domowym lub mające wspólny nocleg lub wspólnie podróżujące do stacji turystyczno - narciarskiej.
Właściciele ośrodków narciarskich powinni podjąć działania pozwalających na zachowanie odstępów pomiędzy klientami w kolejce do wyciągu czy kolei linowej np. odgradzanie szarfami, wyznaczanie „tuneli” dojścia, wyznaczanie punktów, w których mogą przebywać klienci itd.
Wśród zasad bezpieczeństwa epidemicznego w ośrodkach narciarskich pojawiają się też zapisy mówiące o tym, by podzielić tereny narciarskie na odrębne strefy obejmujące stoki narciarskie, ośrodki noclegowe, wypożyczalnie i punkty restauracyjne czy rozmieścić na terenie ośrodka narciarskiego stacji dezynfekujących z płynem do dezynfekcji rąk dostępnych dla gości.
Zalecana jest także sprzedaż karnetów bezobsługowo, tj. poprzez platformy online lub w biletomatach oraz umożliwienie płatności bezgotówkowych we wszystkich punktach usługowych, kasach biletowych, sklepach oraz wypożyczalniach na terenie stacji turystyczno-narciarskiej. Dodatkowe restrykcje dotyczą również wypożyczalni.
- Wypożyczalnia będzie działała w trybie ograniczonym – mówi Marcin Świderski. - Osoby chcące wypożyczyć sprzęt narciarski będą wchodziły do pomieszczenia pojedynczo, a kolejka będzie się znajdowała na zewnątrz. Sprzęt narciarski będzie dezynfekowany po każdym użyciu.
Spore zmiany dotyczą także punktów gastronomicznych, gdyż posiłki i napoje będą wydawane tylko na wynos. Mimo tych wszystkich zmian, właściciele ośrodków narciarskich już czekają na odpowiednią pogodę, by rozpocząć naśnieżanie.