Noc Kupały, zwana powszechnie sobótkami obchodzona jest w najkrótszą noc w roku. Obchody te zapoczątkowali jeszcze Słowianie i do dziś obrzędy te są pielęgnowane. Jak noc świętojańska wygląda w XXI wieku?
Sobótki to słowiańskie święto związane z letnim przesileniem Słońca i obchodzimy je w najkrótszą noc w roku. Przeprowadzane w jej trakcie zwyczaje oraz obrzędy miały zapewnić świętującym Słowianom zdrowie i urodzaj. Podczas tej magicznej nocy rozpalano ogniska, w których palono zioła, odbywały się też różnego rodzaju wróżby i tańce. Dziewczęta niegdyś puszczały w nurty rzek wianki z zapalonymi świecami, by wywróżyć sobie zamążpójście. Uczestnicy obrzędów skakali przez ogniska i tańczyli, co miało pomóc w oczyszczeniu i ochronić przed złymi mocami oraz chorobą. Ciekawostką jest też to, że tej nocy składano ofiary z drobnej zwierzyny, ptactwa i ziół. Palenie tych ofiar miało na celu zapewnienie urodzaju i płodności zarówno u ludzi, jak i u zwierząt.
Tradycje te przekazywane były z pokolenia na pokolenie, dzięki czemu przetrwały do dziś. Być może obecnie nie traktujemy tych wróżb tak dosłownie jak kiedyś, ale najważniejsze jest to, że staramy się pielęgnować ten zwyczaj do dziś. W roku bieżącym, z racji tego, że mamy rok przestępny, sobótki odbędą się w nocy z 23 na 24 czerwca.
W Zagrodowej Osadzie w Uściążu o godzinie 17.00 odbędzie się widowisko „SOBÓTKA" na podstawie utworu Jana Kochanowskiego. Spektakl przedstawią dzieci ze Szkoły Podstawowej w Słotwinach. Po widowisku organizatorzy przewidzieli zabawę.
W Mięćmierzu natomiast zaprasza na „Świętojanki” organizowane przez tutejsze Koło Gospodyń, zarówno wiejskich, jak i miejskich. Start imprezy o godzinie 19.00.
- Przewidziane cuda wianki, tańce i swawole pod studnią i nad Wisłą – czytamy w zaproszeniu na sobótkowe święto do Mięćmierza. – Zapraszamy przyjaciół i przyjaciół przyjaciół oraz znajomych Królika na świętowanie świętojanek.
Nałęczów organizuje w tym roku widowisko zatytułowane "Noc świętojańska" w wykonaniu Teatru Ognia oraz tancerek z nałęczowskich i bełżyckich grup tanecznych. Impreza rozpocznie się o godzinie 21.30 w Parku Zdrojowym w Nałęczowie.
Podobna impreza odbędzie się w Opolu Lubelskim. Tam, na kąpielisku miejskim, o godzinie 19.30 rozpocznie się "Opolska Sobótka". Na drugim stawie przy ul. Rybackiej rozpalone zostaną ogniska i lampiony. Tradycje nocy świętojańskiej oraz wróżby sobótkowe dotyczące ognia i wody przypomną nam dzieci i młodzież z Dziecięcego Zespołu Tańca Ludowego "Powiśloki". Będzie też wicie wianków i puszczanie ich na wodę. A na koniec imprezy wypuszczone zostaną w górę płonące lampiony. Potem rozpocznie się zabawa ludowa, której towarzyszyć będzie koncert kapeli Drewutnia.
Uroczyste obchody „Nocy Świętojańskiej" będą miały miejsce również w Wolicy, w gminie Karczmiska. O godzinie 19:00 rozpocznie się tam widowisko nawiązujące do tradycji Nocy Świętojańskiej, każdy uczestnik będzie mógł upleść własny wianek, wziąć udział w Sobótkowym Biesiadowaniu oraz w poszukiwaniu kwiatu paproci.
Skomentuj
Dodane komentarze (23)
-
od[pisałem, ale wykreslono. Jak zwykle?
-
pijany jak chcesz wiedzie to była pani sekretarka z urzędu gminy z mężem
-
Podatek od powierzchni domu wykorzystywanej biznesowo (ten najwyższy)płacę od powierzchni, jaką zgłosiłem.Frekwencja nie ma nic do rzeczy.
Podatek rolny i leśny to może niewielka kwota, ale pomnóż przez liczbę ha w gminie (72,49 km kw. = ? ha).
Polisa, którą mam jako przedsiębiorca nie jest mirażem.Korzystałem z niej jak goście zniszczyli mi wyposażenie pokoju - warunek:szkoda nie może być anonimowa.Kto melduje gości jak należy nie ma z tym problemu.
Mam jeszcze skakać nad ogniskiem?
Na zdrowie to lepiej golnąć niż pakować się w dym.
Przesilenie letnie to noc 21/22.06.czyli noc Kupały, potocznie sobótka.
W roku przestępnym wypada 22/23.06.
23/24.06. to noc świętojańska (wigilia św.Jana) czyli bardziej świeczka niż ogarek. -
O, ukazało sie wczesniejsze. Jednak SIŁA WYŻSZA zadziałala.
-
To niby dlaczego powstają nowe hotele, pensjonaty, ogrodki piwne?
Opowiedzialem więcej , ale zostałem skasowany. Dlaczego?. Bozia wie.
Bozia - Diabel, świeczka - ogarek. To MUSI WSPOŁISTNIEĆ. W przeciwnym wypadku nie byłoby WIARY i OBRZEDU. -
Nie myle się. Gdyby nie FREKWENCJA to:
- nie byłoby ogrodkow piwnych /, podatek od zajetej powierzchni/,
- nie byloby pnsj0onatow / podatek od nieruchomości/
Wymienila/e/ś jeszcze podatek rolny. Humor satyra. Toć to same NIEUZYTKI, a kwota z ha oscyluje w granicach 5 zł.
"Polisa chroni". Niby tak, ale z chwila nieszczęścia staje się ona mirażem.
"Kościol katolicki" . Jest religią, jak ongioś bywało nim Pogaństwo. Bog, Stworca jest Jeden, a religii multum. Nawet "katolicki" Natanek coś wykombinował. -
A to się @pijany mylisz okrutnie...
Podatek rolny i od nieruchomości wpływają niezależnie od koniunktury.
Podobnie opłaty za pozwolenia rozmaite.
A udział w Nocy Kupały (spontaniczny) zostawmy tym, którzy lubią gusła.
Nawet prastare zwyczaje i obrzędy mają ograniczona liczbę fanów i na tym koniec. Od nieszczęść chroni polisa,od wysokości plonu ważniejsza jest cena skupu, zdrowie zależy od trybu życia i dostępności lekarza a zamążpójście wcale nie jest w zamiarze wielu singielek.
No to po co skakać nad ogniem i zaśmiecać rzeki?
Kościół katolicki nie mogąc wykorzenić pogańskiego zwyczaju zasymilował go ze swoją obrzędowością ustanawiając patrona św.Jana a święto w wigilię czyli 23 czerwca.
Tak oto mamy Panu Bogu świeczkę i diabłu ogarek. -
Dekret nie, ale kondycja finansowa Urzedu, a więc place urzednikow i gaża RADNYCH uzalezniona jest JEDYNIE od TURYSTYCZNEJ FREKWENCJI. Czyzby tego nie wiedzieli?>
Podobna sytuacja z nauczycielami. Wysyłaja Oni swoje pociechy do Pulaw, a pensji żadaja od Burmistrza. -
Udział w imprezach jest dobrowolny i nie ważne czy jest się pracownikiem czy nie.
Na szczęście jeszcze pracownicy mogą mieć wolny "fajrant" i spędzić go jak kto woli.Nawet w łóżku lub oglądając kiepskie seriale.
A taki udział "na komendę" to miałby być płatny jak godziny pracy czy wolne do odebrania?
A cóż to za nowy "trend", aby wszyscy świętowali, bo inni świętują?
Dekret jakiś wyszedł? -
zabiłeś mi ćwieka. Faktycznie. Należy zadać pytanie :"Czemu a właściwie komu on służy?" Obserwowałem Tych i Tych.
Te pierwsze Panie:
- spocone przy grillu, niosace wypieki i inne wyroby ze swoich domostw, zachecajace gości do poczęstunku i to PRZY CAŁKOWITEJ BEZINTERESOWNOŚCI.
te drugie Panie:
w zwiewnych strojach, witajace przyjezdnych, degustujące z przyjezdnymi poczęstunek Tych pierwszych, zachwycone nastrojem panujacym w Mięćmierzu, w ktorym notabene przebywają okresowo.
Swoja droga każda organizacja ma " witajach i pracujących". Inaczej sie nie da. Reasumujac uważam, ze pomysł i wykonanie przednie. Jedynie żal, że pracownicy Urzedu, Radni miasteczka na wskroś turystycznego, nie uczestniczą w obrzedzie Sobotki. Czyzby bali sie Wielebnego./ święto pogańskie/. To ostatnie stwierdzenie to oczywiście żart / wiem, ze kiepski/ bo nasz Proboszcz to zacna postać. -
pijany znad grodarza nie jestem profesorem ani nie mam awersji do gospodarzy zwłaszcza z Mięćmierza ,Szkoda mi tylko że tak się dali w butelkę nabić i wierzą w ten sojusz .Czemu a właściwie komu on służy? wygodzie profesorów czy tubylców? Czym się dali uciszyć i po co? co mają do gadania we własnej osadzie? NIC!!! tańczą tak jak im zagrają .
Szalom Alejhem pijany ! -
Wprost przeciwnie niż w USA gdzie kazdy jest dumny ze swojej flagi domy są często udekorowane kilkoma flagami. Nie jest to dla amerykanina czymś dziwnym .W Polsce jak wywieszasz flagę to jesteś postrzegany jak oszołom , dziwak i bądz pewny że za plecami cię wyśmieją i ''obgadają''.
Jeśli chodzi o imprezy sobótkowe to odbyły się w innych miastach Polski i to z pokazami sztucznych ogni .
U nas oczywiście jest zakazane to co gdzie indziej jest nieodłącznym elementem fety , ogolnej zabawy mieszkańców i zaproszonych gości.
Kiedys lata temu nie tak wyglądał wieczór sobótkowy w Kazimierzu .
Teraz pies z kulawą nogą tu nie zagląda bo i po co ?
Na portalu niestrudzona Pani Ania zachęca i pokazuje atrakcyjne trasy na wycieczki rowerowe i piesze a co władze miasta zrobiły aby zachęcić turystów? Pieniądze na ''propagandę'' powinny trafić w inne ręce.
Jedynie zaglądając tu na portal turysta dowie się co ma zrobić z czasem w miasteczku .
Jak to możliwe że strona UM nie zawiera niczego poza mało ważnymi informacjami . -
bo Kazimierz jest takim miastem co nic nie oferuje i nic nie robi bo po co jak ktoś inny coś możne zrobić nawet podczas mistrzostw Europy zachęcają w Polsce do wywieszani Nlagi Narodowej a przed urzędem pustka
-
nie dołożyłem ci pijany, ale było tam tak naprawdę około 100 osób i większości warszawka i zastanawiajcie jest to ze ci bogacze nie kwapili się do wrzucania do puszki a jedzonko było smaczne
-
A PANI Kubiś- Arbuz nic nie przygotowała .Kazimierz nie miał nic do pokazania?
-
znowu minio mi DOŁOŻYŁ. Inteligentny facet.
-
A tak na marginesie co było co się odbyło w samym kurorcie drodzy włodarze i animatorzy?
-
może z trzydzieści a nie trzysta za dużo wypiłeś pijany
-
Było pięknie. " Przewineło" się okolo 300 osob, a każda z nich podchodziła do biesiadnych stołów i raczyła sie, a bylo czym. Liczę, że każda z Tych osób widziala stojaca puszkę na pieniążki, chociaż..., też widziałem.
Nie widziałem Włodarzy Kazimierza, a i p. Kazimiery też nie widziałem.
JUREK to chyba ROBOTNIK, co to "chłopstwa" nie lubi, a i awersję żywi do "profesorów". Może On to oblany, z nauk politycznych student, czy co. -
Profesory nawet namówiły chłopstwo żeby zakazać jezdzić samochodem po Mięćmierzu coby mogły se łodpocąć po tej Warsiawie .
Postawiły znak zakazu i tera trza chodzić na piechty.
Podatek rolny i leśny to może niewielka kwota, ale pomnóż przez liczbę ha w gminie (72,49 km kw. = ? ha).
Polisa, którą mam jako przedsiębiorca nie jest mirażem.Korzystałem z niej jak goście zniszczyli mi wyposażenie pokoju - warunek:szkoda nie może być anonimowa.Kto melduje gości jak należy nie ma z tym problemu.
Mam jeszcze skakać nad ogniskiem?
Na zdrowie to lepiej golnąć niż pakować się w dym.
Przesilenie letnie to noc 21/22.06.czyli noc Kupały, potocznie sobótka.
W roku przestępnym wypada 22/23.06.
23/24.06. to noc świętojańska (wigilia św.Jana) czyli bardziej świeczka niż ogarek.