Sąsiedzi upamiętnili sąsiadów

Skomentuj (11)

zobacz więcej (14)

Kazimierzacy upamiętnili 77. rocznicę zagłady społeczności żydowskiej Miasteczka. Jak sąsiedzi sąsiadów.

77 lat temu 27 marca 1942 r. z Kazimierza Niemcy wyprowadzili pierwszą grupę Żydów, najpierw do Opola Lubelskiego, a później do obozu w Bełżcu i Sobiborze. Tę smutną rocznicę od trzech lat upamiętniają kazimierzacy w marszu milczenia.

- Spotykamy się tu dzisiaj, żeby wspominać sąsiadów, którzy byli tu kiedyś z nami: tego szewca, który szył buty, krawca, przewoźnika, tragarza, dzierżawcę kazimierskich sadów… To jest główny cel naszego spotkania: my mieszkańcy Kazimierza pamiętamy o nich – mówił podczas uroczystości upamiętniających 77. rocznicę zagłady społeczności żydowskiej Kazimierza Marcin Pisula jeden z organizatorów.

Uroczystości rozpoczęły się na kirkucie modlitwą ekumeniczną z udziałem księży katolickich - ks. proboszcza Tomasza Lewniewskiego i o. Eliasza Hetmańskiego oraz księdza kościoła ewangelicko – metodystycznego Jarosława Batora, który po hebrajsku i po polsku odmówił kadisz za zmarłych. Następnie zebrani przeszli ulicą Lubelską – zapalając znicze przy macewie upamiętniającej pierwszy kirkut w Kazimierzu – pod synagogę, gdzie miała miejsce główna część upamiętnienia. Zebrani wysłuchali zarejestrowanej przez Ośrodek Brama Grodzka Tear NN w Lublinie relacji Icchaka Ruchlejmera, który jako ośmiolatek razem z mamą i siostrą uratował się z kazimierskiego getta, a także odczytanych przez pisarkę Maję Wolny i młodzież kazimierskich szkół wierszy izraelskiej poetki Agi Miszol uhonorowanej niedawno Międzynarodową Nagrodą im. Zbigniewa Herberta.
Przed lekturą poezji Maja Wolny, jedna z organizatorek uroczystości, przypomniała opublikowany ponad 30 lat temu w Tygodniku Powszechnym tekst „Biedni Polacy patrzą na getto” autorstwa wybitnego znawcy literatury Jana Błońskiego, który jako nastolatek był świadkiem Grossaktion Warsaw.
- Błoński w tym tekście przypomniał o nieprzyjemnym fakcie, że chociaż my Polacy nie jesteśmy w żaden sposób winni ludobójstwa, to jednak dokonało się ono na naszej ziemi, naznaczyło ją, ubrudziło, a kraj ojczysty – pisze Błoński – nie jest hotelem, w którym wystarczy sprzątnąć brudy po przypadkowych gościach – kraj ojczysty zbudowany jest przede wszystkim z pamięci. Inaczej mówiąc jesteśmy sobą tylko dzięki pamięci o przeszłości – mówiła Maja Wolny. – Kazimierz Dolny też nie jest takim hotelem, uprzątniętym miastem turystycznym, Kazimierz Dolny jest zbudowany z pamięci. Takie uroczystości jak dzisiejsza są świdectwem prawdziwego zaangażowania.
W uroczystości uczestniczyło wielu mieszkańców Kazimierza, wspólnie z przedstawicielami duchowieństwa i władz miasta wraz burmistrzem i radnymi.

 

Organizatorzy: Społeczny Komitet Organizacyjny (Maja Wolny, Marcin Pisula, Danuta Borzecka, Anna Soria)

Skomentuj


Dodane komentarze (7)

  • rebe
    Z całym szacunkiem dla ofiar i dla tych, którzy kultywują ich pamięć. Od Żydów można dużo nauczyć się m.in. głębokiej wiary przekładającej się na religijność i życie dążące do ideałów, poszukiwania mądrości Bożej, ale również praktyczności i adaptacji do okoliczności życia. Niemniej jednak nie wydaje mi się, aby słuszne było bezkrytyczne idealizowanie narodu żydowskiego i demonizowanie polskiego. Należy w jednym i w drugim szukać tego co dobre i szlachetne, przede wszystkim to zasługuje na pamięć.
    • Bobo frut
      Ani jednego słowa o PATRIOTYŹMIE. Dlatego żadnego Żyda nie było wśród Niezłomnych. Byli za to (i to licznie) w naczelnym aparacie terroru komunistycznego. Koniunkturalizm, konsumpcjonizm i kosmopolityzm to właśnie to ".....ale również praktyczności i adaptacji do okoliczności życia".
    • rebe
      Jeśli nie było to może dlatego, że zostali wymordowani w czasie wojny. A patriotyzm też winien być poddany Jedynemu Bogu wtedy można dokonywać dzieł walecznych i zwycięskich jak czynił to Jozue, Dawid, Machabeusze i inni bohaterowie. W przeciwnym wypadku dzieją się dramaty i tragedie.
  • baba
    Ej, Jaro. Ty tez jesteś zaczadzony? Wszystkiemu jest winien PiS/ Nawet Twojej złośliwości? Opanuj się. A smierć kazimierskich Żydów to pół śmierci miasteczka,
  • Jaro
    Piękne przypomniane słowa Pana Błońskiego i równie pięknie potwierdzone przez Panią Wolny.Zawstydza tylko znikoma obecność mieszkańców . Szkoda , że znaczna część społeczności tego pięknego miasteczka uległa szerzonej przez PiS obojętności by nie powiedzieć mocniej...wobec tragicznej historii naszych braci w wierze....Wielkie uznanie dla organizatorów i odważnych obecnych....
    Jaro
  • donald t.
    Żydzi w USA i Izraelu są bardzo wzruszeni takimi gestami Polaków dlatego zdecydowali się przejąć pożydowskie mienie tych, którzy nie pozostawili swoich spadkobierców.
    • Wojtek
      Panie Donaldzie T
      Dobrze byłoby by Pan zauważył, iż w tym geście upamiętniamy Tych ,których dotyczyła tragedia , a nie tych żyjących niekoniecznie prawych członków diaspory żydowskiej.... tutaj ironia jest niepotrzebna...
  • wścibski
    Z pejsami nie było?
  • pijany znad Grodarza
    Circa 1 procent. Pamięć ?.
    • pijany znad Grodarza
      Tak, o tej pamięci. Tylu ZNAMIENITYCH w Kazimierzu i okolicach . Wymienię: pani Staniszkis, pan Wołek. pan Aszkenazy , pan Sikora, pani redaktor/ emerytka/ z " Gazety Wyborczej"/ sorry. Zapomnialem nazwisko/. i nas i sami siebie zawstydzamy. Może NAJWYZSZY czas innych zawstydzić?.
  • Kazimierzanka
    Nie ma się co oszukiwać .Na 2600 mieszkańców przyszło kilkanaście osób i to tych których należało się spodziewać . Trzeba szczerze powiedzieć że mieszkańcy miasteczka nie byli zainteresowani tą rocznicą .Ani ci którzy mieszkają w pożydowskich domach ani ich sąsiedzi

Zobacz także

Najbliższe oferty specjalne

Poniżej znajdziesz listę obiektów gotowych udostępnić miejsca noclegowe dla osób z Ukrainy, szukających schronienia w naszym kraju. Skontaktuj się z właścicielem obiektu i uzgodnij szczegóły....
Zaplanuj razem z nami świąteczny wyjazd do dowolnego miejsca w Polsce. Poznaj oferty specjalne noclegów na Wigilię i Boże Narodzenie 2024.
Pokaż stopkę